Drivecenter - Centrum TDU i samochodowych gier MMO

[Gruszmen]

Nie ma co się bać Gruszmena , wyścig 1 na 1 to nie RR, gdzie można powtarzać trasę 200 razy .

No nie mów hop zanim nie przeskoczysz :smile:

Btw. Widzę, że emotki się nam rozmnożyły.

[sky]

Chcę się upewnić, po jakich trasach odbędą się pojedynki w fazie GRUPOWEJ czyli teraz?

[Hercky]

sky, na tych trasach: http://forum.tdunlimited2.pl/viewtopic. ... 96&p=19112

[sky]

OK pytam bo Cruz mi napisał odwrotnie, że te które nie zostały wybrane a ankiecie. A tam też nie jest jasne raz jest napisane że wybieramy do grupowej a za chwilę że do pucharowej...

[Xarlith]

Tam rzeczywiście w drugim poście jest błąd, ale w regulaminie jest napisane wyraźnie, że faza grupowa odbywa się na trasach wybranych w ankiecie, faza pucharowa na "Grozostradzie", a faza medalowa na wszystkich poprzednich plus na trasie specjalnej.

[Siemkins]

I dopiszę jeszcze do tego, co napisał Xarlith, aby była jasność (bo na xf wiele osób się o to pyta):

- z KAŻDYM przeciwnikiem jedziecie na KAŻDEJ z trzech tras (kolejność jest sprawą Waszego dogadania się między sobą),

- na KAŻDEJ z trzech tras jedziecie różną grupą auta, tzn że jeśli np na trasie "Nieposkromiony koń mechaniczny" zgadaliście się, że jedziecie grupą A3, to na kolejnej, np. "Nie ma mowy o konkurencji" zostaje Wam do wyboru grupa A2 lub A1, zaś na ostatniej jedziecie autami z grupy, której jeszcze nie było (wybór aut z grupy jest dowolny - bierzecie to, co uważacie za najszybsze na danej trasie i w czym się najlepiej czujecie)

[Lelodriver]

HEH, ALE MI SIĘ GRUPA TRAFIŁA

Gracze w grupie A:
1. VanishingPOINT
2. Lelodriver
3. Gruszmen
4. MirBar

Z CAŁYM SZACUNKIEM DLA GRACZY Z GRUPY B(B.SILNEJ)
ALE
GR.A TO HARDCORE

POZDRAWIAM WIMPOWCÓW

[VanishingPOINT]

Nie ma co się bać...

To nie strach bynajmniej, a coraz rzadziej już spotykany szacunek do przeciwnika. Powiedzmy sobie szczerze, nie tylko wspomniany przez Ciebie Gruszmen w grupie A jest. Na pewno jest on faworytem, ale kto awansuje, to raczej rzecz dyspozycji kierowcy i odrobiny szczęscia

[MaxPK]

Wiele zależy też od przeciwnika, jednak to nie jest RR które można powtarzać po milijon razy i jechać sobie samemu... tutaj mamy przeciwnika który może nam uciekać, albo siedzieć na dupie wywierając presję która dla wielu jest zgubna...
Wcześniej pisałem że nie ma grupy śmierci, ale teraz jak sobie przejrzałem grupy dokładniej to na pewno grupą śmierci jest grupa A...
Pozostaje teraz czekać na pierwsze pojedynki i wyniki...

[Izek]

E tam grupy śmierci, grupy marzeń, faworyci i "skazani na pożarcie".. Chyba Euro wystarczająco pokazało, jak mylne są te założenia
VanishingPOINT ma absolutnie absolutną rację

[Anioł Stróż]

Co za grupa śmierci znowu To że są tam gracze którzy w RR mieli najlepsze czasy o niczym nie świadczy, tam wyścig można powtarzać i eliminować swoje błędy bez spiny, a tutaj mamy jedną szanse bez możliwości poprawy jeden głupi błąd może przeważyć o zwycięstwie lub przegranej i to tyle w tym temacie, nazywanie którejś grupy "Grupą śmierci" jest co najmniej śmieszne

[adamsky73]

Fakt, grupa śmierci to mit, ale ja tam bym osobiście Gruszmena nie lekceważył
Zresztą nie należy nikogo lekceważyć, bo szacunek dla przeciwnika to, jak wspomniał VanishingPOINT, podstawa.

[Lelodriver]

Fakt, grupa śmierci to mit, ale ja tam bym osobiście Gruszmena nie lekceważył
Zresztą nie należy nikogo lekceważyć, bo szacunek dla przeciwnika to, jak wspomniał VanishingPOINT, podstawa.

Faktem jest tez to, ze Vanish jak i Grusz to aktywni gracze wygrywający RR i tego typu konkurencje ( nazywam takich "scigacze" bo glownie do tego wykorzystują TDU2 :ireful )
Co do turysty Mira to jest to aktywny gracz z ponad 1100 godzinnym doświadczeniem w grze(tyle odnotowal Xf, ale pewnie bylo tego wiecej:) i wiem, ze nie jeździ tylko offa

To o czym napisał Vanish, ze o wygranej będzie decydować...dyspozycja kierowcy i odrobina szczęścia - ZGADZAM SIĘ
ale dodajmy do tego jeszcze doświadczenie ww.graczy(czyt. znajomość tras, dobór auta, ustawienia kontrol. wygrane, ktore ostanio odenisli itp)
Gracz doświadczony, aktywny, przyzwyczajony do ścigania zwykle popełnia mniej błędów i prawdopodobieństwo, ze je popełni w czasie rozgrywki jest mniejsze niż gracz ....

Czy jest to grupa śmierci hmm myślę, ze śmiało można ja tak nazwać, a druga nazwa "moja" to grupa hardcorowa(taka ze wzgl. na b.wysoki poziom moich rywali i na moje problemy z karta graf.
czuje, ze zapowiada mi sie niezły hard core :pala

[adamsky73]

Faktem jest tez to, ze Vanish jak i Grusz to aktywni gracze wygrywający RR i tego typu konkurencje ( nazywam takich "scigacze" bo glownie do tego wykorzystują TDU2 :ireful )
Co do turysty Mira to jest to aktywny gracz z ponad 1100 godzinnym doświadczeniem w grze(tyle odnotowal Xf, ale pewnie bylo tego wiecej:) i wiem, ze nie jeździ tylko offa

Faktem jest, że za cholerę nie chciał bym się z Tobą zamienić na miejsca w grupie, ale trzymam kciuki, bo parę razy razem jeździliśmy z Twoim towarzystwem i miałem wrażenie, że też jesteście nieźle objeżdżeni :ok

[MirBar]

e tam - co to za marudzenie - grupa śmierci? całe zawody to jedna wielka grupa śmierci... pokażcie mi słabego zawodnika - ci co się zapisali grają praktycznie od premiery - wszyscy są doświadczeni

1v1 to jest jak z karnym - każdy potrafi strzelić ale czy się uda?