Od jakiegoś czasu testuje Platinium moda na drugiej kopii TDU i gra się całkiem dobrze. Modyfikacja nie jest może tak doszlifowana jak Unofficial Patch do TDU2, ale wnosi do świata TDU spory powiew świeżości.
Ilość samochodów jest przytłaczająca, coś jak w Gran Turismo, nie wiadomo od czego by tu zacząć w sumie. Kupić sobie starego JDM'a, albo może jednobiegową Regerę? Stare 911 Turbo, czy może lepiej Diablo SV? Samochodów jest masa i co do ich jakości zazwyczaj nie mogę się przyczepić, twórca moda korzystał z tego co było dostępne na "rynku" i choć moim zdaniem nie jest to żadna wymówka do obniżania jakości produktu, to użyte modyfikacje i tak przeszły selekcję, i moim zdaniem na pewne rzeczy można przymknąć oko. To co najbardziej cieszy, że są pewne samochody, których zawsze mi brakowało w TDU.
Fizyka to dosyć drażliwy dla mnie temat.
Dalej uważam, że pomysł przerabiania fizyki samochodów z podstawki jest poroniony. Poprawiać, to co jest zepsute/zbugowane jak najbardziej. Grzebać w autach, które nie są zbugowane już jest dla mnie bezsensu. Ale to nie moja piaskownica, więc who cares i tak staram się objeżdżać tylko auta, które zostały dodane do gry i tutaj uczucia mam mieszane. Niektóre auta trzymają bardzo wysoki poziom jeżeli chodzi o jazdę chociażby taki RUF CTR, który zachowaniem przypomina tego w Assetto Corsie - mówię całkiem serio, a z drugiej mamy GTR32, który w standardowej formie jedzie przyzwoicie, ale po konwersji na wersję Nismo o mocy 500KM troszkę za bardzo buja... choć to jest za mało powiedziane. Stosując technikę trailbrakingu + technikę rynsztoka potrafi się wywalić na bok w ekstremalnych sytuacjach.
Co do dźwięków w gruncie rzeczy nie mam zastrzeżeń. Są lepsze i gorsze. W tym drugim przypadku, po prostu podkręcam muzykę.
I na koniec. Uwaga dla nieuważnych. Oprawa graficzna też się trochę zmieniła. Jest tak jakby bardziej zielono, a niebo i słoneczko mają inną barwę. Najlepszy jest zachód, wtedy czuć syntwave'owy klimat.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.