Odpowiedz Posty: 41
Wyzwanie od Siemkinsa
  • adamsky73

    Wyzwanie od Siemkinsa

    autor: adamsky73 » 13 sie 2012, 18:13

    Izek pisze:Ale nie było to w polskich górach w połowie roku 2010 tudzież 1997? :silent:
    BTW Wygląda to jak Keleoke.. albo mam już jakieś zboczenie :-D

    Rok 2010 się zgadza, ale góry nie. To Teneryfa, na której można zaobserwować takie ciekawe zjawisko "zstępowania" chmur na ziemię.

    A co do Siemkinsowej Opowieści to aż szkoda, że się skończyła. Ze swojej strony nie przeżywałem takich emocji nigdy, ponieważ nie miałem zwyczaju grania w MCW. Swoje wyzwania wystawiałem dla znajomych, wśród których, do czasu poznania chłopaków z GLC, uchodziłem za najszybszego :roftl: :roftl: :roftl: i dlatego jakoś mnie nie wciągnęły. A później w kasynie poznałem nierozłączną parę Gruszmen - MikePL którzy pracowali nad zaliczeniem punktów z kasyna. Po dodaniu Seby do znajomych zobaczyłem pierwszy RR - wtedy był 34. Ale to był jakiś wyścig z cheaterami, bo przecież nie da się robić takich wyników bez cheatowania... No bo jak wytłumaczyć, że ja, "miszcz nad miszcze" po wymęczeniu wielu przejazdów mam wynik 3'52''79 a Gruszmen 3'43''47? Cziter jak nic :pala O Hercky'm z jego 3'46''10 też nie miałem dobrego zdania, szczególnie że chciał mi mówić per Pan :roftl: , bo jakoby byłem taki stary... Później się okazało, że każdego da się pokonać bez cheatów, ale ile trzeba się przy tym namęczyć :ireful
    Dokładnie tak jak z trasą Siemkinsa - po wjeżdżeniu się w trasę zanotowałem duży progres, ale do tego ostatniego kroku zabrakło mi czasu i dobrej pogody (wstrętny deszcz!). Niech więc pozostanie w wersji oficjalnej, że nie chciałem koledze zwijać takiej kasy sprzed nosa :whistle
    Gratulacje Mistrzu :ok

    P.S.
    Jachty są najlepsze do zapraszania znajomych i nie widzę w nich niczego złego. Fakt, gdyby pływały to byłoby fajniej, ale wyobrażacie sobie ile by trwał rejs z Ibizy na Oahu? :wtf:

    P.S. 2
    A kto jest ojcem Pablito nadal nie wiem...
    Ostatnio zmieniony 13 sie 2012, 18:13 przez adamsky73, łącznie zmieniany 2 razy.
  • Awatar użytkownika
    Siemkins
    Administrator
    Administrator
    Posty: 7146
    Rejestracja: 07 lip 2010, 21:30
    Medale: 8
    Reputacja: 53
    Imię: Jacek
    Hobby: detailing, domowe wino, muzyka
    Samochód: Honda Accord VI
    Lokalizacja: Zielona Góra
    :
    Więcbork 2016 Szczyrk 2015 Bieliszów 2014 TorMania Regular Races Grozokonkurs
    Grozokonkurs Endurance
    Polubił: 1538
    Otrzymanych polubień: 1770
    Kontakt:

    Wyzwanie od Siemkinsa

    autor: Siemkins » 13 sie 2012, 23:44

    adamsky73 pisze:Niech więc pozostanie w wersji oficjalnej, że nie chciałem koledze zwijać takiej kasy sprzed nosa

    :dzieki
    adamsky73 pisze:Gratulacje Mistrzu

    :dzieki po raz drugi
    adamsky73 pisze:Jachty są najlepsze do zapraszania znajomych i nie widzę w nich niczego złego. Fakt, gdyby pływały to byłoby fajniej, ale wyobrażacie sobie ile by trwał rejs z Ibizy na Oahu?

