Ja tam nie wiem.
Syfik przy kupnie był na płukance i poprzedni właściciel podarował mi 5l castrola magnateca 10W40 i na takim oleju hanka śmigała przez cały okres moje użytkowania. Jak jeździłem tylko na benzynie to nie brała ani grama natomiast na LPG to konieczne były dolewki 100-200 ml na 10 000 km.
Omka zalana był półsyntetykiem GM (zalecanym przez producenta). Wymieniłem na ten sam przy przebiegu ok
7k km. Przez pół roku (ok 6k km) musiałem dolać jakieś 2-3 litry, pewnie przez te przepuszczające pokrywy zaworów. Teraz zmieniłem na magnateca i nic nie bierze.