Odpowiedz Posty: 74
Mapa - rozmiar w stosunku do innych gier
  • adamsky73

    Mapa - rozmiar w stosunku do innych gier

    autor: adamsky73 » 01 wrz 2016, 22:18

    Z tym odtworzeniem wyspy w TDU w 1:1 do rzeczywistości to nieźle odleciałeś. Jeśli masz nadzieję że będziesz kiedyś jeździł po Honolulu bez mapy tylko dlatego że jeździłeś w TDU to muszę Cię zawieść - to się mniej więcej tak miało do rzeczywistości jak TC do rzeczywistego USA. Wejdź na google i porównaj - na pierwszy rzut oka w miarę podobne, ale jak wejdziesz w szczegóły to sieć dróg jest baaaardzo uproszczona a ilość budynków pewnie 1:50 w stosunku do rzeczywistości. Owszem, są smaczki które dobrze definiują miejsce w którym jesteś i jeśli Hawaje widziałeś tylko na zdjęciach lub pocztówkach to się jarasz. Ale dla mieszkańców to musi być niezła siara że ktoś im wyciął 80% dróg w mieście :lol:
  • Awatar użytkownika
    4DDh
    Posty: 213
    Rejestracja: 13 lut 2015, 1:25
    Reputacja: 10
    Nick w TDU2: 4DDh
    uPlay: sYs_4DDh
    Otrzymanych polubień: 180
    Kontakt:

    Mapa - rozmiar w stosunku do innych gier

    autor: 4DDh » 01 wrz 2016, 22:46

    adamsky73 pisze:Sorry ale jeżdżąc w grze na zamkniętej przestrzeni (jak wielka by ona nie była) to w końcu jesteś na torze tylko dużym i o różnych konfiguracjach :lol: :rotfl:
    W sumie to cała Ziemia to wielki tor wyścigowy :-D

    I tak mam większy;) Tor wyścigowy znaczy się;)
    Obrazek

    A tak poważniej - mapa w TC ma sporo wad, chociaż powtarzalność mniejszych budynków (głównie domków) zacząłem zauważać dopiero po upgrejdzie grafiki w wildrunie - i do tego w nocy - powtarzalne wzory oświetlenia bardziej zwracały uwagę, niż wcześniej same obiekty.
    Niestety, dużo w kwestii ograniczeń technicznych mają do powiedzenia konsole, czy raczej ich limity możliwości - i pewnie jeszcze dosyć długo będziemy odczuwać ten problem - nie da się dokładać obiektów w nieskończoność:(
    Ostatnio zmieniony 01 wrz 2016, 22:46 przez 4DDh, łącznie zmieniany 2 razy.
  • Awatar użytkownika
    KatanaDriver
    Posty: 1326
    Rejestracja: 28 sie 2013, 20:40
    Medale: 2
    Reputacja: 44
    Imię: Kamil
    Hobby: Tworzenie Wideo
    Samochód: Nissan 350z
    Nick w TDU2: lolak55
    Klub: Brak
    :
    Barkowice 2017 Więcbork 2016
    Polubił: 792
    Otrzymanych polubień: 773

    Mapa - rozmiar w stosunku do innych gier

    autor: KatanaDriver » 01 wrz 2016, 22:59

    Adam, ale uwzględnij także czas w jakim w jakim powstawała produkcja. To jest ponad 10 lat różnicy! Do tego jeszcze daj lata rozpoczęcia tworzenia mapy. Gdyż podróż zapewne zaczęli na przełomie 2003-04 roku. Moje miasto w tym czasie się rozrosło dwu krotnie pomimo iż mieści się na wyspie, przy granicy. Nie inaczej jest z Honolulu jak i pozostałymi miejscowościami, a chodzi mi o sam kształt dróg.
    Z drogami jest taka sprawa, że te które są poprowadzone (w tamtym okresie) to są okej i o nie mi właśnie chodziło. Oczywiste jest, że nie da się całości przerysować, ale te które są poprowadzone wyglądają tak jak powinny.
  • adamsky73