    Pewnie tyle samo, co przelot z Ibizy na Hawaje bądź odwrotnie, czyli jedno kliknięcie. Pewnie w promocji były jakiś filmik, analogiczny np jak przelot na Wyspę Kasyn. Nie obraziłbym się
    adamsky73 pisze:A kto jest ojcem Pablito nadal nie wiem...

    I chyba się nie dowiesz, bo nie o tym było moje story. Nawet nie mam pojęcia z czym tego ojczulka zjeść. Intuicja podpowiada mi jakieś wenezuelskie klimaty, ale w to nie chcę wnikać ;)

    Odpowiadać na Wasze wcześniejsze wtrącenia raczej nie ma potrzeby, były to zazwyczaj wtręty irytacji i zniecierpliwienia albo jakieś humorystyczne przerywniki i niech tak zostanie. Opowiem za to co nieco o sposobie pokonywania mojego wyzwania. Napiszę jak ja to obmyśliłem, jak to jechałem i jak moim zdaniem należy pokonać tę trasę.

    Instrukcja (+opis)
    Wyzwanie, a na jego przejazd 1.05, o czym jeszcze przypominał opis. Podpucha. Pierwsza i największa, mająca najdalej idące konsekwencje podczas całego przejazdu. W 1.05 w Italii, choćbym nie wiem jak się starał, nie dałem rady przejechać i zaliczyć wszystkich 6 radarów, trzymając się wyłącznie toru/asfaltu.
    Jedziesz to wyzwanie po raz pierwszy, drugi i trzeci. Odliczanie początkowe, grzejesz z całej siły do przodu, do pierwszego radaru. Potem rura, by zaliczyć kolejne. Na ostatni nie starcza czasu. Myślisz, że jechałeś za wolno. Nie ma opcji, byś pomyślał o czymś innym. Widzisz przecież, że ostatni jest zaliczony, czyli byłeś za słaby. Powtarzasz, starając się do niego dojechać. Tracisz kolejną kasę, kolejne 100k i jeszcze jedne. Potem zaczynasz rzucać mięsem, myśleć o cheaterach itp. Następnie albo dajesz na luz i zlewasz sprawę albo zaczynasz kombinować. Kombinuj, spoko, masz prawo, ale kasa, którą do tej pory zużyłeś na starty już jest moja.
    No to myślisz sobie, że może trzeba zawrócić i pyknąć radary w odwrotnym kierunku. Trasa nie wyklucza takiej możliwości, ale szybko przekonujesz się, że nie tędy droga. Jednak jest już za późno. Kolejne Twoje pieniądze zasilają pulę wyzwania.
    W zależności jak szybko uświadomiłeś sobie, że nie dojedziesz do mety bez przeprawy po zielonym, zależy o czym teraz będziesz myślał. Starasz się polecić na szagę. Brawo. O to chodzi. Odgadłeś zagadkę tyle tylko, że wpadasz w kolejną pułapkę. Zdążyłeś do ostatniego radaru? Tak to każdy by zdążył, więc nie ma powodów do dumy. Ale pasek kary ma 3 gwiazdki i zbierasz kupę parny km/h, przez co Twój końcowy wynik jest dużo niższy, niż wynosi rekord. Kolejne bluzgi, kolejne zrezygnowane osoby, kolejne podejrzenia. "Powiedz nam tylko jak przejechałeś po zielonym bez kary, to sobie poradzimy". Nie wątpię. w tym jednak cały sekret i najgłębiej ukryta pułapka.
    Odliczanie przed startem, potem świadomość, że jest tylko 1.05, a także wyrobiony już nawyk żeby zapitalać od samego startu zbiera żniwo, którym są kolejne 100k poświęcane na wpisowe. Najbardziej perfidna zasadzka była właśnie tu, aby nie grzać od samego początku. Należy pozwolić wystartować odliczaniu i poczekać około 6 sekund. Gdy zegar dojdzie do 59 sekund ruszam. Pokonanie pierwszych 2 radarów jest dziecinnie proste. Uzyskiwałem do 198km/h na 1szym i do 207 na drugi. Być może komuś z Was udało się więcej. Trzeci radar jest kluczowym, zaraz po radarze ostatnim. Jest ustawiony na bardzo ciasnym zakręcie. Aby dobrze w niego wejść, trzeba zachować dużo prędkości z poprzedniej szykany i skrętu w lewo. Ja to robiłem a 3ce. Średnio uzyskiwałem tak jakieś 140parę km/h. Czasem 135, innym razem powyżej 150. Gdy jednak zmontowałem te 160 i zobaczyłeś średnią po 3 radarach na poziomie 92km/h wiedziałem, że jest to mój najlepszy wynik do tej pory. Zignorowałem zatem przeciętne rezultaty z dwóch pierwszych radarów.
