"Rok – tyle mniej więcej minęło od zapowiedzi gry Grand Theft Auto V i publikacji jej pierwszego zwiastuna."
Zwiastun:
"Tyle też przyszło nam czekać na jakiekolwiek konkretne informacje na temat jednej z najbardziej oczekiwanych gier wszech czasów. Nareszcie są! Czego się dowiedzieliśmy?"
Wszystkie informacje skopiowałem krótko żebyśmy to mieli tu:
Najważniejsze informacje prezentujemy poniżej, standardowo w punktach:
"
- dostępne w grze miasto Los Santos - wzorowane na Los Angeles - ma być większe niż światy San Andreas, GTA IV i Red Dead Redemption razem wzięte (przejechanie z jednego krańca miasta na drugi samochodem zajmie około 30 minut). Pojawią się lokacje podwodne, które będzie można eksplorować z pomocą sprzętu do nurkowania. Do tego możemy liczyć na bazę wojskową, przedmieścia, pustynię, górę Mt. Chiliad oraz region wzorowany na wybrzeżu ryftowym Salton Sea;
-Nie będzie możliwości kupowania mieszkań, ale twórcy obiecują, że zastosowany w grze system ekonomii da graczom wiele rzeczy, na które będą mogli wydać pieniądze - zarówno na początku gry, jak i po jej ukończeniu.
-w GTA V pojawi się trzech bohaterów, trzy grywalne postacie – faceci o imionach Michael, Trevor i Franklin. Każdy z nich dysponować będzie nieco innym zestawem umiejętności, wygląd każdego z nich będzie też można w pewien sposób indywidualizować (jednak najpewniej sprowadzi się to przede wszystkim do ubioru, na pewno nie będzie znanego z GTA: San Andreas systemu zmieniającego cechy fizyczne postaci, np. pogrubiającego bohaterów, gdy dużo jedzą).
-ważną częścią fabuły będą napady, w tym skoki na banki. Twórcy dostrzegli że graczom podobały się pojedyncze misje tego typu pojawiające się w poprzednich odsłonach, więc teraz będzie ich więcej, dużo bardziej rozbudowanych
-Michael (to on był narratorem z pierwszego zwiastuna, który przypominamy poniżej) jest byłym złodziejem napadającym na banki. Teraz jest na emeryturze, po pójściu na współpracę z policją. Objęty programem ochrony świadków żyje w luksusie, ale nie jest szczęśliwy – nienawidzi swojej żony Amandy (która wydaje jego pieniądze) i nie rozumie swoich dwóch młodocianych synów, Tracy’ego i Jimmy’ego. Jako że kończą mi się pieniądze, postanawia powrócić do swojego dawnego zajęcia. Relacje między nim, a jego żoną (i szerzej – rodziną), mają przypominać to, co znamy z serialu Sopranos.
-Trevor to były pilot wojskowy, który współpracował z Michaelem w kilku napadach na banki. Teraz jednak się stoczył – zażywa narkotyki, pije, żyje w bałaganie. To "najbardziej kryminalny" z całej trójki bohaterów - człowiek, który dawno temu przeszedł na stronę zła i chaosu i nie zamierza z niej wrócić. Nie liczy się z nikim, z łatwością zabija. Wielokrotnie w czasie gry jego nastawienie będzie przyczyną kłopotów.
-Franklin to dwudziestoletni mieszkaniec południowej części Lost Santos. Pracuje dla szemranej firmy zajmującej się sprzedażą samochodów - głównie na kredyt, udzielany ludziom, którzy nie mają z czego go spłacić. Franklin jest egzekutorem tych długów. Twórcy chcieli stworzyć postać wyjętą z czasów świetności kalifornijskich gangów, która jednak ma tego pecha, że żyje wtedy, gdy nie mają już one takich wpływów.
