Chyba tam się jeszcze nie wypowiadałem. Mój PCmasterace był składany w lipcu 2010 r. i wtedy miał takie oto bebechy:
CPU: AMD Athlon II X4 635 2,9 gHz
GPU: Gigabyte Geforce GTX 460 768MB
RAM: Goodram 2GB DDR3 1333 mHz
Płyta główna: ASRock m3a770de
Dysk: Samsung 502 HJ 500GB 7200RPM
Zasilacz: OCZ ModXStream Pro 500W
Obudowa: Cooler Master Elite 332
Tak zaczynał. Rok później doszła do niego kolejna kość 2 GB, cooler i zestaw był podkręcany (procek do 3,5 jeśli pamiętam), a jakieś 2,5 roku temu zaczęło dochodzić do awarii karty. Naprawa w piekarniku przywróciła ją do życia, ale trzeba było co kilka miechów tę operację powtarzać. Rok później doszło do awarii płyty głównej, przez co doszło do jej wymiany, a przed miesiącem, po sześciu latach służby GTX 460 odszedł na zasłużony odpoczynek. Aktualnie konfiguracja prezentuje się następująco
CPU: jw.
Chłodzenie: Zalman CNPS10x Performa
GPU: MSI Geforce GTX 1050 TI
RAM: 2x 2GB DDR3 1333 mHz
Płyta główna: Gigabyte GA-78LMT-USB3 rev. 6.0
Dysk: jw.
Zasilacz: jw.
Obudowa: jw.
Dodatki:
Kierownica: Logitech Formula Force EX (FFB jest. Nie jest źle
)
Awaria karty spowodowała przedwczesne zrealizowane pierwszego etapu upgrade'a, którego planowałem dopiero na przyszły rok. Drugim etapem będzie dołożenie RAMu (4GB) i to chyba też zrobię przed końcem roku. Trzecim etapem będzie wymiana CPU. Niby niedługo mają wejść Zeny, lecz będzie to wymagało kolejnej wymiany płyty głównej (i być może ramek), więc prawdopodobnie wymienię go na jakiegoś Vishera. FX 4320, albo dołożę do FX 6300. Jeszcze się waham.
Tyle w temacie.
„Dodanie mocy czyni cię szybszym na prostych. Pozbycie się masy czyni cię szybszym wszędzie”. Colin Chapman - założyciel Lotusa