Rozumiem, to bardzo dobre podejście do tematu. Samochód, który jeździ daily powinien mieć uniwersalne opony. Łatwe do dogrzania i bezpieczne na mokrym asfalcie. Jeden taki ziomek na grupie alfiorzy wsadził semi Micheliny... pytam typa, co on ma pod maską, a on mi, że lUbIę SzYbKo jeździć po zakrętac...