Drivecenter - Centrum TDU i samochodowych gier MMO

[Siemkins]

Wczoraj padła mi grafika. Jest jeszcze na gwarancji producenta (ASUS), jednak skończyła się już gwarancja, jaką dawał mi sklep, w którym dokonywałem zakupu. (producenta 3 lata, sklepowa 2).
Rozmawiałem z koleżką z serwisu, ale ten coś kręcił. Gdy powiedziałem mu, że ich gwarancja skończyła się ok pół roku temu, ten mi odparł, że raczej nic się nie da zrobić, ale gdyby to było 2-3 miesiące to jeszcze by coś zrobili. Totalny bełkot i brak konsekwencji.
Na stronie pomocy ASUS sprawdzałem gwarancję po kodzie produktu i jak najbardziej jest nadal nią objęta, o czym oczywiście go poinformowałem. Rozmowa skończyła się na tym, abym przysłał kartę, albo zjawił się z nią osobiście, on się pójdzie zapytać dyrektora (czy jakiegoś innego speca) i od ręki mi powie co dalej. <-- To też jakaś głupota, no ale co zrobić. Lepiej się postarać i wymienić grafę bezgotówkowo niż znów kupować nowy sprzęt.

Mieliście może podobne problemy i już je zakończyliście, a jeśli tak, to z jakim skutkiem? Póki co, mam mieszane uczucia, niby jest na gwarancji, ale dlaczego od razu nie powiedział: dobrze, proszę przysłać to wymienimy?

[StefekPL]

Ja miałem podobny problem..
Siemkins ja nigdy nie wierzyłem w gwarancję i nigdy nie będę wierzył. Gdy rozwaliła mi się kiera, mieli ją wymienić albo naprawić. A oni pooglądali i przysłali zepsutą . Na Twoim miejscu nie liczył bym na ich łaskę.

[Siemkins]

To albo masz pecha, albo nie potrafisz rozmawiać z ludźmi.
Do tej pory, każdy produkt, który się psuł, a był na gwarancji wysyłałem i bez problemowo albo przysyłali nowy, albo naprawiony.
Faktem jest, że czasem im się nie chce i symulują tylko naprawę, wówczas trzeba wysłać jeszcze raz.
Poza tym zwróć uwagę, że ja nie piszę o zwykłej sytuacji, ale o dość specyficznej, gdy jedna (pośrednia) jeszcze obowiązuje, zaś druga (bezpośrednia) się zakończyła.

Gwarancja to nie kwestia wiary - jak po dobroci się nie da, to od czego jest Rzecznik Praw Konsumenta.

[StefekPL]

Yhy.. ja wierzę w ich gwarancję

Skuter mi się zepsuł to był na gwarancji jeszcze rok , ale i tak za naprawę musiałem zapłacić 200 zł. Nie ma tak że się nie potrafi rozmawiać z ludźmi, zasada jest prosta , lenistwo z ich strony.

[Siemkins]

Siemkins ja nigdy nie wierzyłem w gwarancję i nigdy nie będę wierzył

hy.. ja wierzę w ich gwarancję

Lepiej nie pisz nic więcej.

[dabay]

Yhy.. ja wierzę w ich gwarancję

Sarkazm? :wink:

Ja już miałem przygodę z gwarancją. Dopiero za 3 razem naprawili aparat w mojej Nokii N73ME... :|

[StefekPL]

To był sarkazm Siemkins

[jurcek]

Siemkins, z rzecznikiem cuda się nei zdarzają Kumplowi telefon po pół roku uzytkowania się zepsół (nie pamiętam co dokładnie), wysłał na gwarancje i przysłali niby naprawiony. W domu patrzył dopiero czy działa (też głupio zrobił, no ale cóż...)- tel. się nie włączał- pokruszona płyta główna. Z powrotem nie chcieli przyjąć na gwarancje, że niby on to zrobił. Poszedł do rzeczinka, ale nic z nim nie zdziałał ;) Także, jak oni nie chcą uznać gwarancji, to na nic bym nie liczył, prędzej bym zbierał kase na nowy sprzęt ;) No ale spróbować nie szkodzi

[Siemkins]

Kartę wysłałem już do Wrocka do znajomego, żeby udał się z moją kartą do sklepu, w którym ją kupowałem.
Panowie obejrzeli, stwierdzili, że nie ma żadnych mechanicznych usterek (na telefon nie wierzyli, musieli sami sprawdzić). Kartę przyjęli i wysłali do ASUS'a mówiąc, że na 90% sprawa zostanie pozytywnie (dla mnie) zakończona.
Poczekamy, zobaczymy, narazie jest dobrze.

[Siemkins]

Sprawa zakończona.
Kartę podobno naprawiono. Dano 3 miesięczną gwarancję. Te dwa fakty budzą moje zaniepokojenie, no ale zobaczymy.
Na wstępie zafundowaliśmy jej test w 3d marku - wypadł pomyślnie. Teraz trzeba ją przetestować w praniu, tj. w TDU, a za chwilę w TDU2. Przyda jej się solidny wycisk, jak ma się (tfu ) popsuć, niech się psuje w ciągu tych 3 miesięcy.
Całościowy koszt: 17 zł (Schenker) + 30 zł (ich wysyłka do ASUS'a) + 11 zł (Poczta Polska), czyli sporo mniej niż 550 zł, na szczęście