    Po 160km/h w tym zakręcie nie obyło bez hamowania. Nie mogło być jednak zbyt gwałtowne, bowiem do 4 radaru trzeba się maksymalnie rozpędzić. Dojeżdżałem do niego na 5ce. Potem, jak zauważyłem dużo później, już po wystawieniu wyzwania, zamiast rzęzić na 5ce do radaru nr 5, można było wrzucić 6 bieg i pyknąć ponad 260km/h na tym radarze.
    Dochodzimy do najbardziej newralgicznego punktu. W łuk w prawo należy złożyć się tak, jakby chciało się go pokonać w pełni po asfalcie. W pewnym momencie, ostatnim z możliwych, przy redukcji do 4 lub 3ki, wpaść między drzewa i jak najkrótszą trasą i z największym speedem pokonać odległość dzielącą nas do radaru nr 6. W momencie błysku flesza ostatniego z radarów powinien zakończyć się czas. :wtf:
    Już tłumaczę, jak to wygląda na przykładzie. Startujesz przy ok 59 sekundach. Wszystkie radary pokonujesz na max prędkości, bez ociągania. Wypadając z 3 radaru i dojeżdżając do miejsca gdzie zaczyna się "pit-lane" powinieneś mieć około 21 sekund. Zbliżając się do radaru nr 5 powinno się rozpocząć odliczanie. Wpadasz na zielone przy około 3sek do końca. Mijasz radar, kończy się wyzwanie, a Tobie zostaje naliczona wyłącznie kara za dojazd do radaru, nie ma kary za przejazd za drogą na trawę, bo skończył się czas. W ten sposób kara z jaką kończysz wyzwanie powinna oscylować w okolicach 3 km/h z małym hakiem (poniżej 3 nigdy nie zszedłem).
    Głównym zagrożeniem jest nieukończenie wyzwania przez upływ czasu. Dziesiątki razy na trenie nie dojechałem, bo zabrakło mi pół sek, albo wpadałem na radach, ale zaczął się już przyciemniać ekran i mimo charakterystycznego dźwięku robionego przez radar zdjęcia, pomiar nie był zaliczony. Z drugiej natomiast strony, nie wiedząc ile tego czasu trzeba odczekać na starcie (zakładając, że w ogóle się na to wpadło), do radaru nr 6 dojeżdża się za wcześnie i nalicza nam dodatkową karę (bo wyhamować na szerokości jezdni nie jesteśmy w stanie). Inne zagrożenie to poślizg na trawie podczas dojazdu do ost radaru. Ty się ślizgasz, auto traci prędkość, kara rośnie i nawet jak doczłapiesz się do zdjęcia, to podejście jest spalone. Na to wszystko tracisz czas, nerwy i pieniądze. Niektórzy zrezygnowali w trakcie. Inni zbankrutowali. Jeszcze innym przeszkodziła pogoda, albo niedostępne serwery (co miało miejsce wczoraj wieczorem). Ja na trenach miałem idealną pogodę i podejść ile dusza zapragnie, aby zrobić to, co opisałem wyżej. Ponadto miałem pomysł jak to wszystko zgrać i gdzie podłożyć miny, na które na się nabrać jak najwięcej ludzi, a najważniejsze jak osiągnąć to, by ludzie rozszyfrowując jedną zagadkę i myśląc, że już teraz im się uda, byli w błędzie bez świadomości beznadziejności swojego położenia i istnienia innych pułapek. Sami osądźcie, czy mi się udało.

