Odpowiedz Posty: 29
FWD, RWD, 4x4 - jaki napęd do auta?
  • Awatar użytkownika
    BeliarPL
    Posty: 2629
    Rejestracja: 28 paź 2011, 16:07
    Medale: 1
    Reputacja: 6
    Imię: Wojtek
    Hobby: Fotografia
    Samochód: Świnka
    Nick w TDU2: wojtkiewicz389
    Steam ID: PendzoncyPierd
    Xbox Live: Pendzoncy1220
    Lokalizacja: Kraków
    :
    BTP 2015
    Polubił: 560
    Otrzymanych polubień: 725

    FWD, RWD, 4x4 - jaki napęd do auta?

    autor: BeliarPL » 16 sty 2017, 20:08

    Oczywiście, ale na pół slickach wszystko dzieje się gwałtownie i nie ma w tym fun'u. W drogowych oponach wszystko dzieje się szybciej i delikatniej, czujesz poślizg dużo wcześniej i możesz go kontrolować, pogłębiać lub gasić. W półslickach nie ma tego gładkiego przejścia ;)
  • Awatar użytkownika
    Blazo
    Posty: 1066
    Rejestracja: 02 sie 2013, 17:46
    Medale: 2
    Reputacja: 1
    Imię: Blazej
    Hobby: Motorsport; Simracing
    Samochód: EG3
    Nick w TDU2: Blazo2086
    uPlay: Blazo2086
    Steam ID: blazo2086
    Lokalizacja: 3miasto
    :
    Race of Champions Initial DC
    Polubił: 1214
    Otrzymanych polubień: 408

    FWD, RWD, 4x4 - jaki napęd do auta?

    autor: Blazo » 16 sty 2017, 21:01

    BeliarPL pisze:@AWD...
    Mnie się ten napęd zawsze kojarzył z wszystkimi przypadłościami FWD i RWD połączonymi w jedno... AWD, 4WD czy jak to tam się zowie :) Trudno wejść w zakręt na limicie tak aby przód nie wypłynął jak i łatwo o zamiatanie tyłem wtedy kiedy nie trzeba :mrgreen:

    Sprostowanie ;-) , na przykładzie:
    4WD- To je stałe 40/60
    AWD- To nie je stałe, to je zmienne. Jadym po prostym to je 98/2. Jak żym gazu deł mu to 40/60 nowet.

    Akurat AWD to jest przeważnie FWD z ratowaniem przodu w zakręcie, żeby nie płużył.
    4WD to inna para kaloszy, bo na torze osiąga lepsze czasy kosztem zwiększonego zużycia paliwa, hamulców i opon, a wiadomo, że w wyścigu są to 3 najważniejsze rzeczy po czasach okrążenia :D.
    Ostatnio zmieniony 16 sty 2017, 21:01 przez Blazo, łącznie zmieniany 2 razy.

    Obrazek

  • Awatar użytkownika
    KatanaDriver
    Posty: 1326
    Rejestracja: 28 sie 2013, 20:40
    Medale: 2
    Reputacja: 44
    Imię: Kamil
    Hobby: Tworzenie Wideo
    Samochód: Nissan 350z
    Nick w TDU2: lolak55
    Klub: Brak
    :
    Barkowice 2017 Więcbork 2016
    Polubił: 792
    Otrzymanych polubień: 773

    FWD, RWD, 4x4 - jaki napęd do auta?

    autor: KatanaDriver » 17 sty 2017, 0:42

    Co do 4WD i AWD:
    phpBB [media]

    The Differences Between AWD and 4WD
    Ostatnio zmieniony 17 sty 2017, 0:42 przez KatanaDriver, łącznie zmieniany 3 razy.
  • Awatar użytkownika
    Hudy
    Moderator globalny
    Moderator globalny
    Posty: 3607
    Rejestracja: 20 lip 2010, 16:49
    Medale: 4
    Reputacja: 52
    Imię: Adrian
    Samochód: 530i
    Nick w TDU: Houdini358
    Steam ID: wooxik89
    Xbox Live: wooxik89
    Klub: Telcontar_PL
    Lokalizacja: Pruszków
    :
    Przysucha 2018 Barkowice 2017 Więcbork 2016 Szczyrk 2015
    Polubił: 1556
    Otrzymanych polubień: 2286

