Odpowiedz Posty: 193
Blue Baby
  • Awatar użytkownika
    BeliarPL
    Posty: 2629
    Rejestracja: 28 paź 2011, 16:07
    Medale: 1
    Reputacja: 6
    Imię: Wojtek
    Hobby: Fotografia
    Samochód: Świnka
    Nick w TDU2: wojtkiewicz389
    Steam ID: PendzoncyPierd
    Xbox Live: Pendzoncy1220
    Lokalizacja: Kraków
    :
    BTP 2015
    Polubił: 560
    Otrzymanych polubień: 725

    Blue Baby

    autor: BeliarPL » 29 cze 2017, 10:28

    Gratulacje!

    Przede wszystkim pociechy!

    Na drugim miejscu konsekwencji w archiwizowaniu wydatków na auto :) Ja to bym się chyba pociął gdybym to wszystko zliczył dlatego wolę żyć w nieświadomości ile mnie ta przyjemność kosztuje :mrgreen:
    Apropo kosztów to wczoraj byłem na przeglądzie i jeden amortyzator wylał... :mrgreen:
    Ostatnio zmieniony 10 lip 2017, 22:34 przez Siemkins, łącznie zmieniany 1 raz.
  • Awatar użytkownika
    Siemkins
    Administrator
    Administrator
    Posty: 7146
    Rejestracja: 07 lip 2010, 21:30
    Medale: 8
    Reputacja: 53
    Imię: Jacek
    Hobby: detailing, domowe wino, muzyka
    Samochód: Honda Accord VI
    Lokalizacja: Zielona Góra
    :
    Więcbork 2016 Szczyrk 2015 Bieliszów 2014 TorMania Regular Races Grozokonkurs
    Grozokonkurs Endurance
    Polubił: 1538
    Otrzymanych polubień: 1770
    Kontakt:

    Blue Baby

    autor: Siemkins » 29 cze 2017, 11:09

    Bardzo dziękuję.

    Spisywanie wydatków na auto to pikuś w porównaniu z innym wyzwaniem, jakiem jest dokumentowanie wszystkich wydatków i rozbijanie paragonów na poszczególne kategorie. Zacząłem w sierpniu zeszłego roku, dociągnę do pełnych 12 miesięcy, by mieć taki roczny pogląd i wysiadam. To faktycznie bywa upierdliwe i nieraz już miałem chwile zwątpienia, ale dzielnie spisuję dalej. Więc czym jest te kilka paragonów w miesiącu z tankowania, myjek czy innych zakupów? Relaxem :)

    A powód mojego działania jest prosty: chcę sam sprawdzić i przy okazji pokazać innym (zwłaszcza młodym, którzy stoją przed zakupem swojego pierwszego samochodu) - co już Xarlith zauważył - ile tak naprawdę kosztuje posiadanie i używanie samochodu w jakimś dłuższym horyzoncie czasowym.
    Gdyby rok temu mi ktoś powiedział, że w rok auto pochłonie tyle, ile faktycznie mnie to kosztowało, to bym zwyczajnie nie uwierzył. A tak mam niepodważalne dowody, zebrane paragony i poprowadzonego od pierwszego dnia Exela, któremu nie mogę zaprzeczyć.

    Przy okazji, gdy(by) dojdzie kiedyś do sprzedaży, to taka kilkuletnia udokumentowana historia samochodu może wiele znaczyć. Sami szukając auta dla siebie chcemy przed zakupem o nim wiedzieć jak najwięcej, a najczęściej są to 2-3 zdania skopiowane z szablonu typu: do końca serwisowany w ASO, nic nie stuka, nic nie puka i innej bajki, o podrobionej książce serwisowej lub jej braku nie wspominając.

    Trzecim zaś, i chyba ostatnim dużym, powodem jest chęć rozwiania swoich (i nie tylko) wątpliwości dot. montowania instalacji LPG. Na początku przyjąłem pewien model i teraz jest kilkuletni okres weryfikacji. To pozwoli mi wyrobić sobie rzetelną opinię i mam nadzieję da mi odpowiedź, czy moje następne daily będzie z lpg czy nie. Przy tym aucie uznałem, że nie będzie LPG. Zobaczymy czy miałem rację.
    Ostatnio zmieniony 10 lip 2017, 22:35 przez Siemkins, łącznie zmieniany 1 raz.
    Prawdopodobnie najlepszy Admin na tym portalu z nickiem na "eS"
    Mogłem być majtkiem na twojej łajbie, a jestem kapitanem na swojej tratwie
    CZYTAJ TO
  • Awatar użytkownika
    QubaKpl
    Posty: 167
    Rejestracja: 19 sie 2015, 10:01
    Reputacja: 0
    Imię: Kuba
    Hobby: Fotografia
    Samochód: Toyota Celica 7 gen TS TRD
    Polubił: 92
    Otrzymanych polubień: 139
    Kontakt:

    Blue Baby

    autor: QubaKpl » 29 cze 2017, 11:59

    Siemkins pisze:Qr Bbpost Bardzo dziękuję.

    Spisywanie wydatków na auto to pikuś w porównaniu z innym wyzwaniem, jakiem jest dokumentowanie wszystkich wydatków i rozbijanie paragonów na poszczególne kategorie. Zacząłem w sierpniu zeszłego roku, dociągnę do pełnych 12 miesięcy, by mieć taki roczny pogląd i wysiadam. To faktycznie bywa upierdliwe i nieraz już miałem chwile zwątpienia, ale dzielnie spisuję dalej. Więc czym jest te kilka paragonów w miesiącu z tankowania, myjek czy innych zakupów? Relaxem :)

    A powód mojego działania jest prosty: chcę sam sprawdzić i przy okazji pokazać innym (zwłaszcza młodym, którzy stoją przed zakupem swojego pierwszego samochodu) - co już Xarlith zauważył - ile tak naprawdę kosztuje posiadanie i używanie samochodu w jakimś dłuższym horyzoncie czasowym.
    Gdyby rok temu mi ktoś powiedział, że w rok auto pochłonie tyle, ile faktycznie mnie to kosztowało, to bym zwyczajnie nie uwierzył. A tak mam niepodważalne dowody, zebrane paragony i poprowadzonego od pierwszego dnia Exela, któremu nie mogę zaprzeczyć.

    Przy okazji, gdy(by) dojdzie kiedyś do sprzedaży, to taka kilkuletnia udokumentowana historia samochodu może wiele znaczyć. Sami szukając auta dla siebie chcemy przed zakupem o nim wiedzieć jak najwięcej, a najczęściej są to 2-3 zdania skopiowane z szablonu typu: do końca serwisowany w ASO, nic nie stuka, nic nie puka i innej bajki, o podrobionej książce serwisowej lub jej braku nie wspominając.

    Trzecim zaś, i chyba ostatnim dużym, powodem jest chęć rozwiania swoich (i nie tylko) wątpliwości dot. montowania instalacji LPG. Na początku przyjąłem pewien model i teraz jest kilkuletni okres weryfikacji. To pozwoli mi wyrobić sobie rzetelną opinię i mam nadzieję da mi odpowiedź, czy moje następne daily będzie z lpg czy nie. Przy tym aucie uznałem, że nie będzie LPG. Zobaczymy czy miałem rację.


    Gratuluje dzidziusia :mrgreen: A co do gazu czy się opłaca czy nie to polecam http://gazeo.pl/lpg/kalkulator-lpg-gazu.html
    Ostatnio zmieniony 29 cze 2017, 11:59 przez Siemkins, łącznie zmieniany 2 razy.
  • Awatar użytkownika
    Siemkins
    Administrator
    Administrator
    Posty: 7146
    Rejestracja: 07 lip 2010, 21:30
    Medale: 8
    Reputacja: 53
    Imię: Jacek
    Hobby: detailing, domowe wino, muzyka
    Samochód: Honda Accord VI
    Lokalizacja: Zielona Góra
    :
    Więcbork 2016 Szczyrk 2015 Bieliszów 2014 TorMania Regular Races Grozokonkurs
    Grozokonkurs Endurance
    Polubił: 1538
    Otrzymanych polubień: 1770
    Kontakt:

    Blue Baby

    autor: Siemkins » 29 cze 2017, 12:18

    Dziękuję :thx:

    Na gazeo właśnie sprawdzałem.
    Po rocznym stażu z Hondą mogłem wprowadzić dokładniejsze dane, jak choćby cena Pb, której średni roczny koszt wyszedł na poziomie 4.33 pln/l (a początkowo zakładałem scenariusze nawet dla kosztów powyżej 5 pln za litr). Roczny przebieg w nowym aucie też zweryfikowałem. Koszt instalacji raczej niezmienny - 2.9-3.0 k pln.
    Więcej na fotce poniżej dla 5 letniego scenariusza. Jeśli sprzedam auto po 4 latach, różnice na korzyść LPG będą jeszcze mniejsze, a poza tym trzaskać km i szukać kogoś kumatego dl LPG w mojej okolicy to porażka, podobnie jak tłuc 150 km do Wrocka na serwisy i inne regulacje, bo pobliskim partaczom bym nie dał dotknąć nawet zwykłego filtra.
    Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
    Ostatnio zmieniony 10 lip 2017, 22:35 przez Siemkins, łącznie zmieniany 1 raz.
    Prawdopodobnie najlepszy Admin na tym portalu z nickiem na "eS"
    Mogłem być majtkiem na twojej łajbie, a jestem kapitanem na swojej tratwie
    CZYTAJ TO
  • Awatar użytkownika
    Siemkins
    Administrator
    Administrator
    Posty: 7146
    Rejestracja: 07 lip 2010, 21:30
    Medale: 8
    Reputacja: 53
    Imię: Jacek
    Hobby: detailing, domowe wino, muzyka
    Samochód: Honda Accord VI
    Lokalizacja: Zielona Góra
    :
    Więcbork 2016 Szczyrk 2015 Bieliszów 2014 TorMania Regular Races Grozokonkurs
    Grozokonkurs Endurance
    Polubił: 1538
    Otrzymanych polubień: 1770
    Kontakt:

    Blue Baby

    autor: Siemkins » 11 lip 2017, 22:58

    Pojechałem na wymianę oleju do niedawno poznanego Kolegi, któremu powierzyłem mechaniczny patronat nad swoją Hondą. Oliwka ta sama co poprzednio, czyli Millers Trident 5W40 + made in Japan filtr oleju vic c-307. Na poprzedniej przelatałem niemal równe 11k km i na tym dystansie dolałem naprawdę znikome ilości. Przy okazji inspekcji podwozia okazało się, że:
      miejscami wychodzi ruda (będziemy walczyć)
      tłumik przelotowy dogorywa i zaczyna popuszczać, więc w najbliższym czasie czeka mnie decyzja co wstawić w jego miejsce oraz
      występuje niewielkie pocenie się w okolicach miski olejowej (do zweryfikowania w późniejszym terminie).

    Przy okazji zabrałem ze sobą świece (Denso TT) i przewody WN (Seiwa), które nabyłem już niemal rok temu (bo planowałem LPG), a dziś w końcu wylądowały na aucie.
    Za jednym zamachem kolejno poszła przepustnica - nie była w złym stanie, nagaru niewielkie ilości, ale i tak została przeczyszczona. Dalsze kroki, to kierunek kopułki i palca rozdzielacza. Całość w nawet niezłym stanie, ale powoli można się zacząć zastanawiać nad wymianą. Trochę nie chcę, bo okazało się, że u mnie nadal siedzi oryginał, 1999 rok. Na razie przeczyściliśmy to, co jest i złożyliśmy z powrotem.

    Zeszło nam w sumie 2 miłe godzinki, ale efekt był tego wart. Już po wyjeździe, jeszcze na ciulowym bruku, czułem, że auto nabrało większego wigoru i zdecydowanie (i odczuwalnie, bez placebo) lepiej i łatwiej wkręca się na obroty. Mimo ulewy, która wówczas właśnie nadciągnęła nad ZG nie byłem w stanie odmówić sobie rundki nowym autem. Był banan na gębie, a to dopiero początek :)
    Ostatnio zmieniony 11 lip 2017, 22:58 przez Siemkins, łącznie zmieniany 3 razy.
    Prawdopodobnie najlepszy Admin na tym portalu z nickiem na "eS"
    Mogłem być majtkiem na twojej łajbie, a jestem kapitanem na swojej tratwie
    CZYTAJ TO
  • Awatar użytkownika
    Siemkins
    Administrator
    Administrator
    Posty: 7146
    Rejestracja: 07 lip 2010, 21:30
    Medale: 8
    Reputacja: 53
    Imię: Jacek
    Hobby: detailing, domowe wino, muzyka
    Samochód: Honda Accord VI
    Lokalizacja: Zielona Góra
    :
    Więcbork 2016 Szczyrk 2015 Bieliszów 2014 TorMania Regular Races Grozokonkurs
    Grozokonkurs Endurance
    Polubił: 1538
    Otrzymanych polubień: 1770
    Kontakt:

    Blue Baby

    autor: Siemkins » 22 lip 2017, 11:03

    Korzystając z odrobiny wolnego czasu przystąpiliśmy z Maciejem (dzięki !! ) do ataku na wcześniej wykryte usterki, a że przyjęliśmy kompleksowy model działania, to wyszło trochę grubiej, niż zakładałem.
    W zasadzie zaczęło się od tego, żeby sprawdzić to niewielkie pocenie w okolicach miski olejowej. A jak już zwalać wydech, to może zrobić wydech no i tak poszło.

    Ostatecznie zdecydowałem się na dedykowany do mojego modelu zamiennik katalizatora firmy JMJ (1090962). Nówka, z 2 letnią gwarancją, wkładem ceramicznym, spełniający normę emisji spalin EURO3.
    Dodatkowo, żeby już nie wracać w te okolice, wymienione zostało jeszcze złącze elastyczne. Na starym na 1/4 obwodu plecionki już nie było, więc decyzja była prosta.
    Wszystko elegancko pospawane, wejście na drugą sondę za katem zaślepione, całość wycentrowana, dobrze osadzona i zabezpieczona farbą, nie tylko na spawach.

    Miska olejowa ściągnięta, wyczyszczona i przy okazji naprostowana, bo w jednym miejscu była gdzieś wgięta. Smok wyczyszczony profilaktycznie i przy okazji, choć był w bardzo dobrej kondycji, to teraz jest w jeszcze lepszej. Na łączeniu kolektora z rurą wymieniony pierścień uszczelniający, miska uszczelniona, złożona, skręcona i powinien być spokój.

    Żywota dokonała osłona przy lewym przednim kole, która znajduje się za tarczami/piastami. Z prawej strony już jej nie było, więc chociaż jedna rzecz, którą udało się rudej zjeść w tym aucie :)
    Na deser poprawione lakierowanie "plamki" na klapie bagażnika i to chyba byłby komplet działań z ostatnich dwóch dni. W gratisie wpadły jeszcze 2 separatory do kabli WN.

    Nie mogłem odmówić sobie przyjemności i po odebraniu autka musiałem się chwilę nacieszyć. Pierwsze wrażenia są następujące: doszedł miły pomruk na biegu jałowym i przy niskich obrotach, nie ma żadnego brzęczenia w całym dostępnym zakresie obrotów, ogólnie dźwięk na plus. Auto nic nie straciło na wigorze i to co dostało po poprzednich zabiegach to jest nadal, więc niepotrzebnie się obawiałem.

    We wtorek trasa do Wrocka, to sprawdzimy jak się sprawdza na dłuższym dystansie, ale już teraz świadomość jazdy ze sprawdzonym dołem jest mega przyjemna i komfortowa.

    Następnym razem przyatakujemy naciąg paska alternatora, EGR i zrobimy podejście pod wymianę przewodów paliwowych. A na razie wrrruuum :-)

    Paka z katem
    Obrazek

    Po staremu
    Obrazek

    Stary przelot i złącze out
    Obrazek

    Spy foto złącze
    Obrazek

    Spy foto kat
    Obrazek
    Ostatnio zmieniony 22 lip 2017, 11:03 przez Siemkins, łącznie zmieniany 1 raz.
    Prawdopodobnie najlepszy Admin na tym portalu z nickiem na "eS"
    Mogłem być majtkiem na twojej łajbie, a jestem kapitanem na swojej tratwie
    CZYTAJ TO
  • Awatar użytkownika
    Hudy
    Moderator globalny
    Moderator globalny
    Posty: 3607
    Rejestracja: 20 lip 2010, 16:49
    Medale: 4
    Reputacja: 52
    Imię: Adrian
    Samochód: 530i
    Nick w TDU: Houdini358
    Steam ID: wooxik89
    Xbox Live: wooxik89
    Klub: Telcontar_PL
    Lokalizacja: Pruszków
    :
    Przysucha 2018 Barkowice 2017 Więcbork 2016 Szczyrk 2015
    Polubił: 1556
    Otrzymanych polubień: 2286

    Blue Baby

    autor: Hudy » 22 lip 2017, 11:56

    Egr w benzynie to pomyłka, szok w ogóle, że go masz. Jeżeli silnik nie bierze oleju, to bez sensu się do niego dobierać. Ale jeżeli już musisz, to czyść go rozcieńczalnikiem ksylenowym albo zmywaczem do tarcz hamulcowych. Żadne WD-40 ani nic innego smarnego, bo i takie kwiatki w necie można przeczytać...
  • Awatar użytkownika
    RaFaL
    Posty: 3635
    Rejestracja: 01 paź 2010, 19:09
    Reputacja: 1
    Samochód: Seat Leon Cupra R
    Lokalizacja: Lublin
    Polubił: 376
    Otrzymanych polubień: 1331

    Blue Baby

    autor: RaFaL » 23 lip 2017, 11:12

    Te plecionki śnią mi się po nocach, w Fiescie zmieniałem raz, w A3 zmieniałem dwa razy i za trzecim wsadziłem downpipe bo nie miałem już siły zmieniać kolejny raz, teraz w Leonie też muszę zmienić bo słychać, że puszcza :sick:
    ... dwie paczki na budziku nic innego tak nie kopie
    nawet najlepsze konopie w holenderskim coffee shop'ie
    LUB na rejestracjach to kontynuacja
    hot-dogi na stacjach odwrotna grawitacja
    to co mnie wzmacnia to fury i jazda
    to co mnie wzmacnia to nuta na maxa...
  • Awatar użytkownika
    QubaKpl
    Posty: 167
    Rejestracja: 19 sie 2015, 10:01
    Reputacja: 0
    Imię: Kuba
    Hobby: Fotografia
    Samochód: Toyota Celica 7 gen TS TRD
    Polubił: 92
    Otrzymanych polubień: 139
    Kontakt:

    Blue Baby

    autor: QubaKpl » 23 lip 2017, 21:48

    Dobrze trafiłaHanka że jest u Ciebie, dobra robota :thumbup:
  • Awatar użytkownika
    BeliarPL
    Posty: 2629
    Rejestracja: 28 paź 2011, 16:07
    Medale: 1
    Reputacja: 6
    Imię: Wojtek
    Hobby: Fotografia
    Samochód: Świnka
    Nick w TDU2: wojtkiewicz389
    Steam ID: PendzoncyPierd
    Xbox Live: Pendzoncy1220
    Lokalizacja: Kraków
    :
    BTP 2015
    Polubił: 560
    Otrzymanych polubień: 725

    Blue Baby

    autor: BeliarPL » 24 lip 2017, 17:46

    Kosztów nie widać końca... Żeby każdy miał takie podejście to nie trulibyśmy się codziennie na drogach :)

    Hudy pisze:Qr BbpostŻadne WD-40 ani nic innego smarnego, bo i takie kwiatki w necie można przeczytać...

    Kiedyś myślałem, że WD-40 jest do wszystkiego. Na obecną chwilę uważam, że jest do niczego... Chyba, że trzeba jakąś śrubkę popuścić lub nalepkę odkleić, to można go użyć :)
    Ostatnio zmieniony 24 lip 2017, 17:46 przez BeliarPL, łącznie zmieniany 1 raz.
  • adamsky73

    Blue Baby

    autor: adamsky73 » 24 lip 2017, 21:21

    Jak olej w płynie to tylko WURTH. Polecam HHS 5000. To jest po prostu nieprawdopodobne jak to mazidło przylega do powierzchni i co potrafi zdziałać z rzeczami skrzypiącymi. U mnie wszystkie zamki w drzwiach są ciche od kilku miesięcy p jednym popsikaniu.
    https://eshop.wurth.pl/Smar-o-wysokiej-przyczepnosci-HHS-5000-HHS-5000-SMAR-SYNTETYCZNY-500ML/08931063.sku/pl/PL/PLN/
    Ostatnio zmieniony 24 lip 2017, 21:21 przez adamsky73, łącznie zmieniany 1 raz.
  • Awatar użytkownika
    Siemkins
    Administrator
    Administrator
    Posty: 7146
    Rejestracja: 07 lip 2010, 21:30
    Medale: 8
    Reputacja: 53
    Imię: Jacek
    Hobby: detailing, domowe wino, muzyka
    Samochód: Honda Accord VI
    Lokalizacja: Zielona Góra
    :
    Więcbork 2016 Szczyrk 2015 Bieliszów 2014 TorMania Regular Races Grozokonkurs
    Grozokonkurs Endurance
    Polubił: 1538
    Otrzymanych polubień: 1770
    Kontakt:

    Blue Baby

    autor: Siemkins » 27 lip 2017, 13:55

    @Hudy
    Osobiście tego czyścił nie będę, ale przekazałem Twoje sugestie.

    @Rafał
    U mnie zostało zrobione raz (tzn już co najmniej drugi raz, bo to, co zostało wywalone, nie było już oryginalną częścią, a jedynie zamiennikiem i to niewiadomego pochodzenia ani jakości) i mam nadzieję, że w to miejsce już zaglądać nie będzie trzeba przez dłuuugi długi czas.

    @Quba
    Dziękuję. Jestem tego samego zdania. Aż nie do uwierzenia, że w ciągu swoich pierwszych kilku miesięcy po sprowadzeniu do PL miała aż 3 właścicieli.

    @Beliar
    WD-40 to nie jest środek smarny a czyszcząco-penetrujący. Do ogarnięcia skrzypienia w amorach w wózku sprawdził się wybornie. Na skrzypiące skrzydło balkonowe także :)
    A czy wydatków nie widać końca? Ja widzę. Jakieś 90% planów na ten rok zostało już ogarnięte. Do poprawy będzie konserwacja, bo jest po prostu zyebana, się "miszczu" nie przyłożył i będę kładł od nowa (mam na to gwarancję, ale chyba zrezygnuję, bo jak ma mi na rudego nawalić baranka, to już wolę, żeby nic nie robił).

    Z grubszych rzeczy to jeszcze te przewody paliwowe i jak dobrze liczę, to byłoby na tyle w 2017. Do tego pierdoły tylu klamka czy stacyjka (pierdoły, bo spokojnie da się z tym funkcjonować) i dalej nie ma co grzebać.
    Klimy nie ruszałem i nie będę ruszał w tym roku, bo działa bez zarzutu, sprawdzę na wiosnę. Na wiosnę do ogarnięcia przednie zaciski (regeneracja, piaskowanie,malowanie) i nowe tarcze przód + klocki, bo mnie irytuje bicie kiery przy hamowaniu. Ale do wiosny jeszcze daleko :)

    @Adam
    Dzięki, ale chyba nie będzie takiej potrzeby.

    @all
    ciekawostka nt WD-40.

    Jak łatwo zmierzyć prędkość fidget spinnera?
    phpBB [media]

    Przewinąć do 11 minuty (chyba, że kogoś spinnery interesują).
    Ostatnio zmieniony 27 lip 2017, 13:55 przez Siemkins, łącznie zmieniany 2 razy.
    Prawdopodobnie najlepszy Admin na tym portalu z nickiem na "eS"
    Mogłem być majtkiem na twojej łajbie, a jestem kapitanem na swojej tratwie
    CZYTAJ TO
  • Awatar użytkownika
    Siemkins
    Administrator
    Administrator
    Posty: 7146
    Rejestracja: 07 lip 2010, 21:30
    Medale: 8
    Reputacja: 53
    Imię: Jacek
    Hobby: detailing, domowe wino, muzyka
    Samochód: Honda Accord VI
    Lokalizacja: Zielona Góra
    :
    Więcbork 2016 Szczyrk 2015 Bieliszów 2014 TorMania Regular Races Grozokonkurs
    Grozokonkurs Endurance
    Polubił: 1538
    Otrzymanych polubień: 1770
    Kontakt:

    Blue Baby

    autor: Siemkins » 29 sie 2017, 18:25

    Za nami spokojny miesiąc. Mimo absencji na zlocie, kilometrów przybyło zdecydowanie więcej niż "średnia", ale to za sprawą kilku wypadów do rodziców. Auto bez zarzutu, zarówno na krótkich dojazdach do pracy, jak i na 100 km trasach.

    Z rzeczy serwisowych, to przyszła pora na żarówki, a raczej nie tyle przyszła, co źle popatrzyłem i...zakupiłem nie takie co trzeba. Także mam nowe H4 na drogowych z jakąś tam niebieską, mroźną poświatą (stare zapakowałem i wożę jako zapas) i nowe postojowe przednie 5W5 + 2mc temu zmieniałem dzienne, więc chyba komplet :) Przy okazji odświeżyłem reflektory za pomocą meguiars plast-x.

    Z kolei po wstawieniu katalizatora rozszczelniło mi się łączenie przed tłumikiem końcowym, które naprędce łatałem przed tegoroczną Wielkanocą. Tym razem skorzystałem z dedykowanego do tłumików termoutwardzalnego cementu z deklarowaną odpornością do 1100 st. Celsjusza. Robota łatwa, szybka i przede wszystkim skuteczna. Znów jest cicho i komfortowo.

    Z rzeczy mniej przyjemnych, ale obowiązkowych, to przyszła pora na nowe ubezpieczenie. OC + NNW Standard + ochrona zniżek + Assistance w promieniu 150 km na mechanikę, hydraulikę, dowóz oleju i takie tam pierdoły w sumie za 680 pln. Dla porównania rok temu płaciłem 617 pln (wtedy bez Assistance, ale NNW Komfort), czyli różnica rzędu 10%. Akceptowalnie.

    Czasem się uda spotkać
    Obrazek


    Obrazek


    Coś tam cały czas dbamy..
    Obrazek

    30 sierpnia 2017
    Obrazek
    Ostatnio zmieniony 29 sie 2017, 18:25 przez Siemkins, łącznie zmieniany 3 razy.
    Prawdopodobnie najlepszy Admin na tym portalu z nickiem na "eS"
    Mogłem być majtkiem na twojej łajbie, a jestem kapitanem na swojej tratwie
    CZYTAJ TO
  • Awatar użytkownika
    Hudy
    Moderator globalny
    Moderator globalny
    Posty: 3607
    Rejestracja: 20 lip 2010, 16:49
    Medale: 4
    Reputacja: 52
    Imię: Adrian
    Samochód: 530i
    Nick w TDU: Houdini358
    Steam ID: wooxik89
    Xbox Live: wooxik89
    Klub: Telcontar_PL
    Lokalizacja: Pruszków
    :
    Przysucha 2018 Barkowice 2017 Więcbork 2016 Szczyrk 2015
    Polubił: 1556
    Otrzymanych polubień: 2286

    Blue Baby

    autor: Hudy » 30 sie 2017, 18:00

    Dobre auto w dobrych rękach. Obyś tylko tak młodego nie rozpieszczał - choć wiem, że się nie da momentami - bo sobie przesrasz :D
  • Awatar użytkownika
    Siemkins
    Administrator
    Administrator
    Posty: 7146
    Rejestracja: 07 lip 2010, 21:30
    Medale: 8
    Reputacja: 53
    Imię: Jacek
    Hobby: detailing, domowe wino, muzyka
    Samochód: Honda Accord VI
    Lokalizacja: Zielona Góra
    :
    Więcbork 2016 Szczyrk 2015 Bieliszów 2014 TorMania Regular Races Grozokonkurs
    Grozokonkurs Endurance
    Polubił: 1538
    Otrzymanych polubień: 1770
    Kontakt:

    Blue Baby

    autor: Siemkins » 18 wrz 2017, 21:17

    Parę nowych fotek, mimo że pewna miejscówka wciąż ta sama, ale fotki zapewniam, że wciąż świeże :)
    Wydech muszę jeszcze poprawić, bo wciąż jest niewielka nieszczelność. Zbieramy siły i środki na nową konserwację lub przewody paliwowe lub jedno i drugie. Jeśli ostatni tydzień września faktycznie będzie ciepły, to chyba przyatakujemy. Na konserwę to już raczej ostatni dzwonek w tym sezonie jeśli ma być dobrze i nie schnąć 2 tygodnie.
    Poza tym spełnia swoją rolę, czyli bezpiecznie i komfortowo wodzi rodzinkę, mimo że ostatnio idiotów na drodze jakby więcej :(
    A i chyba pierwszy mandat się szykuje, bo nie zauważyłem 40 i niedawno wleciałem pod fotoradar, koło którego przejeżdżałem już lekką ręką ze 100 razy :lol:

    Obrazek

    Obrazek

    Obrazek
    Ostatnio zmieniony 18 wrz 2017, 21:17 przez Siemkins, łącznie zmieniany 3 razy.
    Prawdopodobnie najlepszy Admin na tym portalu z nickiem na "eS"
    Mogłem być majtkiem na twojej łajbie, a jestem kapitanem na swojej tratwie
    CZYTAJ TO
Odpowiedz Posty: 193

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości

Przejdź do