    Jutro z rana umieszczę to wyzwanie raz jeszcze w MCW, aby każdy chętny miał okazję sprawdzić teorię w praktyce.
    :dzieki
    Ostatnio zmieniony 13 sie 2012, 23:44 przez Siemkins, łącznie zmieniany 2 razy.
    Prawdopodobnie najlepszy Admin na tym portalu z nickiem na "eS"
    Mogłem być majtkiem na twojej łajbie, a jestem kapitanem na swojej tratwie
    CZYTAJ TO
  • Izek

    Wyzwanie od Siemkinsa

    autor: Izek » 14 sie 2012, 0:41

    Siemkins pisze:Jednak wyzwanie Izka było takim samym punktem zapalnym, jak kiedyś wyzwanie z radarami na Kelekole

    Cholera, czyli w sumie wszystkie te pieniądze ludzie przetracili.. przeze mnie? :roftl:
    To ja się pytam teraz, gdzie jest mój procent? :pala

    Siemkins pisze:Mam wśród nich trochę kosmitów, z Marcinem na czele, którego, jak się okazało, słusznie się obawiałem

    Dzięki, miło było napędzić Ci trochę strachu ;)

    Siemkins pisze:Dzięki Wam wszystkim, za kolejną nie garść, ale całą wielgachną kupę emocji, rywalizacji, a przede wszystkim dobrej zabawy.

    Jakby nie było i vice versa! :thumbup:

    Siemkins pisze:Napiszę jak ja to obmyśliłem, jak to jechałem i jak moim zdaniem należy pokonać tę trasę.

    O, a ja w zasadzie miałem całkiem inny koncept i chyba już na początku skazywał mnie na porażkę, choć w sumie niekoniecznie. Tak jak napisałeś zabrakło tego "złotego przejazdu", który pozlepiałby wszystkie największe prędkości na radarze, a momentami były one sporo większe, np. 1: 200 kph, 2: 206 kph, 3: 165 kph, 5: 263 kph, 6: 128 kph. Największą bolączką był radar numer 4, tam zazwyczaj miałem 3-5 kph mniej od Ciebie.

    Siemkins pisze:W pewnym momencie, ostatnim z możliwych, przy redukcji do 4 lub 3ki, wpaść między drzewa i jak najkrótszą trasą i z największym speedem pokonać odległość dzielącą nas do radaru nr 6

    Ja również zaczynałem się składać normalnie do tego zakrętu, ale w pewnym momencie odbijałem w lewo w lukę na szerokość auta pomiędzy drzewami. Trawa szybko niweluje prędkość, natomiast wybijając się z krawężnika niemal połowę odległości do asfaltu pokonuje się w powietrzu, potem lądowanie, ręczny, redukcja do 2-go biegu i ogień do radaru numer 6. Tym sposobem można na nim osiągnąć i 130 kph, a ogólna kara nie przekracza 4,5 pkt. Tą metodą udało mi się też uzyskać wynik lepszy od Twojego, bo 194.04 kph, niestety było to "na sucho". Zabawa w każdym razie była przednia!

    :yahoo
    Ostatnio zmieniony 14 sie 2012, 0:41 przez Izek, łącznie zmieniany 2 razy.
  • Awatar użytkownika
    Xarlith
    Administrator
    Administrator
    Posty: 2689
    Rejestracja: 03 sie 2011, 14:58
    Medale: 8
    Reputacja: 104
    Samochód: Solaris
    Nick w TDU2: Xarlith
    uPlay: Xarlith
    Steam ID: Xarlit
    Xbox Live: Xarlit
    Lokalizacja: Warszawa
    :
    Przysucha 2018 Barkowice 2017 Więcbork 2016 Szczyrk 2015 Bieliszów 2014 TorMania
    DAKAR DAKAR
    Polubił: 462
    Otrzymanych polubień: 651