    Mapa - rozmiar w stosunku do innych gier

    autor: adamsky73 » 01 wrz 2016, 23:30

    Jaki by nie był rozmiar mapy to ja już się nie mogę doczekać na zorganizowanie jakiegoś pierwszego forumowego konkursu w stylu Grozokonkursu :-D
    Jeśli gra będzie udostępniała możliwości rywalizacji sieciowej nie tylko na żywo z innymi graczami ale także udostępnianie tras itp. to ja będę zadowolony.
  • Awatar użytkownika
    BeliarPL
    Posty: 2629
    Rejestracja: 28 paź 2011, 16:07
    Medale: 1
    Reputacja: 6
    Imię: Wojtek
    Hobby: Fotografia
    Samochód: Świnka
    Nick w TDU2: wojtkiewicz389
    Steam ID: PendzoncyPierd
    Xbox Live: Pendzoncy1220
    Lokalizacja: Kraków
    :
    BTP 2015
    Polubił: 560
    Otrzymanych polubień: 725

    Mapa - rozmiar w stosunku do innych gier

    autor: BeliarPL » 02 wrz 2016, 0:09

    @KatanaDriver
    Od samego początku mapa w TDU była zupełnie inna od tej z rzeczywistości. Zapominasz o podstawowej rzeczy, to co bangla w świecie nie koniecznie zabangla w grze, bo jeśli na normalnych drogach masz limity prędkości do w najlepszym przypadku 100km/h to nie dasz rady, nawet w grze, pomykać z prędkością bliską czterokrotnie większą. I będziesz narzekał, że gra jest skopana i nie możesz śmigać z pełną prędkością. To jest naturalna kolej rzeczy i tego typu aspekty są upraszczane tak aby wszystkim się dobrze bawiło (wszak gry mają bawić). Inna sprawa, że z honolulu strasznie pojechali po bandzie i w porównaniu do map google wyglądało to po prostu słabo. Zresztą wystarczyłoby abyś zadał sobie trud wpisać w google grafika honolulu.
    Zrobię to za Ciebie:
    Obrazek
    Mała różnica w porównaniu z grą...
    Czy ktoś wtedy na to narzekał? Nie. Czy komuś przeszkadzała gęstość ruchu ulicznego jak u nas w latach 70-80? Nie.
    Bo to była pierwsza gra tego typu, nie było ludzi na ulicach, ruchu praktycznie nie było, wszystkie uliczki niby takie jak w rzeczywistości ale jednak zupełnie inne. Co z tego skoro nie było jeszcze takiej gry? Potrafiliśmy przymknąć oczy na wszystko co złe, łącznie z latającymi samochodami w hc albo przesadnie przyczepnymi w trybie normalnym, gdzie ktoś kto nauczył się fizyki mógł praktycznie wszędzie i wszystkim pakować się na pełnym gazie.
    A teraz? 10 lat minęło i wszyscy zdziadziali, zapomnieli jak fajnie się bawiliśmy w tak cholernie niedopracowanym TDU. I wszystko co nowe Was nagle gryzie, bo nie jest takie jakie sobie zamarzyliście. Fala hejtu na TC bo co? Bo powtarzają się domki? No proszę Was, gracie w samochodówkę czy Operation Flashpoint i będziecie się kryć przed nalotem i nie rozkminiacie czy dwa razy weszliście do tego samego domku czy jednak do innego? Czego tej grze brakuje? Wielkości mapy? Jest idealna, nie za duża, nie za mała. Wjeżdżając do jakiegoś charakterystycznego miejsca od razu można poczuć urok i tak trudną do uchwycenia magie tych miejscówek. Nie musisz czytać tabliczek aby wiedzieć gdzie się znajdujesz (o ile oczywiście interesujesz się choć troszeczkę podróżami i rozpoznajesz jakieś miejscówki w prawdziwym świecie np. na fotografiach). Model jazdy jest zły? A czego mu brakuje? Zdecydowanie częściej należy hamować niż w tak wychwalanym TDU... A, że zmieniają statystyki aut co chwile? A co to k&*w@ jest? SimRacing o złotą koronę internetu? Jakoś w TDU nie narzekaliście, że w każdej grupie był jeden killer który miażdżył resztę aut... Zluzujcie i odczytajcie intencje autorów. Tu dodatkiem są wyścigi a chodzi o samą przyjemność z przemierzania wirtualnych stanów. Chcesz się ścigać na poważnie? Złą ikonkę klepnąłeś... :wtf:

    A teraz do meritum. Ile było ścigałek z otwartym światem przed TDU? Kilka było, dlaczego żadna nie zapisała się w historii, nie spodobała się na tyle graczom aby coś po sobie pozostawić? Bo po 10 minutach jazdy miałeś wrażenie déjà vu. A po 20 minutach to nie było déjà vu tylko, cholera, przecież przed 2 minutami tutaj już byłem... Nudaaaaa.
    To samo było z pierwszym horizonem. Mapa wielkości 6 uliczek z TDU. Śmiechłem... Drugi horizon? Mały postęp. Udało im się zmieścić z 11-12 uliczek z TDU. Gratsy. A teraz najlepsze, najnowszy horizon na który tak się napaliliście? Nie trzeba być geniuszem aby patrząc na mapkę ogarnąć jej wielkość. W szczególności po doświadczeniach z TDU i TC. Ta mapa jest śmiesznie mała, jedna dzielnica we wcześniej wymienionych grach jest większa. Jeśli wydaje się Wam, że będziecie w tą grę pociskać tak jak niegdyś w TDU to się srogo mylicie... Cóż z 400 aut skoro nie ma gdzie tym jeździć? To tak jakbyś miał wszystkie rowery świata ale mógł na nich jeździć tylko dookoła jednego placu. Ile dni by Cię to bawiło?
    Twórcy TDU przyzwyczaili nas do innego postrzegania otwartego świata w samochodówkach, zagięli cały świat TDU a prawdziwą klasę pokazali w TC. Teraz Wasze wymagania są tak wysokie, że ta śmieszna mapka z Horizona odbije się Wam czkawką. Zróbcie sobie porównanie i spróbujcie przesiąść się teraz do któregoś z nowych NFS'ów z otwartym światem. Ile dni potrzebujecie aby zapamiętać każdy metr drogi? Maksymalnie tydzień. Reasumując, ten cały ubóstwiany Horizon będzie po doświadczeniach z TDU i TC jak przesiadka z 10'cio letniego Mercedesa do nowej, małej Kii ;) Będzie cieszyć przez dwa dni. Później zatęsknicie za wielkością i 'poziomem' poprzednika...

    Wiem, że dużo czytania, wiem, że gorzko... Cóż zrobić skoro to jest prawda?
    Ostatnio zmieniony 02 wrz 2016, 0:09 przez BeliarPL, łącznie zmieniany 2 razy.
  • Awatar użytkownika
    Trawa
    Posty: 891
    Rejestracja: 25 paź 2013, 16:17
    Medale: 1
    Reputacja: 12
    Samochód: Honda Accord VIII
    Steam ID: /id/tajskapulapka
    Lokalizacja: Sheffield, UK
    :
    Championship on Asphalt
    Polubił: 257
    Otrzymanych polubień: 614

    Mapa - rozmiar w stosunku do innych gier

    autor: Trawa » 02 wrz 2016, 1:16

    Mapa jest malutka, szkoda :/

    BeliarPL pisze: Fala hejtu na TC bo co? Bo powtarzają się domki?

    /offtop/
    bo fizyka pisana na kolanie, bo bug na bugu bugiem pogania, bo brak podstawowych rzeczy, bo tak reklamowane MMO nie ma żadnych funkcji MMO, bo 4 osoby w ekipie i 8 w sesji na tak zajedużej mapie i wiele wiele innych
    /offtop/
    Ostatnio zmieniony 02 wrz 2016, 1:16 przez Trawa, łącznie zmieniany 2 razy.
    Obrazek
  • Awatar użytkownika
    KatanaDriver
    Posty: 1326
    Rejestracja: 28 sie 2013, 20:40
    Medale: 2
    Reputacja: 44
    Imię: Kamil
    Hobby: Tworzenie Wideo
    Samochód: Nissan 350z
    Nick w TDU2: lolak55
    Klub: Brak
    :
    Barkowice 2017 Więcbork 2016
    Polubił: 792
    Otrzymanych polubień: 773