    FWD, RWD, 4x4 - jaki napęd do auta?

    autor: Hudy » 17 sty 2017, 9:12

    2 raz wrzucacie ten sam film...
  • Awatar użytkownika
    Source
    Posty: 1604
    Rejestracja: 07 lip 2012, 23:35
    Reputacja: 0
    Imię: Szymon
    Hobby: Rodzina
    Samochód: Audi
    Nick w TDU: [STRARS]Source
    Playstation Network: Czary93
    Lokalizacja: KOS
    Polubił: 35
    Otrzymanych polubień: 196

    FWD, RWD, 4x4 - jaki napęd do auta?

    autor: Source » 17 sty 2017, 17:40

    @BeliarPL lato masz 17? Z guma 225/45? A zima 16 z 205/55 czy 50? Nie masz odczucia na zimowkach jesli masz takowe parametry jak podałem ze autem buja na pełnym bucie w zakręcie no balon jest nieziemski i opona mega sie wykrzywia. Dopiero jak ogarnalem 17 zima i 18 lato to czuje asfalt i auto jest sztywne.



    Jak sie zapatrujecoe na rozporki kielichów oraz rozporki sanek usztywniają ramę w zakrętach czy to fwd awd nie wiem jak tam w przypadku rwd jakie sie stosuje ulepszacze.
    Obrazek
  • Awatar użytkownika
    Hudy
    Moderator globalny
    Moderator globalny
    Posty: 3607
    Rejestracja: 20 lip 2010, 16:49
    Medale: 4
    Reputacja: 52
    Imię: Adrian
    Samochód: 530i
    Nick w TDU: Houdini358
    Steam ID: wooxik89
    Xbox Live: wooxik89
    Klub: Telcontar_PL
    Lokalizacja: Pruszków
    :
    Przysucha 2018 Barkowice 2017 Więcbork 2016 Szczyrk 2015
    Polubił: 1556
    Otrzymanych polubień: 2286

    FWD, RWD, 4x4 - jaki napęd do auta?

    autor: Hudy » 17 sty 2017, 18:28

    Ja mam u siebie rozpórkę z przodu na górze, a z tyłu 3, dół, kielichy i góra, na wysokości mocowania pasów. Ogólnie jest spoko, ale żeby się wypowiedzieć czy coś one dają, to musiałbym je wyjąć, żeby mieć porównanie ;)
    Bardziej sobie cenię grube stabilizatory i twarde ściany w oponach.
  • Awatar użytkownika
    Source
    Posty: 1604
    Rejestracja: 07 lip 2012, 23:35
    Reputacja: 0
    Imię: Szymon
    Hobby: Rodzina
    Samochód: Audi
    Nick w TDU: [STRARS]Source
    Playstation Network: Czary93
    Lokalizacja: KOS
    Polubił: 35
    Otrzymanych polubień: 196

    FWD, RWD, 4x4 - jaki napęd do auta?

    autor: Source » 17 sty 2017, 19:18

    No spotkałem sie ze ludzie wymieniają stabi na grubsze i to spełnia swoją role. :)
    Obrazek
  • Awatar użytkownika
    sky
    Posty: 1428
    Rejestracja: 12 lis 2011, 11:16
    Reputacja: 5
    Samochód: BMW E36 320i QP
    Klub: Telcontar_PL
    Polubił: 589
    Otrzymanych polubień: 398

    FWD, RWD, 4x4 - jaki napęd do auta?

