Skoro większość chwali się w temacie o car detalingu jak wygląda poranna rosa na ich autach to i ja wrzucę zdjęcie.
W celu wyczyszczenia i zakonserwowania skóry zamówię polecany przez Adama Gliptone i jak nadarzy się wolny weekend wezmę się do roboty.
Teraz plany.
Jak Hanka zmieni właściciela to kasą zostanie przeznaczona na zakup zimówek, zakonserwowanie podwozia,
zakup gumowych dywaników + do bagażnika, usunięcie tej rudej na progu, wymianę oleju + filtry i ogarnięcie lekkiego wycieku ze skrzyni
Stalówek nie kupuję, aktualne felgi przeznaczę na zimę a na lato poszukam jakichś innych 16/17".
Jak wybór padnie na większy rozmiar to już teraz mogę zaoferować sprzedaż letnich opon R16/65/225
Reszta kasy jaka zostanie pewnie pójdzie na zupę.
A tak poza tym auto śmiga bez problemów.