    Mapa - rozmiar w stosunku do innych gier

    autor: KatanaDriver » 02 wrz 2016, 1:33

    Wielki otwarty świat? Po co to komu? Nie ma gdzie jeździć? Nawet te 220km2 to jak dla mnie dużo. Przede wszystkim, dla mnie jazda to nie jest dotarcie z punktu A do B, nie wymyślam żadnych celów po kroju okrążenia mapy, czy przejechanie danej trasy. Po prostu wybieram auto i jadę dając z siebie. Fajnie jest sprawdzić jakieś nowe miejsce/mapę, ale zawsze na końcu i tak wracam na stare śmieci, przejeżdżając trasę/tor po raz enty. Uczucie przejazdu tego samego odcinka, w jak najlepszy sposób jest niezapomniany i z jakiegoś powodu mi się to nie nudzi. Tak samo jak dla wielu jazda w grach na torze. Dlaczego takie Gran Turismo, Assetto Corsa, czy Forza Motorsport, są takie popularne? Przecież tam "niema gdzie jeździć"! Mnie w grach obchodzi tylko to by, był odpowiedni dla mnie dobór aut, naturalny świat i przede wszystkim przyjemny model jazdy. Mapa może być tak mały jak w pierwszych NFS'ach z otwartym światem. Grając w te gry nie odczułem znudzenia. Później grając w NFS World widząc znajome drogi, się nad to cieszyłem. Powtarzałem tam wyścigi tysiące razy, jeździłem po tym "małym" świecie z bananem na twarzy i grał bym prawdopodobnie do końca istnienia tej gry, gdy by nie masa cheaterów, która nie dawał żyć.

    Wielkość dla mnie nie miała, nie ma i nie będzie miała znaczenia. Mam się w świecie gry poczuć jak u siebie, że to mój świat. Wybrać auto i jechać przed siebie pokonując nawet jeżeli jechałem tędy już setki razy.
  • Awatar użytkownika
    BeliarPL
    Posty: 2629
    Rejestracja: 28 paź 2011, 16:07
    Medale: 1
    Reputacja: 6
    Imię: Wojtek
    Hobby: Fotografia
    Samochód: Świnka
    Nick w TDU2: wojtkiewicz389
    Steam ID: PendzoncyPierd
    Xbox Live: Pendzoncy1220
    Lokalizacja: Kraków
    :
    BTP 2015
    Polubił: 560
    Otrzymanych polubień: 725

    Mapa - rozmiar w stosunku do innych gier

    autor: BeliarPL » 02 wrz 2016, 8:16

    W takim razie gratuluję wymagań odnośnie gier ;) Masz w czym wybierać aby dobrze się bawić. Ale niestety muszę powtórzyć to co już napisałem:
    BeliarPL pisze:...Tu dodatkiem są wyścigi a chodzi o samą przyjemność z przemierzania wirtualnych stanów. Chcesz się ścigać na poważnie? Złą ikonkę klepnąłeś... :wtf:

    Piszesz o poważnych grach traktujących o ściganiu się po torze, nie zauważasz, że to zupełnie inna liga? Można mieć ochotę szlifować swoje umiejętności na danej trasie i powtarzać ją tysiąc razy. Oczywiście, że tak. Ale nie o tym traktowało ani TDU, ani nie traktuje TC. Tam chodzi o swobodę i możliwość pojechania w 'nieznane'. Tak jakbyś wsiadł w auto i pojechał ku zachodzącemu słońcu, bez konkretnego celu. Po prostu sobie pojeździć.

    Oczywiście nie odmawiam nikomu sensu ścigania się po wyznaczonych torach, ba, uważam to również za świetną rozgrywkę/sport/coś bardzo poważnego ;) Wszak jest tyle imprez moto-sportowych i za każdym razem jest to widowisko i wydarzenie ;) Ale nawet twórcy wspomnianego przez Ciebie Gran Turismo dostrzegli pewien problem który ujawnia się wśród grających w ich grę po pewnym czasie. Wcześniej czy później dopadnie kogoś znużenie, skończą się auta do pojeżdżenia, skończy się to 'coś' co powodowało chęć gry, więc umieścili w swojej grze edytor tras ;)