    autor: sky » 17 sty 2017, 22:48

    Jako użytkownik rwd od prawie 10 lat coś tam się dorzucę. Pierwszym samochodem jakie kupiłem było E30, które nie miało nic , ani ABS, ani wspomagania kierownicy itd. Jazda nim na nie najgorszych oponach i tak była wyzwaniem. Teraz w E36 wiele łatwiej nie ma, po za większą masą dzięki czemu nie jest taki porywisty jak dupa ucieka i łatwiej to opanować. W międzyczasie z rwd było E36 3.0 230KM, Lexus IS-F i ostatnio Toyota GT86, z czteropędnych Subaru STi a fwd cała masa różnych ale nie mocniejszych niż 150KM. Wielkim rajdowcem czy też wspaniałym kierowcą nie jestem, ale wiem na co mogę sobie pozwolić (tyle o ile). Wg mnie gdyby wszyscy jeździli rwd to by było bezpieczniej - ale tylko takimi bez kontroli trakcji i ESP. Ktoś pewnie puknie się w głowę, ale już wyjaśniam. Jadąc na suchym w lecie na przyzwoitych oponach wiem, że tutaj walka toczy się z własnym strachem i przekraczaniem granic. Samochód klei się niesamowicie, a gdy zaczyna się cokolwiek dziać od razu to można wyczuć i łatwo to opanować. To jest właśnie magiczne w sprawnym technicznie bmw, ale kto nie jeździł nie zrozumie ;-) Za to po drugiej stronie szalki są warunki typu deszcz i oczywiście zima ze swoim lodem, marznącym deszczem i śniegiem. Wtedy natomiast obchodzę się z samochodem na prawdę delikatnie, żadnego szarpania kierownicą, gwałtownych przyspieszeń itd. Wtedy zazwyczaj większość mnie na autostradzie wyprzedza, na drogach lokalnych jeździmy podobnie. I tu dochodzę do sedna. Ja wiem, że jedyne co mnie ustrzeże i tu podkreślam ustrzeże a nie pomoże w opresji, jest rozwaga i przewidywanie (o ile to możliwe). Reszta leci ile się da, bo przecież ich ESP itd wyratuje, a potem pada mocny śnieg, ja delikatnie jadąc daje radę za nimi (nie raz są zawalidrogi w nowych wozach) i mijam takich szybkich i wściekłych w nowoczesnym fwd z bajerami elektronicznymi leżący w rowie... Moje esp jest w obu nogach i rękach, nic mi nie pomoże - więc nie świruję pawiana gdy są samochody w pobliżu, jak nie ma a jest śnieg to wiadomo, tu boczek tam boczek - ale gdy motoryzacja jest pasją to trochę inaczej wygląda obsługa pojazdu ;-)
    Jeszcze jedna rzecz. Ja samochód kupiłem za swoje, nie służbowe, nie tatowe itd, więc zanim coś odwalę głupiego to mam w głowie ile kosztować mnie będzie naprawa i wtedy człowiek często odpuszcza - cóż taki kraj ;-)

    A kończąc ten przydługi wywód. Która napęd najlepszy? Taki który daję nam frajdę z jazdy i jesteśmy w stanie go opanować.
    Czemu nie napisałem rwd? A no temu, że jazda w trudnych warunkach jest bardzo męcząca gdy się nie ma wspomagaczy. Jestem wtedy cały czas skupiony i to na dłuższą metę nie jest fajne.
    Ostatnio zmieniony 17 sty 2017, 22:48 przez sky, łącznie zmieniany 2 razy.
    ObrazekObrazek
  • Awatar użytkownika
    BeliarPL
    Posty: 2629
    Rejestracja: 28 paź 2011, 16:07
    Medale: 1
    Reputacja: 6
    Imię: Wojtek
    Hobby: Fotografia
    Samochód: Świnka
    Nick w TDU2: wojtkiewicz389
    Steam ID: PendzoncyPierd
    Xbox Live: Pendzoncy1220
    Lokalizacja: Kraków
    :
    BTP 2015
    Polubił: 560
    Otrzymanych polubień: 725