    Wyzwanie od Siemkinsa

    autor: Xarlith » 14 sie 2012, 1:10

    Myślę, że większość jechała podobnie jak ty, a kluczowe było to czekanie na starcie by zaliczyć 6 fotoradar na styk.
    Na 3 radarze miewałem 160-167 km/h ale odbywało się to kosztem prędkości na kolejnym radarze...
    Dostałem nauczkę i kolejne twoje wyzwania za dużą kasę będę omijać szerokim łukiem :hippie.
    Izek pisze:Zabawa w każdym razie była przednia!
    :yahoo
    Byłaby przednia gdyby wpisowe wynosiło 100$ a nie 100k$... Przy takim stopniu przekombinowania wyzwania, szybciej kończy się kasa niż można faktycznie wygrać. Kopiowanie wyzwania i trenowanie na sucho - mi by się nie chciało.
    Ostatnio zmieniony 14 sie 2012, 1:10 przez Xarlith, łącznie zmieniany 2 razy.
    Obrazek
  • Izek

    Wyzwanie od Siemkinsa

    autor: Izek » 14 sie 2012, 1:52

    Xarlith pisze:Kopiowanie wyzwania i trenowanie na sucho - mi by się nie chciało.

    A ja w tym właśnie odnalazłem największy ubaw. Jak duży niech powiedzą Wam liczby: jedno z moich 458 "podbiło" o 710 km, drugie o 520, a trzecie o 130 (sprawdzałem który kolor jest najszybszy, wygrał czarny). Może i faktycznie większość jechała jak ja, ale to wcale zły sposób nie był. Fakt faktem - poczekać, ponabijać więcej na radarze i wtedy dojechać na styk byłoby rozwiązaniem teoretycznie korzystniejszym, co nie omieszkam z resztą sprawdzić.

    Xarlith pisze:Przy takim stopniu przekombinowania wyzwania, szybciej kończy się kasa niż można faktycznie wygrać

    To takie typowe wyzwanie w typie "zarobkiewicza". Wyszło teraz jaki z Siemkinsa materialista :razz:
    Ostatnio zmieniony 14 sie 2012, 1:52 przez Izek, łącznie zmieniany 2 razy.
  • Awatar użytkownika
    Gruszmen
    Moderator globalny
    Moderator globalny
    Posty: 8560
    Rejestracja: 09 lip 2010, 19:17
    Medale: 10
    Reputacja: 38
    Imię: Sebastian
    Hobby: kupowanie mang
    Samochód: Omega B FL 3.2 V6, Caro+
    uPlay: Nie pamiętam
    Steam ID: gruszmen89
    Klub: Forever - Green Lights Comapny
    Lokalizacja: Poznań
    :
    Barkowice 2017 Więcbork 2016 Szczyrk 2015 Bieliszów 2014 T.U. Regular Races
    DAKAR WIMP WIMP
    Polubił: 2640
    Otrzymanych polubień: 2319

    Wyzwanie od Siemkinsa

    autor: Gruszmen » 14 sie 2012, 7:51

    To ja skomentuje całą instrukcje w trzech słowach. AHA, HA HA. Co do prędkości to max jakie uzyskiwałem na radarach to (wg kolejności) 197, 204, 165, 243, 257 i 90 :roftl: .
    Nawet jeśli startowałbym od 59s to i tak nie osiągnąłbym wyniku chociażby powyżej 192km/h z uwzględnieniem kary. Dla mnie kluczowym pkt był 3 radar. Nawet jak go pokonałem
    z prędkością 165 to tylko z naliczeniem kary +-/ 2km/h + ok 5 w stronę 6 radaru.
    Ogólnie nie wpadłem na to aby opóźnić start o 6s tylko brać zakręt od zewnętrznej do wewnętrznej w celu uzyskania jak największej prędkości. Niemniej wyzwanie świetne
    ale ze zbyt dużym wpisowym. Może gdyby było tak 1-5k byłoby git bo w przypadku zbankrutowania zawsze można by śmignąć jakiś wyścig w multi albo singla i łupać dalej w MCW.
  • Awatar użytkownika
    Siemkins
    Administrator
    Administrator
    Posty: 7146
    Rejestracja: 07 lip 2010, 21:30
    Medale: 8
    Reputacja: 53
    Imię: Jacek
    Hobby: detailing, domowe wino, muzyka
    Samochód: Honda Accord VI
    Lokalizacja: Zielona Góra
    :
    Więcbork 2016 Szczyrk 2015 Bieliszów 2014 TorMania Regular Races Grozokonkurs
    Grozokonkurs Endurance
    Polubił: 1538
    Otrzymanych polubień: 1770
    Kontakt:

    Wyzwanie od Siemkinsa

    autor: Siemkins » 14 sie 2012, 9:21

    :roftl: :roftl:
    Zwalacie na mnie, że za duże wpisowe, a przecież były dostępne dwa wyzwania, o czym poinformowałem na samym początku. To Wasza, nie moja, pazerność pchała Was do większej nagrody, a z drugiej strony przymykała oko na horrendalne wpisowe. Gdy stawka urosła, to całkiem Was przyćmiło, i doprawdy niewielu korzystało z alternatywnego rozwiązania, by szkolić się na wyzwaniu za 10k, a na koniec przejść do głównego dania, no bo po co? :roftl:
    Ja przeprowadziłem przy okazji pewne eksperymenty psychologiczne. Większość dała się na to nabrać, tzn nie robili nic złego, ale owczy pęd zebrał żniwo. Żądza pieniądza też - i co ciekawe, Wy naprawdę wierzyliście w to, że to ja jestem zachłanny. Możliwość zrzucenia czegoś na Siemkinsa to bardzo wygodna opcja, ale czy słuszna? :whistle
    PS. Wyzwanie wrzucę, jak tylko serwery będą dostępne, póki co, mam niedostępne.
    Prawdopodobnie najlepszy Admin na tym portalu z nickiem na "eS"
    Mogłem być majtkiem na twojej łajbie, a jestem kapitanem na swojej tratwie
    CZYTAJ TO
  • adamsky73

    Wyzwanie od Siemkinsa

    autor: adamsky73 » 14 sie 2012, 11:41

    Dzięki za opis. Spodziewałem się czegoś w stylu "wszystkie zakręty trzeba przejechać maksymalnie szybko" i się nie zawiodłem :-) Na poczekanie na starcie kilku sekund sam wpadłem, bo najwięcej się traciło zostając na trawie po przejechaniu ostatniego CP. Ale, jak już wspominałem, deszcz zrobił swoje i nie było czasu później żeby poprawić wynik. Zresztą po wygraniu w pojedynku w WIMPie nie mogłem Ci tego zrobić :roftl: :roftl: :roftl:
  • Awatar użytkownika
    Courius
    Posty: 6693
    Rejestracja: 28 sie 2010, 1:03
    Medale: 11
    Reputacja: 47
    Hobby: Motoryzacja
    Samochód: '05 Alfa Romeo GT 3.2 V6 Q2
    Nick w TDU: CouriusPL
    Nick w TDU2: CouriusPL
    uPlay: CouriusPL
    Steam ID: CouriusPL
    Lokalizacja: Polska, Nakło Śląskie
    :
    Barkowice 2017 Szczyrk 2015 Bieliszów 2014 DAKAR Mixed Mode PVP Summertime Endurance Event
    WIMP Grozokonkurs Endurance
    Polubił: 3844
    Otrzymanych polubień: 2099