    Większość ludzi jednak znudzi jeżdżenie wciąż po tych samych drogach, nawet nie chodzi o powtarzalność ale bardziej o to, że po 7 minutach jesteś w tym samym miejscu i nie pozostaje nic innego jak jechać jeszcze raz 7 minut i wylądować w tym samym miejscu. To jest trochę jakby obcięta gra z tylko jednym, dużym torem. Już lepiej by było tak jak zauważyłeś. Dać kilka-kilkanaście torów i móc od czasu do czasu zmienić otoczenie i zakręty ;)
    Ostatnio zmieniony 02 wrz 2016, 8:16 przez BeliarPL, łącznie zmieniany 2 razy.
  • Awatar użytkownika
    JSSD
    Posty: 54
    Rejestracja: 29 cze 2016, 22:27
    Medale: 1
    Reputacja: 5
    Imię: Daniel
    Hobby: Anime
    Samochód: Opel Astra H 1.8
    Nick w TDU2: daggerdaniel
    uPlay: daggerdaniel
    Xbox Live: daggerdaniel
    :
    Barkowice 2017
    Polubił: 39
    Otrzymanych polubień: 40
    Kontakt:

    Mapa - rozmiar w stosunku do innych gier

    autor: JSSD » 02 wrz 2016, 8:48

    BeliarPL pisze:...Tu dodatkiem są wyścigi a chodzi o samą przyjemność z przemierzania wirtualnych stanów. Chcesz się ścigać na poważnie? Złą ikonkę klepnąłeś... :wtf:



    Jeżeli błędy w grze to sama przyjemność , jak w przypadku The Crew to cóż , może ja nie rozumiem przyjemności z gry. Dla mnie zawsze najważniejsza będzie fizyka , a nie wielkość mapy. Trzeba też podkreślić , że duża ilość błędów w grach jest niewybaczalna i nie daje przyjemności z gry.
    Ostatnio zmieniony 02 wrz 2016, 8:48 przez JSSD, łącznie zmieniany 2 razy.
  • Awatar użytkownika
    Xarlith
    Administrator
    Administrator
    Posty: 2689
    Rejestracja: 03 sie 2011, 14:58
    Medale: 8
    Reputacja: 104
    Samochód: Solaris
    Nick w TDU2: Xarlith
    uPlay: Xarlith
    Steam ID: Xarlit
    Xbox Live: Xarlit
    Lokalizacja: Warszawa
    :
    Przysucha 2018 Barkowice 2017 Więcbork 2016 Szczyrk 2015 Bieliszów 2014 TorMania
    DAKAR DAKAR
    Polubił: 462
    Otrzymanych polubień: 651

    Mapa - rozmiar w stosunku do innych gier

    autor: Xarlith » 02 wrz 2016, 9:37

    Dobrze, ale rozmawiamy o rozmiarze mapy, w domyśle o liczbie kilometrów tras, a nie o błędach. Nic złego by się z Forzą nie stało gdyby jeszcze dwukrotnie powiększyli teren, tobie to bez różnicy, póki nie ma błędów, a dla innych 2x więcej zacieszu.

    Są osoby, takie jak Katana, testerzy samochodów, mechanicy, tunerzy, rajdowcy, którym rozmiar mapy kalafiorem zwisa, bo liczy się dla nich samochód bardziej niż trasa. Jest też druga grupa, turyści, w większości napiętnowani przez TDU, dla których liczy się podróż, zachody słońca i zapierający dech widok po przyjeździe do celu.

    Nie ma tu lepszych i gorszych. Ludzie są różni, gracze są różni. Spróbujmy się wzajemnie zrozumieć i będzie git.

    Mapa w Horizonie jest mała i kropka. Żadne usprawiedliwienia, że dzięki temu nie ma sztuczności i gra jest lepiej dopracowana tego nie zmienią.
    Obrazek
  • Awatar użytkownika
    4DDh
    Posty: 213
    Rejestracja: 13 lut 2015, 1:25
    Reputacja: 10
    Nick w TDU2: 4DDh
    uPlay: sYs_4DDh
    Otrzymanych polubień: 180
    Kontakt:

    Mapa - rozmiar w stosunku do innych gier

    autor: 4DDh » 02 wrz 2016, 9:38

    adamsky73 pisze:Jaki by nie był rozmiar mapy to ja już się nie mogę doczekać na zorganizowanie jakiegoś pierwszego forumowego konkursu w stylu Grozokonkursu :-D
    Jeśli gra będzie udostępniała możliwości rywalizacji sieciowej nie tylko na żywo z innymi graczami ale także udostępnianie tras itp. to ja będę zadowolony.