    FWD, RWD, 4x4 - jaki napęd do auta?

    autor: BeliarPL » 17 sty 2017, 23:42

    @Source- tak, lato 225/45r17 a zima 205/55r16. Tutaj doszła do głosu kwestia finansowa i jednak tak jest dużo taniej. Do tego twardszy zawias w zimie na niskoprofilowych oponach daje się we znaki, tak kręgosłupowi jak i trwałości zawieszenia. Kolejna sprawa, że jednak w zimie jeżdżę dużo rozważniej i nie przeginam jak na letnich, raz, że opona miękka a dwa, że indeks prędkości do 200 :P W lecie z miękkim bokiem opony radzę sobie zwiększając ciśnienie w oponach, utrzymuję z przodu ok. 2,5-2,4 bara i z tyłu 2,4-2,3. To wystarcza na Dunlopy i wydają się w miarę sztywne :) Oczywiście w zimie czuć balona :) ale trudno, idę na kompromis. Drogi w krakowie są dziurawe to mogę chwile się pomęczyć.

    @sky- z systemami elektronicznymi jak najbardziej masz rację, każdy kierowca powinien zaczynać autem bez esp i asr. Nauczyć się jak się auto zachowuje i co się z nim dzieje :) ale po przesiadce z meganki bez żadnego wspomagacza prócz abs ciężko mi wyobrazić sobie spokojną i zrelaksowaną jazdę zimą na drugi kraniec polski. Odruchy i nawyki oczywiście zostały z auta bez elektroniki ale widzę ile i jak często esp mi pomaga i szybciej pokazuje, że jednak jest bardzo ślisko. Nie bazuję na tym, że zawsze mi pomoże ale pozwalam od czasu do czasu zadziałać i sprawdzić jak sobie radzi, pomaga mi robić to co chcę na drodze pomimo śliskiej nawierzchni. Tak samo czasami zanim ja się zorientuje, że może być ślisko i to co chcę zrobić jest nie poważne, elektronika temperuje mnie i sprowadza do rzeczywistości :) Tak jak i Ty na Gofra sam uzbierałem i pomimo ogólnie bardzo szybkiej jazdy nigdy nie robię czegoś czego nie jestem pewien, bo mi żal pracy i pieniędzy włożonych w to auto :)
  • adamsky73

    FWD, RWD, 4x4 - jaki napęd do auta?

    autor: adamsky73 » 18 sty 2017, 0:07

    Niby trudno się z Wami nie zgodzić że początek przygody z motoryzacją w RWD bez elektroniki to fajna sprawa, bo sam przeszedłem tą drogę jeżdżąc wytworami polskiej motoryzacji. Jest tylko jeden szczegół - kiedyś 100 KM to już była prawie fura marzeń, a teraz młodzież na pierwsze RWD kupuje zdecydowanie powyżej 150 KM. No i wtedy kończą na drzewach zabijając siebie i kolegów. Nie zabija rodzaj napędu tylko brak doświadczenia i wyobraźni, czyli też doświadczenia. No i szczerze mówiąc gry motoryzacyjne też wyrabiają w ciul złych nawyków, szczególnie odruchowego szarpania kierą
  • Awatar użytkownika
    TransAm
    Posty: 725
    Rejestracja: 02 lut 2012, 12:51
    Reputacja: 1
    Imię: Michał
    Samochód: Mercedes E55 AMG
    Lokalizacja: Chełm
    Polubił: 5
    Otrzymanych polubień: 710

    FWD, RWD, 4x4 - jaki napęd do auta?

    autor: TransAm » 18 sty 2017, 9:35

    Ludziska, każdy napęd dobry jak ktoś myśli za kierownicą i każdym można się bawić. FWD ma kompleksy, że nie jest rwd. RWD uważa się za lepszy bo przecież dużo trudniejszy... a AWD - dojadę wszędzie gdzie wy nie. Każda z tego typu opinii nie ma znaczenia, bo to kierowca może być lepszy lub gorszy i od niego zależy ile możliwości napędu wykorzysta zależnie od sytuacji, warunków i sprzętu. Przy dzisiejszym rozwoju elektroniki wspomagaczy auta z każdym z tych napędów prowadzą się w sytuacjach podbramkowych podobnie więc nie ma sensu tego porównywać. Można się odnieść do sytuacji ekstremalnych/wypadków, ale to człowiek wypada z zakrętu, a nie napęd.