-pomiędzy misjami (a czasami także w trakcie misji) będzie można przełączać się pomiędzy postaciami w dowolnym momencie i wykonywać powiązane z nimi lub wspólne dla całej trójki misje fabularne i poboczne. Co ciekawe, postacie chwilowo niekatywne - czyli niekontrolowane przez gracza - będą sterowane przez AI i zajmą się swoimi zwykłymi, codziennymi sprawami. Dzięki temu nieraz możemy być zaskoczeni sytuacją, w której znajdziemy danego bohatera - a ponieważ to przestępcy, niełatwo wyobrazić sobie, że przełączając się między nimi, nagle trafimy np. w sam środek strzelaniny.
-zmiany postaci będzie można dokonać również w określonych momentach w trakcie misji. W jednym z opisanych w magazynie zadań Michael i Trevor mają uwolnić pewnego faceta, przesłuchiwanego w jednym z wieżowców - lecą więc na miejsce, lądują na dachu i korzystając z linki z hakiem po ścianie biurowca dostają się (dokładniej - Michael się dostaje) do pomieszczenia z zakładnikiem. W tym momencie gracz może zdecydować, czy chce grać jako Michael i wdać się w bezpośrednią strzelaninę, czy też jako Franklin (zaczajony na dachu sąsiedniego budynku) sprzątnąć przeciwników ze snajperki. Zmiana bohatera odbywa się bardzo płynnie, w bardzo filmowy sposób. W tej samej misji, w czasie późniejszej ucieczki helikopterem, możemy wybrać, czy jako Franklin próbujemy ze snajperki zdjąć pilotów innych śmigłowców, czy jako Michael strzelać z karabinu przez otwarte drzwi maszyny, czy też jako Trevor pilotować helikopter.
-osoby, które liczyły na spotkanie głównych bohaterów z San Andreas, zawiodą się. Akcja osadzona jest w zupełnie innym uniwersum – określanym przez twórców jako „GTA HD” – niż tamta, kultowa odsłona cyklu. Jednakże, choć konkretów nie podano, możemy zobaczyć w Los Santos kilka znajomych twarzy z GTA IV i Epizodów;
-o ile jednak postacie z "ery-PS2" nie powrócą, inne elementy tamtych gier mogą pojawić się w piątce – np. sieć sklepów Ammu-Nation, zajmujących się handlem bronią. Teraz dużo łatwiej niż w GTA IV będzie zaopatrzyć się w broń palną.
-zmieni się – na lepsze – wiele mechanizmów rozgrywki. Np. auta mają lepiej trzymać się nawierzchni, GTA V ma być produkcją, która spodoba się również fanom gier wyścigowych. Model jazdy został zaprojektowany zupełnie inaczej niż w poprzednich odsłonach serii. W sumie pojawi się więcej środków transportu niż we wszystkich poprzednich częściach – m.in. rowery BMX, górskie, uliczne, terenowe, ciężarówki, helikoptery, samoloty, quady i skutery; Podobnie strzelanie, które "przeszło długą drogę od pierwszych odsłon serii". Według Dana Housera z Rockstara, zmienił się nie tylko sposób działania tego mechanizmu, ale także jego główne fundamenty, przez co rozgrywka wygląda nieco inaczej niż w poprzednich częściach cyklu. Walka wręcz także ma być lepsza niż we wcześniejszych GTA;
-jednocześnie znacznie zwiększy się interaktywność świata. Będzie można np. podnieść kanister z benzyną, wylać ją na ziemię, tworząc ścieżkę prowadzącą do zaparkowanego samochodu, a następnie podpalić płyn. Pojawi się także możliwość pokazywania różnego rodzaju gestów przechodniom w świecie gry. Jak niełatwo się domyślić grupka agresywnych nastolatków zareaguje na znak "fuck off" inaczej, niż gospodynie domowe na zakupach.
