Drivecenter - Centrum TDU i samochodowych gier MMO

[mdk94]

Siema;-)
Jestem nowy, ale widzę , że jest tu sporo maniaków bavarian motors, więc wrzucę swoje cacko, które posiadam od roku
Samochód odkupiłem od starszych za bezcen a w domu u mnie jest od 2002roku (drugi właściciel )

Model: e46 320d kombi
Rok produkcji; 2002
silnik: M47tU 150 KM 1995 cm3
w domu służył jako samochód "do pracy" ojca
Serwisowany od zawsze u autoryzowanych (a to samochód pechowy akurat tyle co on przeżył:P)










Co ciekawe auto jest w automacie;-) Wielu znajomych mówi mi, że automat to żadna przyjemność, ale z całym szacunkiem jedyne automat jakimi jeździli to stare 65km meśki mulne i czterobiegowe, albo nie jeździli z taką skrzynią nigdy. Moja dziewczyna jak przerzucia się ze swojej fabki (o 5 lat młodszej xD) nie mogła uwierzyć, że auto z takim przebiegiem może się tak prowadzić i stwierdziła , że automat jest genialny.
Dla zabawy wyłączyć wystarczy dsc i ustawić tiptronic wtedy fun jest mega;-)

Modyfikacje i plany? Nie mam zamiaru zmienić nic jeżeli chodzi o stronę techniczną/mechaniczną. Jedyne co było zmienione to lampy na bixenony, które po 10 latach wypaliły się i jakieś 3 miesiący temu montowałem nówki

Dodatkowo komputer pokładowy został przeprogramowany na bixenony i nie świecą małe kuleczki w zderzaku (na zdjęciach mozliwe, że nie widać ich wyraźnie) zastanawiam się czy nie przerobić ich na światła dziennie, co o tym sądzicie?

Apropos zdjęcia felg mam taki plan, żeby je albo zregenerować (czyszczenie+farba aluminiowa) albo dokupić jakieś nówki a to podłączyć do zimowego kompletu opon i śmigać nimi tylko zimą , bo metalowe to dla mnie kicz, a te są już dosyć wyjechane. Która z tych opcji wydaje się wam rozsądniejsza?

Wgniotki na masce to ciekawa sprawa, kiedyś mojemu ojca podczas wichury spadła gałąź w trakcie jazdy odbiła się dwa razy od maski(widać dwie wgniotki , jedna przy grillu druga kawałeczek dalej). Muszę to wymienić ale od roku nie mogę doprosić się ojca, żeby zrobił to z ubezpieczenia (w ubezpieczeniu wciąż figuruje jego nazwisko - po prostu jako kierowca ze stażem ma zniżki), bo wykładać z kielni nie mam na to ochoty. Nie chcę bawić się w jakieś lewe maski i milionowe malowanie.

Na drugim boku ma ryse. Ktoś przejechał po przednich drzwiach kluczykiem(zabiłbym gościa) uwaga - dzień po tym jak samochód wrócił od lakiernika.

Co sądzicie o autku?;-) Ja strasznie się nim jaram!!!!!!!!

[Hubi2509]

Kolejna już buma na forum .

Napisz dokładniej coś o niej, co posiada itp.

Skoro od 2002 roku w "domu" , to w takim razie który to rocznik jest ? .

[sky]

Fajny dupowóz na co dzień, ale... Po pierwsze zmień w opisie model na E46 nie E43, po drugie fele daj na zimę a na lato jakieś ładne 17 (kumpel ma na sprzedaż styling 96 - jak coś to PW), a po trzecie koza straszna z przodu może jakieś niższe sprężynki coby wyrównać przód i tył?

Ogólnie życzę bezawaryjnej jazdy

[mdk94]

Także 2002 to rok produkcji Pierwszy właściciel dorwał ją z pakietów lojalnościowych(w Niemczech) i od razu praktycznie wystawił na sprzedaż(pierwsza rejestracja w kraju styczeń 2002). Komisy a nawet dilerzy często podkupują takie auta i sprzedają je np. u nas w kraju;)

Ma piękną i pięknie zniszczoną jasną skórę. Klimatyzację, wszelkie systemy kontroli, elektryczne szybki(co ciekawe tylko z przodu, z tyłu-korbka), elektryczne lusterka, ogrzewanie wszystkiego poza fotelami. Radio na cd, wydaje mi się, że wymiana to byłaby robota na wiele godzin. Mam jakiś pakiet premium nagłośnienia (fabryczny), ale głośniki wymieniam jak wpadną blaszki, z przodu duży bass koliduje z gwizdkiem i zwyczajne "harczy". Do tego pierdy takie jak centralny, doświetlanie zakrętów, spryski na lampy, podświetlane tablice i zamontowane CB RADIO(które ratuje mi dupę, bo często jeżdżę w długie trasy i nie moge pozwolić sobie na żółwią jazdę)
Zimą ludzie patrzą na mnie jak na wariata, bo latam na zakrętach bokiem (nie dla przypału, tak już jest z tylnim napędem;)
Mimo to samochód dla mnie prowadzi się genialnie (mam w domu bmw x1 z 2012 z tym "super systemem" xdrive i 200km silnikiem. W porównaniu moja poczciwa trójka nie prowadzi się o wiele gorzej).
Dla niewprawionych nie polecam zabawy w "drifty" ani w wyłączanie "dsc" bo sam potrzebowałem wielu godzin żeby opanować ten samochód bez systemów a i dziś na śniegu potrafi zaskoczyć(głównie chodzi o to, że automat zmienia biegi w złych momentach- na zakrętach, albo wyrzuca na tzw. półluz)

Przeczytałem kiedyś na jakimś dużym serwisie traktującym o motoryzacji , że V-max tego auta w tej wersji to 196km/h. Warto zdementować , sam leciałem nim 200km/h i jeszcze ciągnął, ale spuściłem nogę, bo wtedy zaczął się strach. Myślę, ze przy sprzyjających warunkach i z dobrym paliwkiem można zamknąć budzik.

Ciekawy jest tryb sport samochód leci do 4,6k obrotów i czuć sportowy charakter. Jedyna wada skrzyni? Nie można go odciąć nawet przy tiptronicu sam zmieni bieg przy 4,6k obrotów co trochę boli. Skrzynia jest pięciobiegowa , ale de facto na 4 leci się od 50km/h do 100km/h;-)

Silnik na 3 biegu warczy niesamowicie , przy niższych efektu nie ma aż tak donośnego.
Nic nie trzeszczy i nie skrzypi jakby włożyć w to auto miesiąc życia i trzy miesiące pensji to wciąż mogłoby budzić podziw;-) Tak myślę:P

Spalanie to 7,3l (na zdj) ale rzeczywistości wygląda to inaczej. Ostatnio po prostu pokonywał wiele krótkich tras.
Na trasie można spokojnie wyrobić się w 6-6.5l przy dynamicznej jeździe (jasne można spalić i 15l;)
W mieście ciężko mi powiedzieć, ale na oko z dyszkę pociągnie. Automat to podobno ok.+1l spalania, ale sam nie wiem. Na tiptronicu nie wykręcam wcale mniejszego(może dlatego, że powiązany jest z trybem sport?)


Apropos przypomniało mi się wku**** mojego kumpla po tym jak jechaliśmy do niego, bo chciał mi pokazać swoje clio (swoją drogę także kilka lat młodsze), cytując : "Stary masz 11 letni samochód kombi z wgniecioną machą, ale wszyscy i tak się obejrzą"

Ed. dabay
Łącze posty.

sky nie chciał bym go zniżać - często muszę wjeżdżać nią w pracy na tereny hal fabrycznych a drogi tam często przypominają kocie łby, uderzam podwoziem jakby mój samochód wykonywał jakies podejrzane ruchy frykcyjne;-)
Troszkę żartem, obniżanie byłoby dla mnie niewygodne najzwyczajniej (chyba, że jak obniże przód to nie poleci mi całość?)

Apropos felg myślałem nad jakimiś czarnymi BBC na przykład;) Chyba, że dorwę jakieś ciekawe z logiem BMW.

[hajek]

Wrzuć rozkodowany VIN, będzie elegancko widać co w niej siedzi
A tak to E46 jak to E46, fajne, zawsze podobała mi się ta generacja, masz bardzo fajny wzór felg , ale w E46 widziałbym je raczej z zimówkami a na lato jakieś 17-18 + trochę w dół bo przy większych felgach będzie straszna koza.
Zrób też jakieś zdjęcia w dzień bo na tych mało co widać, no i foty wnętrza a nie tylko kierownicy i zegarów .

Myślę, ze przy sprzyjających warunkach i z dobrym paliwkiem można zamknąć budzik.

To na 100% się nie uda .

Ogólnie to ciekawy model, bo jest wersją "po lifcie". Wnętrze jest bardziej zbliżone do Mpakietu, ale nie jest to M;)
)

A co masz we wnętrzu, że jest zbliżone do M-pakietu?

[sky]

Jakbyś obniżył o 20mm sam przód to by się ładnie wyrównało bo tył jest niżej. No ale skoro to wół roboczy to może faktycznie niech zostanie seryjny zawias

Felgi, które kumpel ma wyglądają tak (ori z E46 - mega mocne i proste)
(foto poglądowe na combi)

[Courius]

Ten model BMW podoba mi się od zawsze. Fajny wóz, ale mógłbyś zapodać więcej fotek wnętrza.

[mdk94]

No ale skoro to wół roboczy

Od razu wół roboczy, samochód do wszystkiego;-)
Zdjęcia wnętrza i jakieś w dzień dodam dziś wieczorem/jutro(muszę zrobić)
Czy jak założę większe felgi np. 17',lub 18''' , to czy przekłamania na licznikach nie będzie większego?;P

[sky]

Jak odpowiednio dobierzesz opony to nie. Sprawdź sobie tu: http://www.v10.pl/narzedzia/Kalkulator, ... n,204.html