Zapewne wielu z was miało styczność z którąś z części tej serii, a ściślej jej drugiego rozdziału, czyli TOCA Race Driver. Jako, że teraz zajmuje się zrobieniem przeglądu całej tej serii, to chciałbym się Was zapytać o to, która z trzech odsłon była najlepsza (wersje mobilne proszę uznawać za te ,,duże'')
Z TRD1 mam daleko sięgające wstecz wspomnienia, choć jak ostatnio grałem to wiem, że pod pewnymi względami jest to tytuł mocno niedoskonały. Otoczka fabularna okazała się, co tu dużo mówić, słaba. Model jazdy jednak wciąż przyjemny.
TRD2 ogrywam teraz: Niby lepsza fabuła, model jazdy i zniszczeń również został poprawiony jednak nie gra mi się w to aż tak dobrze. Może dlatego, że nie mam wspomnień, albo to, że odnoszę wrażenie, że w trybie kariery wciąż jeżdżę w kółko po Laguna Seca, Michigan Loop oraz Mantorp Park?
TRD3 za to to istne złoto. Więcej napisałem w poświęconym tej grze temacie.