Cześć
Tuż po otrzymaniu prawa jazdy zacząłem rozglądać się za jakimś autem na dojazdy do szkoły i weekendowe wyjazdy, było wiele opcji, mocno szukałem MB 190tki lubi W124 lecz znalezienie ładnej sztuki nawet na zachodzie graniczy z cudem, a jeśli już się pojawiają to często za około 2500-3000€, a to trochę dużo jak za 25 letniego MB bez klimy i z korbotronikiem w dieslu , traf chciał ,że znajomy mojego sąsiada(mechanika, który rozglądał się dla mnie za autem na zachodzie ) sprzedawał swoje E36 o które bardzo dbał. W ten oto sposób w połowie grudnia stałem się posiadaczem "beemki"
. Auto bardzo fajnie jeżdżące, mega zwrotne i co najważniejsze w niesamowicie dobrym stanie (miało to niestety odzwierciedlenie w cenie, ale wolę zapłacić więcej, niż mniej i potem dokładać co chwilę).
Jest to wersja Touring, wyprodukowana 25 lutego 1998r. w kolorze Montrealblau metallic i z jednostką M43B18 pod maską , czyli z 1.8 o mocy 116KM.
Co do wyposażenia to nie jest to jakiś super wypas ale wszystko co potrzebne to jest.
Krótka lista:
- ABS
- 4 poduszki powietrzne
- elektryczny szyberdach
- elektryczne szyby przód
- radio BMW Reverse RDS
- centralny zamek
- dwustrefowa automatyczna klimatyzacja
- brak oznaczeń modelu na klapie
Kilka zdjęć z dziś (po wizycie na myjni ręcznej).
Silnik, mało tu widać
Wnętrza mam niestety tylko jedno z grudnia, jak go odkurzę dokładnie to coś zrobię
Auto jest w 100% zgodne z VINem co nie jest takie oczywiste w przypadku E36
, co do modów to jeszcze się zastanawiam, na bank felgi aluminiowe na lato, coś ori BMW, albo 15stki bez opon (mam letnie Continentale ContiPremiumContact 2 w dobrym stanie) albo 16stki z oponkami (droższa wersja ale też godna rozważenia), do mpakietu mnie nie ciągnie jakoś przy 1.8, może kiedyś wpadną Sportsitze i skórzana kierownica trójramienna
.
Ogólnie dotychczas tym autem zrobiłem około 2500km, i muszę przyznać ,że naprawdę świetnie się tym jeździ i nie żałuję wyboru
.