Update, raczej ostatni.
Auto na sprzedaż, więc jeśli ktoś jest chętny to zapraszam do rozmowy.
Historia do września jest tutaj opisana, można poczytać.
Od tego czasu co zrobione:
- 2.09.2018 Olej przy 315 400km Millers 5W30, obecnie jest 323k km z haczykiem, powoli można myśleć o wymianie (jest zawieszka pod maską kiedy trzeba). Więcej jak 5W30 na zimę nie zalecam. 5W40 na lato to maks.
Ubytek po 8k km. Zostało 0,5l w bańce, nie dolewałem. Wala się po bagażniku...
Październik
- nowe świece NGK PFR6Q
- nowe węże i opaski od LPG
Listopad
- wymiana wtyczki od 4 wtrysku LPG, kasowanie błędów, adaptacja, regulacja reduktora, strojenie na ulicy przez znajomego mechanika z Energy Gaz Polska
- nowa cewka NGK na 4 cylindrze
- nowe łożysko SKF, prawe przednie
- poskładany ryjek do kupy
Przepalam regularnie, zrobię ze 20km, żeby się przesmarowała, czasem pojadę do pracy.
Do zrobienia:- Elektrozawór za reduktorem, bo puszcza gaz do kolektora i rano długo kręci. W weekend powinienem ogarnąć.
- Strasznie klekocze przednie poziomowanie od ksenonów, spróbuję coś z tym zrobić.
- Wydech furczy, chyba złącze elastyczne.
- Tuleje wahaczy, drążki z końcówkami i sworznie są nowe, ale zbieżności nie ustawiłem, bo jest wg mnie dobrze. Nie jest ani podsterowna, ani nie zarzuca za bardzo tyłkiem. Jednak idealnie by było dać ją na komputer, żeby pomierzyli dokładnie. Starałem się zrobić lekki negatyw.
- W lato na włączonej klimie słychać pasek i rolkę napinacza. Wożę od lipca nowe w bagażniku...
- Piszczą czasem tylne hamulce.
- Szeroko pojęta blacharka, która nie postępuje jakoś drastycznie.
Prawe tylne nadkole, dół lewego nadkola i lewa ćwiartka nad lampą. Poszycia całych błotników są po 200-300 zł w kolorze, dać blacharzowi do wstawienia i z głowy.
Nowe zimówki poszły do Superba, ale on też miał dwa komplety opon, więc dorzucam je do Octavii.