dzwonili dzisiaj z warsztatu jutro auto do odbioru ale okazało się przy okazji że miałem skrzywiony wahacz od strony kierowcy i wybite łączniki stabi na tyle i przodzie, wszystko kupione nowe z LEMFÖRDER'a, podjechałem teraz po pracy do nich i.. poli już były wprasowane we wszystkie elementy został im do zrobienia skręcenie tyłu i przód.
Wbiłem też pod auto i okazało się z czego w sumie mogę się cieszyć bo już nie będę musiał tego robić a mianowicie nie mam kata
Kolejną sprawą które będzie trzeba się zająć to zamówić osłonę silnika z blachy nierdzewnej bo moja plastikowa ma dziurę wielkości pośladków napalonej 15
a teraz będę musiał dbać o miskę.