    PS. Tyle od miłośnika RWD... :mrgreen:
    Obrazek
  • Awatar użytkownika
    Blazo
    Posty: 1066
    Rejestracja: 02 sie 2013, 17:46
    Medale: 2
    Reputacja: 1
    Imię: Blazej
    Hobby: Motorsport; Simracing
    Samochód: EG3
    Nick w TDU2: Blazo2086
    uPlay: Blazo2086
    Steam ID: blazo2086
    Lokalizacja: 3miasto
    :
    Race of Champions Initial DC
    Polubił: 1214
    Otrzymanych polubień: 408

    FWD, RWD, 4x4 - jaki napęd do auta?

    autor: Blazo » 18 sty 2017, 18:40

    adamsky73 pisze: No i szczerze mówiąc gry motoryzacyjne też wyrabiają w ciul złych nawyków, szczególnie odruchowego szarpania kierą

    Zależy :D. Jak ktoś nie może sobie uświadomić, że nie jedzie już twardym jak kurde marmur samochodem klasy GT, albo innymi cholernie drogimi zabawkami tylko na tor, a jedzie zwykłym miękkim Polo, Golfem, Civicem czy innymi wolwiaczami :lol: ;-) . Wiadomo, że szybkie reakcje są potrzebne w grze, żeby takim czymś (GT) jeździć, bo transfer masy przebiega bardzo szybko. Natomiast w zwykłych cywilnych podczas zwykłej jazdy takie działania prowadzą do faktycznych zagrożeń. Jest jedno ale. Jeżeli już dochodzi do owych sytuacji "awaryjnych" to ci, którzy jeździli na kierze w domowym zaciszu, mają większą szansę na wyprowadzenie tego niż ci, którzy "-No bo auto to tylko z punktu A do B." Nie powiem, że i tak wygrają z nimi ci, którzy zawijają sobie na ręcznym pod tesko :P .
    Ostatnio zmieniony 18 sty 2017, 18:40 przez Blazo, łącznie zmieniany 2 razy.

    Obrazek

  • K911

    FWD, RWD, 4x4 - jaki napęd do auta?

    autor: K911 » 18 sty 2017, 19:11

    Blazo pisze:
    adamsky73 pisze: No i szczerze mówiąc gry motoryzacyjne też wyrabiają w ciul złych nawyków, szczególnie odruchowego szarpania kierą

    Zależy :D. Jak ktoś nie może sobie uświadomić, że nie jedzie już twardym jak kurde marmur samochodem klasy GT, albo innymi cholernie drogimi zabawkami tylko na tor, a jedzie zwykłym miękkim Polo, Golfem, Civicem czy innymi wolwiaczami :lol: ;-) . Wiadomo, że szybkie reakcje są potrzebne w grze, żeby takim czymś (GT) jeździć, bo transfer masy przebiega bardzo szybko. Natomiast w zwykłych cywilnych podczas zwykłej jazdy takie działania prowadzą do faktycznych zagrożeń. Jest jedno ale. Jeżeli już dochodzi do owych sytuacji "awaryjnych" to ci, którzy jeździli na kierze w domowym zaciszu, mają większą szansę na wyprowadzenie tego niż ci, którzy "-No bo auto to tylko z punktu A do B." Nie powiem, że i tak wygrają z nimi ci, którzy zawijają sobie na ręcznym pod tesko :P .