-seria GTA słynie z wielu pobocznych aktywności dostępnych w wirtualnych miastach. Nie inaczej będzie w piątce – pojawi się duża ilość mini-gier i zadań pobocznych (część z nich przypisana będzie tylko określonym postaciom) w stylu gry w pokera z Red Dead Redemption. Twórcom zależy na ich dużej różnorodności. Wśród mini-gier pojawi się np. golf, triathlon, joga, tenis, jazda na nartach wodnych oraz skoki ze spadochronami.Nie będzie natomiast wątków romansowych, bowiem nie pasują one do charakteru bohaterów;
-powrócą natomiast przyjaciele, z którymi będzie można utrzymywać różnego rodzaju relacje. Np. Lamar, zwariowany kumpel Franklina, który zawsze pakuje go w kłopoty albo Jimmy, syn Michalea, który jest wiecznie upalonym, wiecznie narzekającym 20-latkiem.
-ponownie ważnym "narzędziem" gracza będzie telefon, który posłuży do prowadzenia rozmów z przyjaciółmi. Jego funkcje zostaną jednak uproszczone w stosunku do „czwórki”, w przypadku której gracze narzekali, że dzwoniący telefon często przeszkadzał im w rozgrywce
-w grze nie zabraknie oczywiście przypadkowych mieszkańców miasta Los Santos, którzy tym razem mieli więcej do powiedzenia niż tylko kilka słów. Animacje każdego z nich zostały stworzone za pomocą techniki mo-cap. Jednym z nich jest przypominający Jezusa kapłan, którego spotkał Jimmy Franklin w czasie przejażdżki na Vespuci Beach
-w grze pojawi się system zarządzający zachowaniem mieszkańców miasta w taki sposób, by tworzyli oni wiarygodny obraz żyjącej metropolii. O odpowiednich porach będą wychodzili podlewać trawniki, opalać się itd., podobny system zarządza ruchem ulicznym, jego intensywnością i rodzajem pojawiających się na ulicach aut.
-powrócą znane z Red Dead Redemption dynamiczne misje. W trakcie rozgrywki natkniemy się na różne wydarzenia, które mogą przynieść nowe zadania. Np. możemy natrafić na rozbity samochód lub autostopowicza, obok którego warto się zatrzymać i poznać, co ciekawego powie lub zrobi. Z kolei na pustyni możemy natrafić na dwa samochody wokół których na ziemi leżeć będą tajemnicze ciała. Jeśli zechcemy, będziemy mogli zbadać sprawę
-ścieżka dźwiękowa będzie generowana dynamicznie – intensywność muzyki ma zmieniać się w zależności od toczących się na ekranie wydarzeń (w czasie strzelanin będzie ona mocniejsza)
-w grze pojawi się tryb multiplayer, ale szczegółów brak.
-Rockstar wierzy, że GTA V będzie najbardziej innowacyjną grą wszech czasów. Dan Houser uważa, że nowa część koncentruje się na fabule w największym stopniu, co dało się osiągnąć, dzięki wprowadzeniu trzech różnych bohaterów. Jak tłumaczy, poznając historię np. Michaela, automatycznie rozwijamy opowieść Trevora, ale w nieco inny sposób, a osiąganie punktów stycznych obu wątków fabularnych będzie dla graczy „ekscytujące”.
premiera gry zapowiedziana jest na wiosnę 2013 (są przecieki wskazujące, że może to być 17 maja 2013), jedyne platformy, o których mowa w chwili obecnej to PlayStation 3 i Xbox 360.
"
Teraz trzeba czekać na Trailer który wychodzi w środę:
Ale zanim Trailer wyjdzie, tu jeszcze taka mała ciekawostka.
Te zdjęcie pokazuje w jakim detalu, w jakim stylu i z jakimi celami i myślami Rockstar tworzy gry:
Edit: Aha no i źródło tego artykułu: http://www.cdaction.pl/news-29688/grand-theft-auto-v-pierwsze-konkretne-informacje.html