Fajnie się czyta to, jak GLC wyglądało od "środka". Doskonale pamiętam ten czas, gdy Siemkins na tdu.com.pl pojawił się ze swoim klubem, wtedy z uwagi na podupadające forum nie dawałem Wam miesiąca na przetrwanie. Po miesiącu nawet czasami się zastanawiałem, że całkiem nieźle się bawicie i mógłbym złożyć podanie - tak myślałem nad tym, ale ostatecznie zrezygnowałem z tego pomysłu. Dopiero w TDU2 odważyłem się zrobić krok do przodu.
Ciesze się, że wtedy postawiłeś na swoim i powołałeś GLC do życia. Tak samo się cieszyłem z tego, gdy tępiłeś cwaniaków na giełdzie.
Ostatnio zmieniony 05 lip 2018, 0:32 przez
Courius, łącznie zmieniany 2 razy.