    Bodajże w filmie z gamesconu mówią o tym, że zawody które tworzysz są automatycznie dostępne dla znajomych - pewnie są jakieś ustawienia prywatności, ale spodziewam się czegoś jak w apexie czy starych shiftach/autologu - pewnie na dzień dobry można porównać wyniki ze znajomymi. Więc pewnie jakiś sposób na zmajstrowanie zawodów się znajdzie;)

    KatanaDriver pisze:Wielki otwarty świat? Po co to komu? Nie ma gdzie jeździć? Nawet te 220km2 to jak dla mnie dużo.
    (...)
    Wielkość dla mnie nie miała, nie ma i nie będzie miała znaczenia. Mam się w świecie gry poczuć jak u siebie, że to mój świat. Wybrać auto i jechać przed siebie pokonując nawet jeżeli jechałem tędy już setki razy.

    Skrócę, żeby nie rozciągać sztucznie;)
    Problem rozmiaru mapy, to przede wszystkim problem różnorodności i możliwych opcji - tutaj użyję porównania - jak długo grałbyś w cs'a, gdyby jedyną dostępną mapą był dust? Po 20 meczach znasz na pamięć, po kolejnych 40 nie możesz już patrzeć (zazwyczaj). A cs nie znudził się wielu osobom do tej pory, bo map jest jednak trochę więcej, co przy rotacji pozwala uniknąć właśnie znużenia tym samym. Ponownie przykład - w czasach gdy grałem w sYs najczęściej graną mapą w lidze ut był deck16 - większość osób które znałem ze sceny utkowej, mogłaby grać "na słuch" z zamkniętymi oczami, o ile tylko otrzymaliby informację gdzie się spawanowali. Podobny problem był z orgnizowaniem lanparty z q3 - na widok q3dm17 dostawałem torsji;)
    A przyrównując to do gier samochodowych z wyścigami na torach - zamiast rozmiaru świata kłania się ilość torów/kombinacji. Owszem, można jeździć cały czas po jednym - ale większość osób w pewnym momencie ma dosyć. I zmęczenie powtarzalnością po pewnym czasie wychodzi u prawie każdego.

    Na obecną chwilę z FH3 wiążę nadzieje na sensowny i działający kod sieciowy, który pozwoli się pościgać z innymi, i dużą ilość samochodów - TC chyba nadal pozostanie go-to-game jeżeli będę chciał włączyć i po prostu jechać przed siebie, "ku zachodowi słońca", bo w fh3 po 10 minutach będę musiał skręcić, bo skończyła się mapa;) (tutaj wtręt - TC zastąpiło w tym względzie TDU2). Przy czym, oczywiście gdyby ktoś chciał szaleć i zrobił mapę stanów czy europy w naturalnych rozmiarach, to bardzo możliwe, że marudzilibyśmy, że dojechać gdziekolwiek to koszmar.
    Podsumowując - rozmiar najważniejszy nie jest, ale ma znaczenie;) (brzmi jak porada dla początkującego aktora filmów wiadomej kategorii;). A w fh3 liczyłem trochę na ciut większą mapę - bardziej zbliżoną do oahu, niż, jak się okazuje, połowy ibizy.

    JSSD pisze:Jeżeli błędy w grze to sama przyjemność , jak w przypadku The Crew to cóż , może ja nie rozumiem przyjemności z gry. Dla mnie zawsze najważniejsza będzie fizyka , a nie wielkość mapy. Trzeba też podkreślić , że duża ilość błędów w grze jest niewybaczalna i nie daje przyjemności z gry.