    Wyzwanie od Siemkinsa

    autor: Courius » 14 sie 2012, 14:01

    Ja sam wzbogaciłem końcową pule o jakieś 3miliony zielonych. Jeśli już tu jestem, to i sam dodam nutkę dygresji po zakończonych zmaganiach. W TDU2 gram już prawie 5 tygodni, od samego początku wiedziałem, że znajomi z TDU stanowią tutaj również kolejność w hierarchii tabeli wyników. Wyzwanie Siemkinsa nie było dla mnie możliwością zdobycia łatwej kasy, ale możliwością sprawdzenia samego siebie, na ile uda mi się zbliżyć do polskiej czołówki. Po ponad 150km zrobionych Italią po torze na Ibizie doszedłem do wniosku, iż więcej już sam z siebie nie wycisnę, ale to czego się tam nauczyłem pozwoliło mi i tak na bezstroskie wyprzedzanie wszystkich graczy w mocniejszych samochodach :lol:
    Muszę zaznaczyć, że zawsze staram się jechać najbardziej optymalną linią z poszanowaniem dla prędkości. W efekcie prędkości na radarach wyglądały tak; 1. 201km/h, 2. 203km/h, 3. 146km/h, 4. 246km/h, 5. 256km/h no i ostatni radar, który spedzał mi sen z powiek. Po paru przejazdach stwierdziłem, że brakujący czas, który mnie dzielił między 6radarem, a ostatnią prostą jest nie do pokonania. Przynajmniej było niemożliwym do urwania 6sekund na tym torze. Pózniej już słusznie pakowałem się wozem przez krzaczory co zaowocowało wynikiem 80km/h na 6 fotoradarze :scratch
    Niestety choć wpadłem na pomysł czekania na początku paru sekund, to pomysł ten wydał mi się zbyt zmyślny i tego nie zrobiłem :whistle
    No Siemkinsie udało Ci się mnie nabrać :pala

    Ale zabawa była przednia :yahoo

    Obrazek

  • Awatar użytkownika
    Siemkins
    Administrator
    Administrator
    Posty: 7146
    Rejestracja: 07 lip 2010, 21:30
    Medale: 8
    Reputacja: 53
    Imię: Jacek
    Hobby: detailing, domowe wino, muzyka
    Samochód: Honda Accord VI
    Lokalizacja: Zielona Góra
    :
    Więcbork 2016 Szczyrk 2015 Bieliszów 2014 TorMania Regular Races Grozokonkurs
    Grozokonkurs Endurance
    Polubił: 1538
    Otrzymanych polubień: 1770
    Kontakt:

    Wyzwanie od Siemkinsa

    autor: Siemkins » 14 sie 2012, 23:15

    Moje wyzwanie ponowie dostępne w MCW.
    Czas: 5 dni
    Ilość: 2 - 1 dla wszystkich (wpisowe 1k,nagroda 100k) oraz drugie dla znajomych i klubu (wpisowe 1k, nagroda 1 mln)
    Nazwa: sprawdz sie bis!

    Pozostałe parametry bez zmian, jedynie podkręciłem wynik na +194 km/h, ale po tym co zostało wcześniej napisane, dacie sobie radę z tym rezultatem.
    Życzę dobrej zabawy raz jeszcze :ok :ok
    Prawdopodobnie najlepszy Admin na tym portalu z nickiem na "eS"
    Mogłem być majtkiem na twojej łajbie, a jestem kapitanem na swojej tratwie
    CZYTAJ TO
  • Awatar użytkownika
    Siemkins
    Administrator
    Administrator
    Posty: 7146
    Rejestracja: 07 lip 2010, 21:30
    Medale: 8
    Reputacja: 53
    Imię: Jacek
    Hobby: detailing, domowe wino, muzyka
    Samochód: Honda Accord VI
    Lokalizacja: Zielona Góra
    :
    Więcbork 2016 Szczyrk 2015 Bieliszów 2014 TorMania Regular Races Grozokonkurs
    Grozokonkurs Endurance
    Polubił: 1538
    Otrzymanych polubień: 1770
    Kontakt:

    Wyzwanie od Siemkinsa

    autor: Siemkins » 15 sie 2012, 13:42

    Kto pojeździł trochę moje wyzwanie ten wie, że ten wynik, o ile tylko bym zdążył dopaść ostatni radar byłoby naprawdę kosmiczny
    Obrazek

    a tu taki prawie świetny przejazd
    Obrazek

    Po ilości wpisowego wnioskuję, że macie duuży niedosyt :cool:
    Ostatnio zmieniony 15 sie 2012, 13:42 przez Siemkins, łącznie zmieniany 2 razy.
    Prawdopodobnie najlepszy Admin na tym portalu z nickiem na "eS"
    Mogłem być majtkiem na twojej łajbie, a jestem kapitanem na swojej tratwie
    CZYTAJ TO
Odpowiedz Posty: 41

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości

Przejdź do