Za 16 tysięcy ty chcesz kupić terenówkę? Dobre sobie... w tej cenie kupisz najwyżej kompatkowego suva, albo starego pickupa wypieprzonego przez jakiegoś vatowca.
Jak chcesz mieć bardzo dobre zdolności terenowe, to widzę tylko jedną możliwość - Suzuki Samurai, który oczywiście wygląda jak pudełko, jest zrobiony z papieru, zapewni warunki podróżne na poziomie taczki i weźmie na pokład 2 osoby... Na allegro znalazłem jednak jedną wersję Long (prawie jak A8, 7er, S long
)
http://otomoto.pl/oferta/suzuki-samurai ... p7Vwe.htmlFajnym autkiem jest również Suzuki Jimny. Z wyglądu również jest brzydki jak noc, ale jednocześnie jest zdecydowanie bardziej nowożytny pod względem wyglądu i technologi. Współczuję jednak wszystkim, którzy będą musieli jeździć z tyłu. Miejsca mniej więcej jak w wypełnionym po brzegi busem
Jak już jesteśmy przy marce Suzuki, to można kupić Vitarę... Nie jest to wersja Grand, która jest bardzo fajna i przy okazji nie stać Cię na to autko, ale zwykła Vitara spełni twoje wymagania. Niezbyt nowoczesna stylistyka, ciasny bagażnik w wersji 3-drzwiowej i dokuczliwa korozja. Rekreacyjne autko było popularne w wielu grajach, solidna konstrukcja i tyle. Na trasie wolne, w mieście brzydkie, precyzji prowadzenia te auto nie zna a do tego posiada uproszczony napęd 4x4, którego UWAGA część aut w ogóle nie ma!. Ma przekładnie redukcyjną, ale dzielność offroadową ma nieco gorszą od Samuraia czy Jimny-ego. Warto interesować się tylko wersjami benzynowymi. Diesle to kupa.
http://otomoto.pl/oferta/suzuki-vitara- ... y772D.htmlInteresowałeś się Hondą CR-V I? Terenówka z niej żadna, ale ma podwyższony prześwit. Zresztą - do czego ty potrzebujesz tego auta? Ono ma pracować? Coś przewozić? Strome podjazdy? Co to znaczy? Moja siostra potrafiła obniżonym passatem wbić się na budowę...