    To nie jest tak, że błędów nie widzimy, albo udajemy, że ich nie ma - tdu1/2 też miało swoje kwiatki. Po prostu pewną ilość błędów da się tolerować, i mimo wszystko jeździć - vide Alan i jego perwersyjna przyjemność ze znęcania się nad graczami z Rosji w pvp;) Chociaż modelu jazdy chyba prawie nienawidzi;)
    A jeżeli chcesz tylko fizyki, to niestety - to trochę nie ta kategoria gier - podobnie jak z symulatorami lotu - ktoś kto gra w falcony/ił-2 czy fcs'a, będzie miał problem z modelem lotu choćby w armie, czy world of planes. Inny target, inny cel w grze, inne modele fizyki. Podobnie, w E:D do szału doprowadza mnie poł-newtonowski model lotu - statki mają masę, mają pęd itd, ale ze względu na kod sieciowy i jakiś dziwny urojony balans twórców, każdy ma też prędkość maksymalną (lol;), którą tak naprawdę da się przekroczyć tylko w swobodnym spadaniu na planetę z wysokim G. Ale na tą chwilę nie ma ani nic ciekawszego, ani czegoś, co oferowałoby równie duży i ciekawy świat.

    Meh, muszę się przestać tak rozpisywać w końcu.
    Edit: literówki.
    Ostatnio zmieniony 02 wrz 2016, 9:38 przez 4DDh, łącznie zmieniany 2 razy.
  • Awatar użytkownika
    JSSD
    Posty: 54
    Rejestracja: 29 cze 2016, 22:27
    Medale: 1
    Reputacja: 5
    Imię: Daniel
    Hobby: Anime
    Samochód: Opel Astra H 1.8
    Nick w TDU2: daggerdaniel
    uPlay: daggerdaniel
    Xbox Live: daggerdaniel
    :
    Barkowice 2017
    Polubił: 39
    Otrzymanych polubień: 40
    Kontakt:

    Mapa - rozmiar w stosunku do innych gier

    autor: JSSD » 02 wrz 2016, 10:18

    4DDh pisze:To nie jest tak, że błędów nie widzimy, albo udajemy, że ich nie ma - tdu1/2 też miało swoje kwiatki. Po prostu pewną ilość błędów da się tolerować, i mimo wszystko jeździć - vide Alan i jego perwersyjna przyjemność ze znęcania się nad graczami z Rosji w pvp;) Chociaż modelu jazdy chyba prawie nienawidzi;)
    A jeżeli chcesz tylko fizyki, to niestety - to trochę nie ta kategoria gier - podobnie jak z symulatorami lotu - ktoś kto gra w falcony/ił-2 czy fcs'a, będzie miał problem z modelem lotu choćby w armie, czy world of planes. Inny target, inny cel w grze, inne modele fizyki. Podobnie, w E:D do szału doprowadza mnie poł-newtonowski model lotu - statki mają masę, mają pęd itd, ale ze względu na kod sieciowy i jakiś dziwny urojony balans twórców, każdy ma też prędkość maksymalną (lol;), którą tak naprawdę da się przekroczyć tylko w swobodnym spadaniu na planetę z wysokim G. Ale na tą chwilę nie ma ani nic ciekawszego, ani czegoś, co oferowałoby równie duży i ciekawy świat.


    Dobrze ale nie da się mieć dużej mapy wraz z ciekawym światem. Jedyną grą która była w miarę duża to jest TDU2 , nawet jeśli ta gra miała lipną fizykę to i tak był 2 razy ciekawszym światem oraz przyjemniejszym. Co z tego że mapa The Crew jest duża , jak nudna i nie miała klimatu . Tak samo dotyczy wiele gier jak np: NFS Undercover. Coś trzeba zabrać , aby dać. Myślę że w przyszłości będzie tak gra która będzie duża mapa i ciekawa bez względu na fizykę.
    Ostatnio zmieniony 02 wrz 2016, 10:18 przez JSSD, łącznie zmieniany 2 razy.
  • Awatar użytkownika
    4DDh
    Posty: 213
    Rejestracja: 13 lut 2015, 1:25
    Reputacja: 10
    Nick w TDU2: 4DDh
    uPlay: sYs_4DDh
    Otrzymanych polubień: 180
    Kontakt:

    Mapa - rozmiar w stosunku do innych gier

    autor: 4DDh » 02 wrz 2016, 11:08

    JSSD pisze:Dobrze ale nie da się mieć dużej mapy wraz z ciekawym światem. Jedyną grą która była w miarę duża to jest TDU2 , nawet jeśli ta gra miała lipną fizykę to i tak był 2 razy ciekawszym światem oraz przyjemniejszym. Co z tego że mapa The Crew jest duża , jak nudna i nie miała klimatu . Tak samo dotyczy wiele gier jak np: NFS Undercover. Coś trzeba zabrać , aby dać. Myślę że w przyszłości będzie tak gra która będzie duża mapa i ciekawa bez względu na fizykę.


