Nie mogłem się zdecydować, gdyż jest to totalnie wymieszany utwór jeżeli chodzi o gatunki, a chciałem się nim z wami podzielić. Skoro dziś od rana (czyli kiedy wstałem) przez mój mózg przelatują najróżniejsze sceny, wątki, gesty, słowa i muzyka tylko i wyłącznie z filmów, które do tej pory widziałem (na filmwebie oceniłem przez ostatnie 8 lat prawie 1400 filmów) to pomyślałem, że wrzucę coś co kojarzy mi się tylko i wyłącznie z filmem; a skoro ostatnio była premiera F8 to.. lubicie Jasona Stathama?
Film Komórka z 2004r. właśnie z nim i z Kim, która kiedyś mogła być ładna
To chyba ten kawałek, aczkolwiek w google jest totalny pie*dolnik i w YT podobnie...
Sinnerman by Felix da Housecat feat. Nina Simone jest fajny
Ostatnio zmieniony 17 kwie 2017, 16:31 przez
olosagaris, łącznie zmieniany 2 razy.