Odpowiedz Posty: 148
Volvo V50 2.0D
  • Awatar użytkownika
    FrogsterPL
    Posty: 305
    Rejestracja: 29 mar 2017, 22:33
    Reputacja: 4
    Imię: Piotr
    Hobby: motoryzacja
    Samochód: Mondeo Mk3/Mondeo Mk4
    Nick w TDU: FrogsterPL
    Steam ID: FrogsterPL
    Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
    Polubił: 105
    Otrzymanych polubień: 137
    Kontakt:

    Volvo V50 2.0D

    autor: FrogsterPL » 19 lis 2017, 15:39

    Kurde, czyli opcja numer 4... :panzielony: Zgaduję, że świecą się wtedy te same żarówki co przy pozycyjnych, tyle że bez podświetlenia tablicy rejestracyjnej i deski rozdzielczej? Przynajmniej u mnie w Mondeo tak jest ;-)
  • Awatar użytkownika
    Anioł Stróż
    Moderator globalny
    Moderator globalny
    Posty: 3772
    Rejestracja: 18 paź 2010, 21:45
    Medale: 4
    Reputacja: 29
    Imię: Czarek
    Samochód: Volvo V50 2.0D
    Lokalizacja: Warszawa
    :
    Przysucha 2018 Barkowice 2017 Szczyrk 2015 Bieliszów 2014
    Polubił: 830
    Otrzymanych polubień: 852
    Kontakt:

    Volvo V50 2.0D

    autor: Anioł Stróż » 19 lis 2017, 15:55

    Przecież światła postojowe i pozycyjne to to samo :mrgreen:
    I nie zgadłeś, zapala się wszystko, swiatla z przodu, z tyłu i podświetlenie tablicy, jak by tego było mało zapala się całe oświetlenie w środku (tak mam możliwość włączania tego wszystkiego z pilota :mrgreen: ) Jest też opcja zostawienia auta przez pewien czas z włączonym całym oświetleniem zewnetrznym takie living home. Tylko to wersja bieda edyszyn bo nie mam świateł pod lusterkiem.
  • Awatar użytkownika
    Anioł Stróż
    Moderator globalny
    Moderator globalny
    Posty: 3772
    Rejestracja: 18 paź 2010, 21:45
    Medale: 4
    Reputacja: 29
    Imię: Czarek
    Samochód: Volvo V50 2.0D
    Lokalizacja: Warszawa
    :
    Przysucha 2018 Barkowice 2017 Szczyrk 2015 Bieliszów 2014
    Polubił: 830
    Otrzymanych polubień: 852
    Kontakt:

    Volvo V50 2.0D

    autor: Anioł Stróż » 28 kwie 2018, 12:10

    Dawno nic nie pisałem co u łosia bo i w sumie nie ma co pisać bo jeździć i sie nie psuje. Poza jedną usterką jaka miała miejsce, mianowicie padł alternator tz zajarał się....
    A tak to nic, na wiosnę wpadły nowe opony michelin primacy hp, przy okazji montażu opon na felgi okazało się że felgi są tak krzywe że nie opłaca się ich prostować bo pierwsza lepsza dziura i znowu będą krzywe... Wiec padła decyzja o nowych felgach... Pojawią się na dniach, wybór padł na

    ANZIO Spark Black 6,50x16 5x108.00 50,00
    Obrazek

    I jeśli chodzi o łosia to chyba tyle. :szok:

    Jak felgi będą na łosiu to porobie jakieś foty.

    Z planów na najbliższą przyszłość to pełna korekta lakieru, wymiana podłokietnik z przodu, i przyciemniane szyby z tylu.
    Ostatnio zmieniony 28 kwie 2018, 12:10 przez Anioł Stróż, łącznie zmieniany 1 raz.
  • Awatar użytkownika
    Anioł Stróż
    Moderator globalny
    Moderator globalny
    Posty: 3772
    Rejestracja: 18 paź 2010, 21:45
    Medale: 4
    Reputacja: 29
    Imię: Czarek
    Samochód: Volvo V50 2.0D
    Lokalizacja: Warszawa
    :
    Przysucha 2018 Barkowice 2017 Szczyrk 2015 Bieliszów 2014
    Polubił: 830
    Otrzymanych polubień: 852
    Kontakt:

    Volvo V50 2.0D

    autor: Anioł Stróż » 02 maja 2018, 19:21

    Łoś właśnie dostał nowe buciki :yahoo:
    Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
  • Awatar użytkownika
    Anioł Stróż
    Moderator globalny
    Moderator globalny
    Posty: 3772
    Rejestracja: 18 paź 2010, 21:45
    Medale: 4
    Reputacja: 29
    Imię: Czarek
    Samochód: Volvo V50 2.0D
    Lokalizacja: Warszawa
    :
    Przysucha 2018 Barkowice 2017 Szczyrk 2015 Bieliszów 2014
    Polubił: 830
    Otrzymanych polubień: 852
    Kontakt:

    Volvo V50 2.0D

    autor: Anioł Stróż » 11 maja 2018, 16:14

    Jeszcze trochę i będzie 300k. Można powiedzieć że się dociera :mrgreen:
    Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
  • Awatar użytkownika
    adamsky
    Posty: 316
    Rejestracja: 22 lis 2017, 11:18
    Reputacja: 5
    Polubił: 452
    Otrzymanych polubień: 227

    Volvo V50 2.0D

    autor: adamsky » 11 maja 2018, 16:47

    Ty lepiej odkładaj na nowe wtryski i turbinę, a nie powtarzasz internetowe legendy :-D
    And in the end it's not the years in your life that count; it's the life in your years.
    ABRAHAM LINCOLN
  • Awatar użytkownika
    Anioł Stróż
    Moderator globalny
    Moderator globalny
    Posty: 3772
    Rejestracja: 18 paź 2010, 21:45
    Medale: 4
    Reputacja: 29
    Imię: Czarek
    Samochód: Volvo V50 2.0D
    Lokalizacja: Warszawa
    :
    Przysucha 2018 Barkowice 2017 Szczyrk 2015 Bieliszów 2014
    Polubił: 830
    Otrzymanych polubień: 852
    Kontakt:

    Volvo V50 2.0D

    autor: Anioł Stróż » 11 maja 2018, 18:19

    Elementy o których piszesz były poddane dokładnym ogledzinom, wtryski zostały sprawdzone czy nie leja i czy rozpylaja tak jak trzeba, turbo też było wyjęte i zostało sprawdzone. Narazie jest wszystko ok i nie zapowiada się na to żeby przez najblizsze tysiące km miało się coś zepsuć :) auto w moich rękach zrobiło ponad 20 tys km przez 1.5 roku. I zaskoczę Cie dwumasy też nie słychać :mrgreen:Wiec Adami proszę nie strasz :perfect:
    Pewnie sie zastanawiasz po cholere to sprawdzałem, proste wolałem dmuchać na zimne po przygodzie z alternatorem. I dyzel nie taki straszny jak go malują. :thumbup:
  • Awatar użytkownika
    adamsky
    Posty: 316
    Rejestracja: 22 lis 2017, 11:18
    Reputacja: 5
    Polubił: 452
    Otrzymanych polubień: 227

    Volvo V50 2.0D

    autor: adamsky » 11 maja 2018, 19:51

    Te elementy podlegają normalnemu zużyciu i to nie straszenie tylko statystyka. Fajnie że jeszcze działają ale wtryskom czy listwie wysokiego ciśnienia wystarczy jedne zalanie ciulowej ropy żeby wyzionęły ducha. Diesle mało palą ale trzeba brać pod uwagę że część oszczędności zostawisz w serwisie. Ty i tak masz tam zarąbiście trwały jak na obecne standardy silnik, ale to nie te czasy kiedy diesle przelatywały 600-700K km bez remontu niczego. Bo tamte miały 1/3 mocy obecnych.
    And in the end it's not the years in your life that count; it's the life in your years.
    ABRAHAM LINCOLN
  • Awatar użytkownika
    Anioł Stróż
    Moderator globalny
    Moderator globalny
    Posty: 3772
    Rejestracja: 18 paź 2010, 21:45
    Medale: 4
    Reputacja: 29
    Imię: Czarek
    Samochód: Volvo V50 2.0D
    Lokalizacja: Warszawa
    :
    Przysucha 2018 Barkowice 2017 Szczyrk 2015 Bieliszów 2014
    Polubił: 830
    Otrzymanych polubień: 852
    Kontakt:

    Volvo V50 2.0D

    autor: Anioł Stróż » 20 maja 2018, 20:06

    Dzisiaj zabrałem się za wymianę filtra kabinowego, nie wiem kto wymyślił umiejscowienie tego filtra ale niech go ognie piekielne pochłonął, dostęp tak przekichany... Trzeba odkręcić pedał gazu, zdjąć tapicerkę, do tego osłona filtra... Tylu bluzgów naraz dawno nie powiedziałem... Ogólnie godzina roboty z filtrem... Nie dziwię się że warsztaty biorą tak horendalnie dużą kasę za wymiane tego badziewia...
    Wpadł nowy filtr z węglem aktywnym filtrona, miał być ori ale w aso ich pogieło 209 zł za filtr :lol:

    Zdjęcie starego filtra po roku czasu :szok:
    Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
  • Awatar użytkownika
    adamsky
    Posty: 316
    Rejestracja: 22 lis 2017, 11:18
    Reputacja: 5
    Polubił: 452
    Otrzymanych polubień: 227

    Volvo V50 2.0D

    autor: adamsky » 20 maja 2018, 20:53

    Ten filtr to pewnie jeszcze od nowości tam siedział ;)
    And in the end it's not the years in your life that count; it's the life in your years.
    ABRAHAM LINCOLN
  • Awatar użytkownika
    Anioł Stróż
    Moderator globalny
    Moderator globalny
    Posty: 3772
    Rejestracja: 18 paź 2010, 21:45
    Medale: 4
    Reputacja: 29
    Imię: Czarek
    Samochód: Volvo V50 2.0D
    Lokalizacja: Warszawa
    :
    Przysucha 2018 Barkowice 2017 Szczyrk 2015 Bieliszów 2014
    Polubił: 830
    Otrzymanych polubień: 852
    Kontakt:

    Volvo V50 2.0D

    autor: Anioł Stróż » 20 maja 2018, 21:30

    No właśnie nie, w zeszłym roku był wymieniany :lol: Z tą różnicą że robił to warsztat.
    Ostatnio zmieniony 20 maja 2018, 21:31 przez Anioł Stróż, łącznie zmieniany 1 raz.
  • Awatar użytkownika
    BeliarPL
    Posty: 2629
    Rejestracja: 28 paź 2011, 16:07
    Medale: 1
    Reputacja: 6
    Imię: Wojtek
    Hobby: Fotografia
    Samochód: Świnka
    Nick w TDU2: wojtkiewicz389
    Steam ID: PendzoncyPierd
    Xbox Live: Pendzoncy1220
    Lokalizacja: Kraków
    :
    BTP 2015
    Polubił: 560
    Otrzymanych polubień: 725

    Volvo V50 2.0D

    autor: BeliarPL » 20 maja 2018, 22:31

    Ale kamyczki w kabinówce... Jak to jest skonstruowane? Skąd on powietrze bierze? :lol: :-P
  • Awatar użytkownika
    Hudy
    Moderator globalny
    Moderator globalny
    Posty: 3607
    Rejestracja: 20 lip 2010, 16:49
    Medale: 4
    Reputacja: 52
    Imię: Adrian
    Samochód: 530i
    Nick w TDU: Houdini358
    Steam ID: wooxik89
    Xbox Live: wooxik89
    Klub: Telcontar_PL
    Lokalizacja: Pruszków
    :
    Przysucha 2018 Barkowice 2017 Więcbork 2016 Szczyrk 2015
    Polubił: 1556
    Otrzymanych polubień: 2286

    Volvo V50 2.0D

    autor: Hudy » 20 maja 2018, 22:34

    A warsztat na pewno wymienił? Nie wierzę, że tak może wyglądać kabinowy po roku.
  • Awatar użytkownika
    BeliarPL
    Posty: 2629
    Rejestracja: 28 paź 2011, 16:07
    Medale: 1
    Reputacja: 6
    Imię: Wojtek
    Hobby: Fotografia
    Samochód: Świnka
    Nick w TDU2: wojtkiewicz389
    Steam ID: PendzoncyPierd
    Xbox Live: Pendzoncy1220
    Lokalizacja: Kraków
    :
    BTP 2015
    Polubił: 560
    Otrzymanych polubień: 725

    Volvo V50 2.0D

    autor: BeliarPL » 20 maja 2018, 22:57

    @Hudy, właśnie dlatego mnie ciekawią kamyczki...

    U mnie przy parkowaniu pod drzewem wyglądał o niebo lepiej po roku ;)
    Chyba, że w Volvo jest jakoś z dÓpy dolot powietrza zrobiony, że zbiera wszystko?
  • Awatar użytkownika
    adamsky
    Posty: 316
    Rejestracja: 22 lis 2017, 11:18
    Reputacja: 5
    Polubił: 452
    Otrzymanych polubień: 227

    Volvo V50 2.0D

    autor: adamsky » 20 maja 2018, 23:30

    Kamyczki to pewnie po zeszłorocznym Dakarze :D
    And in the end it's not the years in your life that count; it's the life in your years.
    ABRAHAM LINCOLN
Odpowiedz Posty: 148

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości

Przejdź do