Witam. W tym temacie będziemy rozmawiać o naszym zdaniem najbrzydszych automobilach, jakie zostały kiedykolwiek wyprodukowane. Najlepiej o tych mniej znanych, które mniej się zapisały w świadomości szarego Kowalskiego. Zatem zaczynamy.
Toyota MR2 Mk3Jeśli miałbym sporządzić listę najbrzydszych Coupe to MR2 trzeciej generacji znalazłoby się wysoko. O ile z rozłożonym dachem wygląda całkiem ładnie, zwłaszcza z przodu, to po jego złożeniu auto wygląda beznadziejnie. Profil dachu oraz niewielka jego długość kompletnie rujnuje sylwetkę pojazdu oraz proporcje i źle się komponuje z płaską pokrywą silnika. A sprawę jeszcze bardziej pogarsza ewentualny brak spojlera i tylne światła, które wydają się zbyt duże. Jakby się temu autu dokładniej przyjrzeć, można dojść do wniosku, że to taka Carrera GT dla biednych i to chyba znajduje potwierdzenie, bo w sieci można znaleźć repliki tegoż hiperauta, zrobione na bazie owej MR-dwójki.
Mercedes klasy A W168Ja wiem jaki był cel inżynierów Mercedesa: wygospodarować jak najwięcej miejsca w bagażniku i dla pasażerów w niewielkim kompakcie. Sęk w tym, że przez to jest strasznie wysoki. Mierzy 159 cm, co przy długości równej 360 cm powoduje, że proporcje są mocno zachwiane i ma się przeczucie, jakby został celowo rozciągnięty. Co gorsza mamy dziwnie wykrzywiony słupek C, który dzieli tylną boczna szybę w taki sposób, ze wygląda jak jakiś daleki krewny Ssangyong Rodiusa
KTM X-BowJa wiem, że to zabawka na track day i takie tam, ale o ile Caterham ma ten oldskulowy posmak, a Ariel to w zasadzie tylko rama, to KTM wygląda wprost ohydnie. Przerwa między zderzakiem, a nadkolem. Zostawienie samej podłogi po bokach, przednie światła sprawiające wrażenie na doczepkę, wystające coś przypominające zagłówki nad siedzeniami powodują że dla mnie to jest jedno z najbrzydszych aut wszechczasów. Serio karoseria wygląda na wybrakowaną, a co gorsza i tak na torze tyłek ci skopie gość w Caterhamie RS500, na którego z resztą wydał kilkadziesiąt tysi mniej.
I to tyle zachęcam do komentowania i dawania własnych propozycji.
„Dodanie mocy czyni cię szybszym na prostych. Pozbycie się masy czyni cię szybszym wszędzie”. Colin Chapman - założyciel Lotusa