Aloha!
Ostatnio natknąłem się na coś interesującego w The Crew i od razu przyszła mi do głowy pewna myśl. Po rozmowie z Michau okazało się, że to jest to na co na pierwszy rzut oka wyglądało. Doszliśmy do wniosku, że warto było by stworzyć taki temat na forum i dzielić się między sobą swoimi wyzwaniami swobodnej jazdy. Nie wiem jak Wy, ale mi moje się totalnie znudziły, może macie coś ciekawego i chcielibyście się podzielić z innymi?
Oto moje:
Krótkie wyścigi1. LA I (HXJXDJK)
2. LA II (FS6WMQ9)
3. Miami-Keys (B2L07FW)
4. Bonneville (DQ00LPG)
5. LV (FB2XQ9W)
6. Seatlle (GKKD1TP)Autostradowe szaleństwa 7. Południe (HJX85CD)
8. Wschodnie Wybrzeże (F1WSZPH)9. Bonneville - ekstremalnie (GPSFLS6)
Fotoradar 10. 001 - Palm Springs (DJBHJRG) Jak zauważyliście jest ich 10. Tylko tyle wyzwań można mieć maksymalnie w ulubionych. Ja myślę, że to głębsze francuskie myślenie albo jakiś szyfr gdyż punktów kontrolnych też maksymalnie może być 10. W nawiasach zamieściłem "kody" do wyzwań, które można "importować". Jak na obrazku:
Jeszcze na początku WR zauważyliśmy z Onecanobi, że system GPS w The Crew to czysta kpina lub - jak kto woli - totalny debil. Dlaczego? Nie ważne jak stworzy się trasę, już w trakcie wyścigu GPS szuka najkrótszej drogi z punktu do punktu przez co można się nieco zgubić i zirytować. W krótkich kilku- kilkunastokilometrowych trasach to nie problem, ale w Autostradowch szaleństwach? W wyzwaniach, które mają po 60-150 km, a czasem nawet i do 250-300 km GPS zaczyna żyć własnym życiem i nic na to nie poradzisz. Brak możności wyłączenia go, powstrzymania, uśmiercenia, to uczucie, jest nie do zniesienia.
Jak udostępnię jakieś wyzwanie z cyklu "Auostradowe szaleństwa" i GPS zacznie robić psiuksy to najlepiej jechać nadal drogą szybkiego ruchu lub jak każe intuicja.
Wyścigi będę aktualizować co jakiś czas. Myślę o 20-30 dniach. A może 15-20? W sumie, skoro są wakacje to można było by co tydzień, ale czy to nie za krótko?
Dam Wam jeszcze znać.
Nowe wyzwanie Fotoradar będę wrzucać co tydzień,.. w niedziele
Jak ktoś będzie bardzo chciał to nic nie stoi na przeszkodzie żeby wynikiem się podzielić.
Oto mój, Pagani Huayra Wyczyn - 001- Palm Springs
Zapraszam
olo
PS: mam nadzieję, że nie namieszałem z "kodami", ale jakby co to piszcie.