No właśnie i co tak trudno było się przesiąść? Tak więc dla chcącego nie ma żadnego problemu i żadnych głupich śpiewek.
Niestety to nie do końca prawda
. Pojechałem te zawody na klawiaturze ponieważ nie miałem fizycznej możliwości korzystania z kierownicy. Gdyby natrafiła mi się okazja wcześniej niż w dniu ósmym ok. 23h to bym na pewno z niej skorzystał. Od 7 lat jeżdżę na kierownicach, ponieważ sprawia mi to przyjemność. Przesiadka na klawiaturę była dla mnie co najmniej smutna. Gdyby nie to, że broniłem drugiego miejsca z zeszłego roku i że specyfikacja rajdowa w TC jest dla mnie jedyną w której mogę z Wami konkurować to prawdopodobnie bym się tak nie starał. Ogólnie jazda na klawiaturze nie sprawia, że się uśmiecham po tym jak uda mi się przejechać dobrze zakręt. Dlatego rozumiem osoby, które nie zgadzają się z Twoim pomysłem - dla kogoś kto gra X lat na kierownicy/padzie przesiadka i rywalizacja na klawiaturze raz, że nie będzie mu sprawiać przyjemności, dwa osiągane wyniki będą znacznie poniżej jego umiejętności (jak mówi stare powiedzenie "kto raz nauczył się jeździć na kierownicy ten nigdy nie będzie umiał dobrze tego robić na klawiaturze").
Z drugiej strony po części rozumiem Twoją opinię (bo w The Crew kontroler kontrolerowi jest nierówny) i wbrew pozorom nie jest ona czymś nowym. Myślę, że część osób jeszcze pamięta jak za czasów TDU2 chodziły głosy, żeby zorganizować zawody tylko dla skrzyni sekwencyjnej. W naszym klubie je zorganizowaliśmy, gdzie każdy bez wyjątku miał taki sam czas zmiany biegów, rezultat? Na czele klasyfikacji były te same osoby, które w zawodach forumowych dominowały. Jeżeli ktoś nie grał w TDU2 to muszę dopowiedzieć, że tam kontroler był drugorzędną sprawą. Liczyło się jak najlepsze jego opanowanie, a na każdym dało się coś ugrać (spytajcie Siemkinsa, Couriusa, Gruszmena - pomimo różnych kontrolerów byli zawsze w czołówce), a jedyną przewagą nad innymi mogła być skrzynia biegów (co wcale nie oznaczało, że jak ktoś ustawił sobie pełny manual to od razu był "prosem" - w spoilerze wstawiam część wywiadu, którego udzieliłem po drugiej edycji WIMPu).
Z moich przemyśleń, mogę wskazać dwie rzeczy które powodują, że Twój pomysł może nie wypalić, albo może być trudny w realizacji.
1. Sprawdzanie czy wynik jest na wskazanym kontrolerze/skrzyni biegów - jak jednoznacznie udowodnić komuś winę / obronić się przed zarzutami, kiedy ktoś uzyska niesamowity czas, niewyobrażalny dla innych? Może jestem ułomny i nie umiem znaleźć lepszego rozwiązania, ale jedyne co przychodzi mi do głowy to jednoczesne nagrywanie przejazdu z gry i z kamery, która będzie pokazywała czy rzeczywiście robimy wszystko zgodnie z regulaminem (nagranie z gry czy nie używamy wspomagaczy np. na szybszą zmianę biegów). Trochę kłopotliwe, szczególnie dla osób które nie posiadają odpowiedniej jakości kamery, statywu, lub innej osoby która mogłaby przejazd nagrać.
2. Liczba chętnych. Jak wcześniej wspominałem, osoby które grają na innych kontrolerach nie robią tego przypadkowo. Założę się, że bardzo mało osób by się zdecydowało na taki ruch. Obawiam się, że nowi użytkownicy forum mogli by być również nieprzychylni, bo moim zdaniem im prostsze zasady tym łatwiej im się zdecydować na start (piszę tylko i wyłącznie na podstawie własnego doświadczenia).
Wydaje mi się, że dopóki nie znajdziesz odpowiedniej liczby chętnych osób (np. tylu ilu startowało teraz w Dakarze) i nie wykażesz, że konkurencja w takich zawodach jest jeszcze większa, to nie uda Ci się nas przekonać do swojego pomysłu.