    Błażej - ale wiesz, że żeby mówić o dobrych i złych nawykach dawanych przez gry to trzeba mieć najpierw doświadczenie w "realiach" ? Ja mogę jeździć dużą ilością samochodów (ostatnio nawet bardzo) sportowych i badać to jak , który się prowadzi i zachowuje ale nie bez znaczenia jest też doświadczenie "wiekowe" za kółkiem. Ty z tego co mi wiadomo nie masz jeszcze "prawnej" możliwości poruszania się po drogach, a nawet samo Assetto nie oddaje nawet 70% tego co dzieje się z samochodem podczas jazdy.... Ale o tym to chyba wiesz.

    A co do Twojej teorii o "kierze w domowym zaciszu" - Poniekąd możesz mieć rację ale problem jest w takim momencie kiedy taka osoba, która "Gra w gry samochodowe" (nie mówię tu o Assetto czy rFactorze) na kierownicy myśli, że pozjadała wszystkie rozumy bo "gra na kierownicy" i umie opanować każdy poślizg ...
    To, że Alan lata bokiem Micrą na śniegu nie ma nic wspólnego z tym, że gra sobie w Assetto tylko dlatego, że opanował jazdę Micrą (w stopni pozwalającym na latanie bokiem na śniegu). Adamsky, Beliar, Siemkins, Gruszmen za kółkiem spędzają sporo czasu więc też nabierają doświadczenia jeżdżąc. Można się spierać czy mają słuszne poglądy ale to z nimi mozna dyskutować na temat realiów. Ty na razie nie jesteś w stanie stwierdzić jak wygląda Ruch Drogowy w praktyce - jak spędzisz za kółkiem pewny czas to wtedy pogadamy, bo za kółkiem większe doświadczenie od Ciebie ma Kamil, który dopiero co (2016 rok) zaliczył egzamin na prawo jazdy i od tamtej pory jeździ. Sam się o tym przekonałem kiedy zapisałem się na kurs doskonalenia techniki jazdy gdzie na kurs przyszło 25 osób, a tylko 4 potrafiły jeździć i zostały dopuszczone do 2 części kursu ("Nauka Driftu") bo reszta jeździła "tylko w grach" i uważała, że już wszystko wie .... (Ludzie w wieku 18-19 lat oraz ja w wieku 21 i 3 inne osoby w wieku 24-26 lat). Tak wiedzieli, że uszkodzili parę samochodów w tym Imprezę GD (przygotowaną do RallyCross`u). Oni zbierali się do domu a my w 4 zamiataliśmy z instruktorami E30 z ciekawymi jednostkami pod maskami. (m.in LS1 i 1JZ).
    Jazda w Assetto czy innych symulatorach daje tylko namiastkę sposobu prowadzenia samochodu, a to, że Tobie się wydaje, że samochody się prowadzą 1:1 w taki sam sposób i, że zawsze w określonej sytuacji i warunkach samochód zachowa się w identyczny sposób to jesteś w GRUBYM błędzie.
    Ostatnio zmieniony 18 sty 2017, 19:11 przez K911, łącznie zmieniany 2 razy.
  • adamsky73

    FWD, RWD, 4x4 - jaki napęd do auta?

    autor: adamsky73 » 18 sty 2017, 22:19

    A Ty jak zwykle niepotrzebnie się unosisz.
    Problem polega na tym że choćbyś już jeździł wszystkim na świecie i miał miliony kilometrów nawinięte na koła, to nie zginiesz dlatego że głupio jeździłeś tylko dlatego że na chwilę straciłeś koncentrację. Bo kolega z boku coś powiedział, bo dziewczyna zdenerwowała, bo słońce zaświeciło, bo się zamyśliłeś. I 5 sekund później jesteś na czołówce z TIR-em albo na drzewie. I kończy się filizofowanie. Trzeba mieć farta w życiu żeby dożyć do śmierci ;)
Odpowiedz Posty: 29

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości

Przejdź do