Widzę, że niektórzy wciąż w sylwestrowym letargu umysłowym, czytanie ze zrozumieniem tak bardzo boli
A więc wyjaśniam, krok po kroku. Nie interesuje mnie marka która to zrobiła, mogłoby to być nawet FSO, wyrąbane mam na jakieś małpy w momencie kiedy potajemnie Rosja kupuje od niemieckiej firmy z automatyką broń do walki z Ukrainą na Krymie. Za czyjeś słupeczki finansowe giną ludzie którym inne państwo odbiera kawał ziemi, wszystko zostało zatuszowane i ludzie przechodzą obok tego obojętnie. Natomiast ktoś chce zrobić jakieś doświadczenie z małpami to jest wielkie halo.. Nie ważne, że za naszą wschodnią granicą dużo gorsze rzeczy dzieją się na LUDZIACH, mało tego, niemcy na tym srogo zarabiają! A Wy się przejmujecie małpami...
Tak samo, wejdźcie do swoich łazienek i sprawdźcie które kosmetyki były testowane na zwierzętach zanim przestały być niebezpieczne po to abyście je mogli kupić...
Straszna hipokryzja się tu wdarła do rozmowy...
Gruszmen pisze:Prince-Matt pisze:... a merkel was dalej będzie ru**ać w dupsko.
ty już wiesz jak to jest.
To jest szczyt właśnie tej hipokryzji
Skręca tylko jedno światło więc drugie oświetla standardowo przestrzeń. Wiązka światła jest szeroka a więc nie powstaje czarna plama pośrodku pomiędzy reflektorami, co najwyżej maksymalny zasięg trochę maleje 
Im mocniej skręcasz tym mocniej światło podąża za kierownicą. Dopóki nie pojeździłem z takimi światłami nie sądziłem, że mogą one tyle zmieniać. Szczerze powiedziawszy to w mieście nie zauważam działania skrętnych świateł. Zazwyczaj jest tak jasno, że to całkiem nie potrzebne i co ma się skryć za słupkiem (jak kierowcy nie chce się głowy ruszyć do przodu lub do tyłu) to się skryje i ani przeciwmgłowe, ani skrętny ksenon nie prześwietli słupka 
Tą firmę powinni zamknąć w pi zdu a z szefostwem do pierdla...
.
