Jak wam mija czas? Cóż, ja z lasu nie wychodzę, no może czasem nad wodę
Gdy zobaczyłem to foto zaraz pomyślałem o was. Siedzicie tam, nie ważne do końca w jakiej do końca aurze, naturze i ciśniecie lub nie, pewnie częściej nie w jakieś tam samochodówki dopóki nie wpadniecie w las czy cóś. W drzewo. Za Tor.
Przesyłam wam wspaniałe foto mojej znajomej z Baru nieopodal "mojego" portu by Sztorm Grupa aby nadać wam choć iskrę nadziei, że to minie - ten korona wstrząs. Zdjęcie idealnie ukazuje moment zeszłorocznego marcowego wieczoru jak ten dziś. Życie wciąż trwa...aczkolwiek znacznie wolniej...
Trattoria & Beach Bar nad Zegrzem
Jeśli zechcecie to mogę wam czasem podesłać foto z nad Zegrza, a na pewno wkrótce napiszę wam o ciekawym spotkaniu mnie - gościa od pickupa z gościem od serów. My dwaj przez przypadek spotkaliśmy się nieopodal granicy Litwy i Rosji