    Myślę, że tutaj troszeczkę przemawia w niechęć do TC i sentyment do TDU. Chociaż kwestia odbioru jest już oczywiście mocno personalna;)
    Ostatnio zmieniony 02 wrz 2016, 11:08 przez 4DDh, łącznie zmieniany 2 razy.
  • K911

    Mapa - rozmiar w stosunku do innych gier

    autor: K911 » 02 wrz 2016, 14:25

    Xarlith pisze:Są osoby, takie jak Katana, testerzy samochodów, mechanicy, tunerzy, rajdowcy, którym rozmiar mapy kalafiorem zwisa, bo liczy się dla nich samochód bardziej niż trasa. Jest też druga grupa, turyści, w większości napiętnowani przez TDU, dla których liczy się podróż, zachody słońca i zapierający dech widok po przyjeździe do celu.
    Nie ma tu lepszych i gorszych. Ludzie są różni, gracze są różni. Spróbujmy się wzajemnie zrozumieć i będzie git.
    Mapa w Horizonie jest mała i kropka. Żadne usprawiedliwienia, że dzięki temu nie ma sztuczności i gra jest lepiej dopracowana tego nie zmienią.


    Zapomniałeś jeszcze o 3 grupie, która łączy obie wspomniane przez Ciebie grupy ludzi :) (Takie osoby jak ja :) )

    A tak na poważnie. Ja rozumiem, że konsole mają pewne ograniczenia dlatego kwestie jak fizyka może kuleć ale nie trybie dlaczego wielkość mapy jest od tego uzależniana skoro wpływa ona tylko i wyłącznie na ilość GB zajmowanych na dysku. Siedzę w symulatorach od GT Legends poprzez Race 07 / GTR Evo /... aż po iRacing / rFactora / Assetto Corsę i czekam na grę, która będzie reprezentowała podobny poziom zacieszu i tego "profesjonalizmu tworzenia" jak wszystkie w/w tytuły...

    Co mam przez to na myśli ?

    Czasami nie mam ochoty zagrać w typowy hardcore-owy symulator (jak wspomniane wyżej tytuły) i szukam wtedy gry, która zadowoli mnie pod kątem dobrego arcade-u... Ostatnią taką grą było TDU (nie TDU 2, a TDU). Nie było to spowodowane tym, że następne gry tego typu były ogólnie złe (chociaż w wypadku The Crew w sumie jednak tak było) tylko przez nagromadzenie się błędów w każdej części... Dlatego też miałem nadzieje ze względu na FH3 pod wieloma kątami ...
    Patrząc na wielkość mapy (jeżeli nie zostanie zwiększona 8-krotnie) nic nie zmusi mnie do gry ... Bo co z tego, że będę miał w grze samochody, o których wiem extremalnie dużo i się na nich znam i wiem co powinny mi dać skoro nie będę miał się gdzie rozpędzić swoim HSV Maloo GTS ....
    Ostatnio zmieniony 02 wrz 2016, 14:25 przez K911, łącznie zmieniany 2 razy.
  • adamsky73

    Mapa - rozmiar w stosunku do innych gier

    autor: adamsky73 » 02 wrz 2016, 14:54

    A ja myślę że powinniśmy zluzować z negatywnym nastawianiem się już przed premierą. Nie ma co sobie nawzajem udowadniać że jest dobrze lub źle skoro nie wiemy na razie niczego na temat mapy i formy rozgrywki. Dajmy szansę grze bo gorzej niż w TC być nie może. To ma być gra oparta na interakcjach z innymi graczami, więc musimy postawić na wyobraźnię. Jak graliście w chowanego to potrzebowaliście do tego całej dzielnicy czy wystarczyło jedno podwórko?
Odpowiedz Posty: 74

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości

Przejdź do