Ja czekam w kasynie, jak się nikt nie pojawi w przeciągu 30 minut to wracam do freeride. Jestem też pod XF, nick w profilu :hi
EDIT:
No i po zawodach. Dzisiaj graliśmy aż 2 razy na 2 poziomie turnieju pokerowego. W obu przypadkach poszło mi tak znakomicie, że ktoś będzie musiał dopisać coś do mej relacji, tak byście znali zakończenia
TURNIEJ 1Ekipa uzbierała się całkiem szybko, chociaż na początku się nie zanosiło. Niestety równie szybko wszystko się skończyło, pierwszy odpadł pauldim,
ale ja nie byłem dużo lepszy. Plotka niesie, że wygrał jakiś Szwajcar z austriackim paszportem. A może to był Austriak z paszportem szwajcarskim? W każdym razie najdalej zaszedł Source.
TURNIEJ 2Po przegranej zatoczyłem Kalafiornie na stację po paliwo, gdzie wkrótce dołączył do mnie Gruszmen. Popisał się perfekcyjnym parkowaniem na 18 razy i 3 krzaki (lub jak on to nazywa "na 5 piw"), dotarł też Source. Podjechaliśmy pod kasyno i tym razem zamierzaliśmy pokazać, że w pokera się z Polakami nie zadziera. Długo brakowało ostatniego gracza i niestety mimo usilnych prób nie udało się wkręcić Siemkinsa, znanego jako Jacko z Bogdańca a.k.a. "wątrobęćwiczy". Wystartowaliśmy z pomocą Offcy.
Już na samym początku trafiła mi się "10", co w układzie z dwoma takimi kartami na stole dawało mi realne szanse na wygraną. Licytowałem więc ostro. Oczywiście jakiś kolec musi mieć każda róża i okazało się, że jest nim Xarlith. Również miał "10", czego spodziewałem się po jego zawziętym przebijaniu, ale miał też wyższą drugą kartę, przez co w zasadzie pozostałem bez kasy.
Nie mając wiele do stracenia, ale niezłą kartę, poszedłem "all-in"
i odpadłem
UWAGAPadła propozycja rozegrania jutro, tj. dziś, w niedzielę, turnieju 2 lub 3 poziomu. Chętnym zapraszam do wpisywania się w wątek. Podobnie ma się sprawa z pokerem stolikowym, na którego serdecznie zapraszam!
PS Kto wygrał drugi turniej? :wink: