Odpowiedz Posty: 610
Rozmowy i komentarze part 3
  • adamsky73

    Wypadki motoryzacyjne

    autor: adamsky73 » 25 paź 2016, 20:47

    Gość zabił żonę a później popełnił samobójstwo zabierając ze sobą dzieci. Myślisz że z jego genów wyrosłyby na kolejnych laureatów Pokojowej Nagrody Nobla? Mam wątpliwości.
    Ale jest coś w tym co mówisz - trup to trup. Dopóki nie jest to ktoś nam bliski to tylko cyferka w statystyce. Humanizm i empatia są mocno przereklamowane. Jak umrzemy to nikt oprócz naszych najbliższych nie uroni po nas jednej łzy. Chyba że zostaniesz ćpającym aktorem, kardynałem czy innym celebrytą - wtedy masz zagwarantowaną oprawę tysięcy łkających po Tobie idiotów na antydepresantach. Którzy po roku nie będą pamiętali jak się nazywałeś :rotfl:
  • Awatar użytkownika
    Siemkins
    Administrator
    Administrator
    Posty: 7146
    Rejestracja: 07 lip 2010, 21:30
    Medale: 8
    Reputacja: 53
    Imię: Jacek
    Hobby: detailing, domowe wino, muzyka
    Samochód: Honda Accord VI
    Lokalizacja: Zielona Góra
    :
    Więcbork 2016 Szczyrk 2015 Bieliszów 2014 TorMania Regular Races Grozokonkurs
    Grozokonkurs Endurance
    Polubił: 1538
    Otrzymanych polubień: 1770
    Kontakt:

    Wypadki motoryzacyjne

    autor: Siemkins » 25 paź 2016, 21:40

    I Ty również masz rację pisząc o znajomości lub anonimowości ofiar czy ogólniej mówiąc uczestników wypadków i zdarzeń drogowych. Całe te ruskie car crash time oglądam sobie jak bajeczkę, do obiadu, w przerwie między jednym a drugim filmikiem lub po prostu na dobre rozpoczęcie dnia i nadrobienie zaległości z dnia poprzedniego. Czemu? Bo jest mi to obce, dalekie i mam wrażenie, że mnie nie dotyczy. Tymczasem takie "newsy z lubuskiej" już tak bardzo anonimowe mi nie są, jak widzę, że na pierwszej krzyżówce od bloku gdzie mieszkam był wypadek, albo na trasie, którą jeżdżę do rodziców był wypadek, albo 30 minut po tym jak jechałem Aleją Zjednoczenia był na niej śmiertelny wypadek. Jakoś bardziej mnie to rusza. I chociaż patrząc na to z odpowiedniej perspektywy trup to tylko trup, to jak weźmiemy pod uwagę otoczenie (bliskie) lub nie daj co okaże się, że trafiło na fajnego sąsiada, kolegę ze szkoły czy kogoś z rodziny, to stwierdzenie "trup to tylko trup" już jakoś fałszywie pobrzmiewa w uszach. Tylko ja tak mam? Nie sądzę.
    Ot, taka mała rozkminka w morzu linków i filmików w tym topicu.
    Prawdopodobnie najlepszy Admin na tym portalu z nickiem na "eS"
    Mogłem być majtkiem na twojej łajbie, a jestem kapitanem na swojej tratwie
    CZYTAJ TO
  • Awatar użytkownika
    BeliarPL
    Posty: 2629
    Rejestracja: 28 paź 2011, 16:07
    Medale: 1
    Reputacja: 6
    Imię: Wojtek
    Hobby: Fotografia
    Samochód: Świnka
    Nick w TDU2: wojtkiewicz389
    Steam ID: PendzoncyPierd
    Xbox Live: Pendzoncy1220
    Lokalizacja: Kraków
    :
    BTP 2015
    Polubił: 560
    Otrzymanych polubień: 725

    Wypadki motoryzacyjne

    autor: BeliarPL » 25 paź 2016, 22:15

    To w większym mieście byś zwariował. Tutaj wypadki za wypadkami, autostrada kilka razy dziennie stoi. Takie są realia, wypadków nie będzie mniej tylko będzie ich więcej, choćbyś puszczał wszystkim z rańca ruskie crashe albo nawet te filmiki z programów obniżających punkty ze zdjęciami rozsmarowanych ofiar... To działa przez 5 do 30 minut. Później i tak wszyscy jeździmy tak jak jeździliśmy. A aut będzie przybywać a nie ubywać. Nawet jak Ty będziesz mega uważał to ktoś w Ciebie może wjechać. Nie masz na to wpływu a skoro nie ma się na coś wpływu to po co się tym zamartwiać/udręczać/przejmować? Trzeba po prostu żyć dalej i nie myśleć o tym, mało innych udręk życia codziennego na które jednak mamy wpływ? ;-)
  • Awatar użytkownika
    Siemkins
    Administrator
    Administrator
    Posty: 7146
    Rejestracja: 07 lip 2010, 21:30
    Medale: 8
    Reputacja: 53
    Imię: Jacek
    Hobby: detailing, domowe wino, muzyka
    Samochód: Honda Accord VI
    Lokalizacja: Zielona Góra
    :
    Więcbork 2016 Szczyrk 2015 Bieliszów 2014 TorMania Regular Races Grozokonkurs
    Grozokonkurs Endurance
    Polubił: 1538
    Otrzymanych polubień: 1770
    Kontakt:

    Wypadki motoryzacyjne

    autor: Siemkins » 26 paź 2016, 9:35

    Czy bym zwariował? Niekoniecznie. Prędzej bym zobojętniał. Wystarczyło mi kiedyś pomieszkać niecały miesiąc we Wrocławiu i tak mi spowszechniał sygnał karetek pogotowania, że wracając do małej Góry nie mogłem pojąć skąd np. u mojej mamy takie przejęcie na każdą wyjeżdżającą karetkę. Ale na szczęście swoje i otoczenia ok 100-120k Zielona Góra mi w zupełności wystarcza.

    Moim zdaniem nie powinno się wychodzić z założenia, że nic się nie da zrobić, bo wtedy faktycznie każde zaniechanie jest usprawiedliwione, a każą sytuację - czy drogową czy nie - można skwitować "tak miało być". Bywają sytuacje bez wyjścia, ale nie każda tak jest. Tym że kiedyś umrę się na razie nie przejmuję, bo tak będzie, tym że pod koniec miesiąca muszę zapłacić ratę kredytu też nie, bo czy będę ubolewał nad tym czy nie, to i tak skądś kasę muszę wziąć i zapłacić.

    W tym miejscu poczyniłbym też rozróżnienie na "bycie świadomym" i "przejmowanie się". Jeżeli ktoś ma niesprawny układ hamulcowy i jest tego świadomy i nie jest kompletnym idiotą, to nie będzie zwlekał i będzie dążył do szybkiego wyeliminowania tej usterki, a do tego czasu będzie jeździł (skoro musi) nad wyraz ostrożnie, powoli, z zachowaniem odpowiednio większego odstępu etc. Natomiast jeśli ta sama osoba wie, że ma niesprawny układ hamulcowy (czy jakikolwiek inny, to po prostu przykład), jest tego świadoma, ALE MIMO TO się tym nie przejmuje (czyli mając na to realny wpływ i możliwość zareagowania nic z tym nie robi), to wg mnie mamy do czynienia z idiotą, który powinien zostać wyeliminowany z przestrzeni publicznej, a co najmniej z ruchu drogowego jako kierowca.

    Przecież jak wiesz, że gdzieś stoi radar, to zwalniasz, a nie prujesz przed radarem, a potem "z pamiątką z radaru w ręce" mówisz "nic nie mogłem zrobić". Jak wiesz, że w miejscu X bardzo często są kontrole policyjne, to nie jedziesz na pewniaka, jakby ich tam nigdy nie było. Jeśli jest inaczej, to dziwny jesteś.

    Wracając do mnie, lubuskiej i wypadków: jak wiem, że droga na Nowogród Bobrzański jest nazywana trasą śmierci, to nie będę tamtędy leciał 120 km/h, bo z jakiegoś powodu każdego roku ginie tam kilkanaście osób i kolejnych kilkadziesiąt zostaje kalekami. Jak widzę na drodze czarny punkt, to nie kwestionuję zasadności jego umieszczenia ani cyfr i liczb wypisanych na tej żółtej tablicy, tylko ściągam nogę z gazu i profilaktycznie najbliższy odcinek przejeżdżam nieco wolniej i nad wyraz ostrożnie. Jak mam w budowie S3 i ograniczenie do 80, a potem do 60 to nie jadę 130, "bo się da". Ale niektórzy jeżdżą - jednych mam na kamerce nagranych, jak akurat chcieli zaszaleć, inni przelatują i znikają bez echa, o jeszcze innych mogę poczytać na lubuskiej, a potem wrzucić do tego wątku. Ktoś się zastanowi, ktoś się zaśmieje, ktoś to oleje. I życie toczy się dalej.
    Prawdopodobnie najlepszy Admin na tym portalu z nickiem na "eS"
    Mogłem być majtkiem na twojej łajbie, a jestem kapitanem na swojej tratwie
    CZYTAJ TO
  • Awatar użytkownika
    BeliarPL
    Posty: 2629
    Rejestracja: 28 paź 2011, 16:07
    Medale: 1
    Reputacja: 6
    Imię: Wojtek
    Hobby: Fotografia
    Samochód: Świnka
    Nick w TDU2: wojtkiewicz389
    Steam ID: PendzoncyPierd
    Xbox Live: Pendzoncy1220
    Lokalizacja: Kraków
    :
    BTP 2015
    Polubił: 560
    Otrzymanych polubień: 725

    Wypadki motoryzacyjne

    autor: BeliarPL » 26 paź 2016, 10:25

    Trochę się zapędziliśmy, nie miałem na myśli tego o czym piszesz. Nie mówię o bezmyślnej jeździe jak owieczka. Mówię o tym, że nie mam wpływu na te wszystkie wypadki dookoła i dlatego nie zwracam na nie uwagi ani ich nie śledzę. Były i będą. I to, że od dzisiaj zacznę jeździć powoli i rozglądając się dookoła bacznie uważając na każde jedno potencjalne zagrożenie niczego nie zmieni i będę tak samo narażony na wypadek jak byłem do tej pory. Nie znaczy to także, że będę jeździł jak idiota nie zwracając uwagi na nic na drodze (jak ograniczenia prędkości, kontrole, miejsca szczególnie niebezpieczne lub radary jak to napisałeś). Nie, po prostu uważam na siebie tak jak uważałem ale nie myślę o tych wszystkich wypadkach i nie zmieniam swojego zachowania przez ich pryzmat ;)

    Natomiast rozumiem o czym piszesz ale w dużym mieście panuje, jak zauważyłeś, totalna znieczulica. Po prostu codziennie mijasz inne twarze i nie znasz nikogo po drodze. Nawet sąsiadów których codziennie widuję na osiedlu nie widuję na drodze. Ulicą którą jadę codziennie jeżdżą tysiące innych ludzi więc jak jest wypadek to jedyne o czym myślę to o tym, żeby szybko posprzątali abym nie musiał trollić w korku nie wiadomo ile i tak to wygląda ;)
  • Awatar użytkownika
    Hudy
    Moderator globalny
    Moderator globalny
    Posty: 3607
    Rejestracja: 20 lip 2010, 16:49
    Medale: 4
    Reputacja: 52
    Imię: Adrian
    Samochód: 530i
    Nick w TDU: Houdini358
    Steam ID: wooxik89
    Xbox Live: wooxik89
    Klub: Telcontar_PL
    Lokalizacja: Pruszków
    :
    Przysucha 2018 Barkowice 2017 Więcbork 2016 Szczyrk 2015
    Polubił: 1557
    Otrzymanych polubień: 2286

    Rozmowy i komentarze part 3

    autor: Hudy » 26 paź 2016, 15:15

    Siemkins pisze:
    Ukryty tekst:
    Taka tam Masa Krytyczna
    Masa(kra) Krytyczna - Critical Mass(acre)
    phpBB [media]



    Szach mat pedalarze !!
    Ostatnio zmieniony 26 paź 2016, 15:15 przez Hudy, łącznie zmieniany 2 razy.
  • adamsky73

    Wypadki motoryzacyjne

    autor: adamsky73 » 26 paź 2016, 16:21

    Tak to się powinno załatwiać w normalnym świecie między samcami. Robisz mi na złość to licz się z tym że możesz zginąć :-D
    Masa kretyniczna
  • Awatar użytkownika
    olosagaris
    Posty: 1635
    Rejestracja: 15 wrz 2013, 1:59
    Medale: 4
    Reputacja: 34
    Imię: olo
    Hobby: TDU/TC/Drivecenter
    Samochód: czerwony/niebieski/żółty
    uPlay: olosagaris
    :
    Przysucha 2018 Barkowice 2017 Więcbork 2016 T.U.
    Polubił: 1592
    Otrzymanych polubień: 875

    Wypadki motoryzacyjne

    autor: olosagaris » 26 paź 2016, 18:26

    Piękne,.. i wspaniałe, tak się powinno ogarniać pedał(ó)w :clap: Szkoda tylko kierowcy samochodu :sad:
  • Awatar użytkownika
    Blazo
    Posty: 1066
    Rejestracja: 02 sie 2013, 17:46
    Medale: 2
    Reputacja: 1
    Imię: Blazej
    Hobby: Motorsport; Simracing
    Samochód: EG3
    Nick w TDU2: Blazo2086
    uPlay: Blazo2086
    Steam ID: blazo2086
    Lokalizacja: 3miasto
    :
    Race of Champions Initial DC
    Polubił: 1215
    Otrzymanych polubień: 408

    Wypadki motoryzacyjne

    autor: Blazo » 26 paź 2016, 18:42

    Co do akcji z rowerzystami. Każda grupa ma swoich idiotów jako większość i dużą mniejszość, która ma szczerze głęboko w poważaniu te masy krytyczne, respektuje przepisy, nie jeżdżą jakby byli bogami... Ale zawsze oberwie się też tej mniejszości (w tym mnie) :placze: . IMO Powinni do jasnego penisa zakazać tych cholernych "pro-elo-eko-sreko" akcji związanych z rowerami.
    Chcesz - jeździj. Nie ? To nie. A nie wmawiasz innym jakie to jest "zajesuperwybiste" i wręcz zakazujesz innych form transportu. Normalnie jak radykalni weganie :zły: ...

    Obrazek

  • Awatar użytkownika
    Gruszmen
    Moderator globalny
    Moderator globalny
    Posty: 8560
    Rejestracja: 09 lip 2010, 19:17
    Medale: 10
    Reputacja: 38
    Imię: Sebastian
    Hobby: kupowanie mang
    Samochód: Omega B FL 3.2 V6, Caro+
    uPlay: Nie pamiętam
    Steam ID: gruszmen89
    Klub: Forever - Green Lights Comapny
    Lokalizacja: Poznań
    :
    Barkowice 2017 Więcbork 2016 Szczyrk 2015 Bieliszów 2014 T.U. Regular Races
    DAKAR WIMP WIMP
    Polubił: 2640
    Otrzymanych polubień: 2319

    Wypadki motoryzacyjne

    autor: Gruszmen » 26 paź 2016, 18:44

    @UP
    A każdy z nich jest posiadaczem VW z lat 2009-2015 r. :-D
  • Awatar użytkownika
    Siemkins
    Administrator
    Administrator
    Posty: 7146
    Rejestracja: 07 lip 2010, 21:30
    Medale: 8
    Reputacja: 53
    Imię: Jacek
    Hobby: detailing, domowe wino, muzyka
    Samochód: Honda Accord VI
    Lokalizacja: Zielona Góra
    :
    Więcbork 2016 Szczyrk 2015 Bieliszów 2014 TorMania Regular Races Grozokonkurs
    Grozokonkurs Endurance
    Polubił: 1538
    Otrzymanych polubień: 1770
    Kontakt:

    Wypadki motoryzacyjne

    autor: Siemkins » 26 paź 2016, 19:26

    @Adam @Olo
    Aż trudno uwierzyć, że mogliście tak pomyśleć i napisać to na poważnie.

    Z tego co doczytałem, to koleś dostał 11 zarzutów próby popełnienia zabójstwa. Niby 47-letni bankowiec. Ile w sumie dostał to nie wiem, ale mam nadzieję, że nie mało. Nieważne jak bardzo działanie takiej MK jest uprzykrzające życie temu, który chce przejechać, to nic nie usprawiedliwia zachowania gościa z VW.
    Jeśli naprawdę uważacie, że w tej sytuacji wszystko jest okej i brawa dla kierowcy auta, to doprawdy źle z Wami.
    Prawdopodobnie najlepszy Admin na tym portalu z nickiem na "eS"
    Mogłem być majtkiem na twojej łajbie, a jestem kapitanem na swojej tratwie
    CZYTAJ TO
  • adamsky73

    Wypadki motoryzacyjne

    autor: adamsky73 » 27 paź 2016, 2:11

    Ja nie uważam żeby było ze mną źle. Raczej reszta cywilizacji zachowuje się tak jakby hormony podawane w żarciu spowodowały u nich zanik testosteronu, jąder i logicznego myślenia.
    Postaw się teraz z drugiej strony - właśnie Asia zadzwoniła do Ciebie że obcięła sobie palec, krew tryska, karetka będzie za godzinę, a Ty z całym miastem stoisz zablokowany masą kretyniczną. I co robisz? Dzwonisz i mówisz "kochanie spokojnie czekaj na karetkę i miej nadzieję że do tej pory przeżyjesz"?
    Osoby zezwalające na blokadę miasta dla takiej akcji są kompletnymi kretynami i to raczej ich powinno się leczyć. Nie mnie
  • Awatar użytkownika
    olosagaris
    Posty: 1635
    Rejestracja: 15 wrz 2013, 1:59
    Medale: 4
    Reputacja: 34
    Imię: olo
    Hobby: TDU/TC/Drivecenter
    Samochód: czerwony/niebieski/żółty
    uPlay: olosagaris
    :
    Przysucha 2018 Barkowice 2017 Więcbork 2016 T.U.
    Polubił: 1592
    Otrzymanych polubień: 875

    Wypadki motoryzacyjne

    autor: olosagaris » 27 paź 2016, 3:53

    @Siemkins,

    przykro mi, ale muszę Cię rozczarować. Na każdym kroku i km miłośnicy pedałów stawiają się przede mnę w złym świetle i uświadamiają, że są ludźmi gorszego gatunku (żeby nie było, że gorszego sortu xD). Totalnie zlewają przepisy o ruchu drogowym, mają w głębokim poważaniu kierowców jak i pieszych, uważają, że oni są panami na jezdni jak i chodniku. To co w mojej okolicy się wyprawia w czasie sezonu to przechodzi ludzkie pojęcia a logika nie ma racji bytu. W mieście co się dzieje to pikuś ;-) Sam raz zostałem potrącony przez takiego frajerka-rowerka na chodniku chociaż, że za każdym razem widząc to cudo myśli technicznej łapałem skrajną część chodnika, już z pominięciem faktu, że pieszy ma pierwszeństwo. Jeszcze miał do mnie pretensje o to :lol: I też o mało ja samochodem nie potrąciłem takiego drogowego pana i władcę na przejściu dla pieszych bo mu się spieszyło i dup*y z siodła zdjąć nie chciało. Codziennie jakaś taka lub podobna sytuacja. Mam nadzieję, że lewacka propaganda wreszcie przeminie i wprowadzą obowiązkowe OC dla tych wariatów..... a jeśli po drodze wydarzy się parę sytuacji jak na filmiku powyżej to nie będę rozczarowany :thumbup:
  • Awatar użytkownika
    Siemkins
    Administrator
    Administrator
    Posty: 7146
    Rejestracja: 07 lip 2010, 21:30
    Medale: 8
    Reputacja: 53
    Imię: Jacek
    Hobby: detailing, domowe wino, muzyka
    Samochód: Honda Accord VI
    Lokalizacja: Zielona Góra
    :
    Więcbork 2016 Szczyrk 2015 Bieliszów 2014 TorMania Regular Races Grozokonkurs
    Grozokonkurs Endurance
    Polubił: 1538
    Otrzymanych polubień: 1770
    Kontakt:

    Rozmowy i komentarze part 3

    autor: Siemkins » 27 paź 2016, 8:23

    adamsky73 pisze:Ja nie uważam żeby było ze mną źle. Raczej reszta cywilizacji zachowuje się tak jakby hormony podawane w żarciu spowodowały u nich zanik testosteronu, jąder i logicznego myślenia.
    Postaw się teraz z drugiej strony - właśnie Asia zadzwoniła do Ciebie że obcięła sobie palec, krew tryska, karetka będzie za godzinę, a Ty z całym miastem stoisz zablokowany masą kretyniczną. I co robisz? Dzwonisz i mówisz "kochanie spokojnie czekaj na karetkę i miej nadzieję że do tej pory przeżyjesz"?
    Osoby zezwalające na blokadę miasta dla takiej akcji są kompletnymi kretynami i to raczej ich powinno się leczyć. Nie mnie

    Tyle, że w tym przypadku nic takiego nie miało miejsca. Wg tego co da się wyczytać, pogadali sobie rowerzyści z kierowcą, kierowca z rowerzystami, pokłócili się, to koleś rozpędził swoją bezpieczną względem rowerów puszkę i się po nich przejechał. Potem zabrał blachy od samochodu i uciekł z tego miejsca. Gdy go już znalazła policja, to próbował zasłaniać się chorobą psychiczną. I to jest sposób rozwiązywania konfliktów? Chyba dla niedorozwojów społecznych i emocjonalnych.
    Żeby było jasne: sam ani nie uczestniczę w MK ani ich nie popieram, ponieważ uważam, że nie tędy droga do wzajemnego poszanowania na drodze, ale daleki jestem od usprawiedliwiania takich zachowań. Ale jeśli już Urząd Miasta wydał zgodę na coś takiego, to ma się to prawo odbyć, a osoby biorące udział w takim zgromadzeniu powinny czuć się bezpiecznie.

    olosagaris pisze:@Siemkins,

    przykro mi, ale muszę Cię rozczarować. Na każdym kroku i km miłośnicy pedałów stawiają się przede mnę w złym świetle i uświadamiają, że są ludźmi gorszego gatunku (żeby nie było, że gorszego sortu xD). Totalnie zlewają przepisy o ruchu drogowym, mają w głębokim poważaniu kierowców jak i pieszych, uważają, że oni są panami na jezdni jak i chodniku. To co w mojej okolicy się wyprawia w czasie sezonu to przechodzi ludzkie pojęcia a logika nie ma racji bytu. W mieście co się dzieje to pikuś ;-) Sam raz zostałem potrącony przez takiego frajerka-rowerka na chodniku chociaż, że za każdym razem widząc to cudo myśli technicznej łapałem skrajną część chodnika, już z pominięciem faktu, że pieszy ma pierwszeństwo. Jeszcze miał do mnie pretensje o to :lol: I też o mało ja samochodem nie potrąciłem takiego drogowego pana i władcę na przejściu dla pieszych bo mu się spieszyło i dup*y z siodła zdjąć nie chciało. Codziennie jakaś taka lub podobna sytuacja. Mam nadzieję, że lewacka propaganda wreszcie przeminie i wprowadzą obowiązkowe OC dla tych wariatów..... a jeśli po drodze wydarzy się parę sytuacji jak na filmiku powyżej to nie będę rozczarowany :thumbup:

    Również obserwuję u rowerzystów zachowania dalekie od pożądanych, ale pisanie "dobrze im tak" czy "ludzie gorszego gatunku" to duża przesada i zupełne niezrozumienie istoty problemu. Społeczeństwo mało tego, że robi się bardziej obojętne, to jeszcze zwyczajnie chamieje i zamiast zbliżać się kulturą na drodze do Zachodu (obyczajowo wcale nie musimy), to coraz bliżej nam na Wschód. Jak nie zacznie się edukować rowerzystów, to będą utrapieniem dla pozostałych uczestników ruchu, jak nie zacznie się edukować kierowców, to będą traktowali rowerzystów tak, jak często traktują motocyklistów, czyli jako swoich wrogów.
    Są naprawdę różni uczestnicy ruchu: piesi (w tym głupiutkie dzieci), rowerzyści, motocykliści, kierowcy samochodów osobowych, kierowcy TIRów i innych maszyn wielkogabarytowych. Dla wszystkich starczy miejsca na naszych drogach. Potrzeba tylko trochę dobrej woli i empatii, a nie tylko testosteronu i kto silniejszy, ten pierwszy jedzie.
    Ostatnio zmieniony 27 paź 2016, 8:23 przez Siemkins, łącznie zmieniany 2 razy.
    Prawdopodobnie najlepszy Admin na tym portalu z nickiem na "eS"
    Mogłem być majtkiem na twojej łajbie, a jestem kapitanem na swojej tratwie
    CZYTAJ TO
  • Awatar użytkownika
    BeliarPL
    Posty: 2629
    Rejestracja: 28 paź 2011, 16:07
    Medale: 1
    Reputacja: 6
    Imię: Wojtek
    Hobby: Fotografia
    Samochód: Świnka
    Nick w TDU2: wojtkiewicz389
    Steam ID: PendzoncyPierd
    Xbox Live: Pendzoncy1220
    Lokalizacja: Kraków
    :
    BTP 2015
    Polubił: 560
    Otrzymanych polubień: 725

    Wypadki motoryzacyjne

    autor: BeliarPL » 27 paź 2016, 9:01

    Najlepsi są ci pomykający bez światełek :) nie dość, że sądzą, że ich widać bo oni widzą innych to jeszcze takie cuda umieją zrobić na drodze :) jak są zbyt tempi aby wiedzieć dlaczego im potrzebne światełko na drodze gdzie wszystko inne ma światła to czego więcej od nich wymagać? Z sytuacji z wczoraj taki jeden mistrzunio poczuł się jak na motorze chyba i wyskoczył w szarówce bez światełek na środek drogi pomiędzy auta :) paczyłem z ciekawością który samochód zmieniający pas go zgarnie ale za daleko odjechałem i po chwili już go nie było widać.
Odpowiedz Posty: 610

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości

Przejdź do